Dwa psy - owczarek niemiecki i bernardyn - pogryzły dotkliwie dwie krowy, które pasły się na łące w miejscowości Imielno koło Kutna (woj. łódzkie). Sprawą zajmuje się policja, która ustaliła właściciela jednego z czworonogów. Drugi jest cały czas poszukiwany.
Do zdarzenia doszło 15 maja w miejscowości Imielno w gminie Nowe Ostrowy koło Kutna. Jedna z mieszkanek poinformowała służby o dwóch psach - owczarku niemieckim i bernardynie, które dotkliwie pogryzły należące do niej krowy. Na miejsce pojechali policjanci O sprawie poinformowało też w mediach społecznościowych schronisko dla zwierząt w Żychlinie.
Policja: pogryzione dwie krowy, psy uciekły
- Dostaliśmy zgłoszenie od jednej z mieszkanek gminy Ostrowy, że dwa duże psy pogryzły jej krowę na łące. Po przyjeździe na miejsce policjanci potwierdzili informację, okazało się, że dwa agresywne psy - bernardyn i owczarek niemiecki - pogryzły dotkliwie dwie krowy - infomowała w środę mł. asp. Daria Olczyk z policji w Kutnie. Policjanci powiadomili o całej sytuacji urząd gminy w Nowych Ostrowach, który ma podpisaną umowę ze schroniskiem w Zgierzu. - Na miejsce miała przyjechać osoba, która odłowi te psy, ale zanim przyjechała, czworonogi uciekły - dodała policjantka.
Właściciel jednego z psów ustalony, drugi wciąż poszukiwany
- Policjanci ustalili właścicielkę jednego z czworonogów, to mieszkanka gminy Nowe Ostrowy. W przyszłym tygodniu zostanie przesłuchana i może usłyszeć zarzuty - powiedziała nam w czwartek mł. asp. Justyna Cywka, z kutnowskiej policji. Przekazała, że trwa ustalanie właściciela drugiego psa, który pogryzł krowy. - Będziemy przesłuchiwać świadków, którzy mogą wiedzieć do kogo należał owczarek niemiecki - poinformowała Cywka. Właścicielom obu czworonogów, za niezachowanie należytych środków ostrożności przy trzymaniu zwierząt, grozi kara ograniczenia wolności lub wysoka grzywna.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kutnowskie Centrum Informacyjne