Runęło skrzydło remontowanej kamienicy. Pod gruzami nikogo nie było

Runęło skrzydło remontowanej kamienicy
Runęło skrzydło kamienicy w centrum Łodzi
Źródło: TVN24 Łódź

W piątek zawaliło się skrzydło remontowanej kamienicy przy ul. Rewolucji 1905 roku w Łodzi. Na miejscu działało sześć zastępów straży pożarnej. - Dobra wiadomość jest taka, że nikt nie ucierpiał. Dokładnie przeszukaliśmy rumowisko - informują strażacy.

Do katastrofy budowlanej doszło około godziny 9.

- Budynek nie był zamieszkany, trwały w nim prace remontowe. Wszyscy pracownicy są bezpieczni - podkreśla mł. ogn. Łukasz Górczyński z komendy miejskiej straży pożarnej w Łodzi.

Strażacy sprawdzali, czy pod gruzami zawalonego skrzydła nie znajdują się inne osoby.

- Musieliśmy dokładnie to sprawdzić, bo w przysypanych, sąsiednich komórkach czasami przebywali bezdomni. Na szczęście mamy już pewność, że nikt nie ucierpiał - informuje Górczyński.

Ulica Rewolucji 1905 r. przy ul. Kilińskiego jest zablokowana. Autobusy kierowane są objazdem.

Kolejna katastrofa

To kolejna katastrofa budowlana w tej okolicy w ostatnim czasie. Na początku września w sąsiednim gmachu oberwały się trzy drewniane stropy. Kamienica w znacznym stopniu musiała zostać rozebrana.

Bohdan Wielanek, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego mówi przed kamerą TVN24, że poprzednie zdarzenie najpewniej nie miało nic wspólnego z tym, co stało się teraz.

- Oba budynki były odnawiane w ramach rewitalizacji obszarowej. Trzeba sprawdzić, czy sposób odnawiania budynków narzucony przez konserwatora zabytków jest prawidłowy - mówi Wielanek. Zaznaczył przy tym, że za wcześnie na to, aby cokolwiek w tej materii rozstrzygać.

Łódź prosi o pomoc

Już dwa miesiące temu Krzysztof Piątkowski, ówczesny wiceprezydent Łodzi (dziś poseł elekt Koalicji Obywatelskiej) podkreślał, że katastrofa budowlana przy Rewolucji, jest "jasnym sygnałem" o trudnej sytuacji budynków w centrum miasta.

- Mamy bardzo wiele budynków, które są w bardzo złym stanie. To efekt wieloletnich zaniedbań.

Staramy się remontować je tak szybko, jak to możliwe. Ale to może nie wystarczyć - mówił wówczas Piątkowski. Samorządowiec podkreślał, że ostatnio wyremontowano ponad 200 gmachów w centrum miasta.

Kolejnych 150 remontów jest w toku. - Możemy jednak nie zdążyć. Dlatego apelujemy do władz państwowych o konkretne wsparcie finansowe na remonty - zaznaczał.

Autor: bż/ks / Źródło: TVN24 Łódź

Czytaj także: