Ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania (ENA) za przestępstwa narkotykowe 38-letni Polak został zatrzymany na łódzkim lotnisku. Był poszukiwany przez francuski wymiar sprawiedliwości. Trafił do aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia i bardzo wysoka grzywna, nawet 7,5 miliona euro.
O zatrzymaniu mężczyzny przez łódzkich funkcjonariuszy Straży Granicznej poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. Dagmara Bielec.
Przekazała, że 38-letni Polak został ujęty w sobotę podczas rutynowego legitymowania po wylądowaniu samolotu z Alicante.
Trafił do aresztu
Mężczyzna ścigany był Europejskim Nakazem Aresztowania wydanym przez francuski wymiar sprawiedliwości za posiadanie, transport, dostarczanie, nabywanie oraz import narkotyków z Hiszpanii do Francji. "Po przeprowadzeniu czynności z podejrzanym, Sąd Okręgowy w Łodzi wydał postanowienie o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, a następnie przekazaniu 38-latka stronie francuskiej na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania w celu przeprowadzenia przez stronę francuską postępowania karnego, za które grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności i grzywna w wysokości siedmiu i pół miliona euro" - czytamy w komunikacie.
Mężczyzna został osadzony w Areszcie Śledczym w Łodzi.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: NOSG