Nadal trwa spór o budowę ulicy Nowotargowej w Łodzi. Władze zleciły wykonanie trzech niezależnych ekspertyz, które pokażą czy powstanie ulicy ma sens. Zostaną także przeprowadzone konsultacje społeczne. Radni nadal uważają, że Nowotargowa jest niepotrzebna.
Trzy niezależne instytucje na zlecenie władz Łodzi opracują ekspertyzy, które pokażą czy istniejące już ulice będą w stanie przyjąć ruch samochodowy, który powstanie po otwarciu dworca Fabrycznego. Jak mówi wiceprezydent Łodzi Radosław Stępień, swoje opinie wyrazi Politechnika Warszawska, Instytut Badania Dróg i Mostów oraz do Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP. Następnie zostaną przeprowadzone konsultacje z mieszkańcami miasta, którzy będą mogli powiedzieć czy nowa ulica powinna powstać.
- Na razie nie będziemy przekonywać radnych do budowy Nowotargowej. Poczekamy na opinie ekspertów oraz mieszkańców i wtedy wrócimy do dyskusji – dodaje wiceprezydent Stępień.
Mieszkańcy czekają na decyzję
Lokatorzy mieli przeprowadzić się do nowych mieszkań ponieważ budynki, w których mieszkają, były przeznaczone do wyburzenia w związku z planowaną budową nowej drogi. Taką decyzję podjęto w 2007 roku. Od tego momentu zaniechano jakichkolwiek prac remontowych. Plany zmieniły się, a mieszkańcy zostali w zniszczonych mieszkaniach i nie wiedzą co z nimi będzie. Radni przekonują ich, że w budżecie miasta są środki na remont ich mieszkań lub na przeprowadzkę.
- Jest to nieprawda. Rezygnując z budowy nowej ulicy, z budżetu usunięto także fundusze „społeczne", które były przeznaczone na przeniesienie mieszkańców do nowych mieszkań – precyzje wiceprezydent Łodzi, Radosław Stępień.
Sporna inwestycja
Pod koniec stycznia radni m.in. SLD i klubu "Łódź 2020" wykreślili 8,5 miliona na budowę ulicy Nowotargowej. Miała mieć po dwa pasy w każdą stronę i wziąć na siebie główny ciężar rozprowadzenia aut przyjeżdżających i wyjeżdżających z dworca Fabrycznego i całego Nowego Centrum Łodzi.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: JZ / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź