"Do końca czuła ruchy dziecka". Piła od soboty, urodziła martwego noworodka

28-latka trafiła do szpitala we wtorek
28-latka trafiła do szpitala we wtorek
Źródło: TVN24 Łódź

- Miała 3,22 promila, czyli blisko dawki śmiertelnej - mówią lekarze o 28-latce, która w poniedziałek urodziła martwego noworodka. Medykom mówiła, że "do końca czuła ruchy dziecka". Dzisiaj kobieta została przesłuchana, przyznała, że "piła od soboty". Nie wiadomo czy usłyszy zarzuty.

Kompletnie pijana, ciężarna kobieta trafiła do szpitala we wtorek rano. Siłami natury urodziła martwego noworodka.

- Prawdopodobnie zgon nastąpił wcześniej - informuje Jarosław Górski, dyrektor oddziału ginekologiczno-położniczego w zgierskim szpitalu.

Nieoficjalnie lekarze twierdzą, że do śmierci mogło dojść nawet kilka tygodni temu. Tyle, że matka dziecka przedstawia zupełnie inną wersję.

- Pacjentka twierdzi, że do końca ciąży czuła ruchy dziecka. Wydaje się to jednak niemożliwe - zaznacza Górski.

"Piła od soboty"

28-latka została w środę przesłuchana przez policjantów.

- Kobieta przyznała, że piła alkohol od soboty. Twierdziła, że piła piwo - informuje Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury.

Funkcjonariusze usłyszeli, że 28-letnia kobieta ma już trzyletnie dziecko. Według przedstawionej przez nią wersji - zostało ono jej odebrane.

28-latka nie usłyszała na razie żadnych zarzutów. Jeżeli potwierdzi się wersja o wcześniejszym obumarciu płodu - najpewniej nie będzie jej groziło postępowanie karne.

- Polski kodeks karny nie przewiduje konsekwencji dla kobiety, która w czasie ciąży przyczynia się do śmierci płodu, uszkodzenia jego ciała albo rozstroju zdrowia - wyjaśnia Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury.

W najbliższych dniach w zakładzie medycyny sądowej w Łodzi ma odbyć się sekcja zwłok dziecka. Dzięki niej prokuratorzy chcą ustalić, kiedy dokładnie doszło do śmierci i co mogło być jej przyczyną.

Pijesz w ciąży? To nic

- Nie można ukarać kobiety, która pije alkohol w czasie ciąży - przyznaje Monika Pawlak, rzecznik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi.

Opowiada, że pracownicy socjalni, którzy monitorują rodziny, w których nadużywany jest alkohol próbują apelować do ciężarnych.

- Staramy się informować, do czego może doprowadzić alkohol - wyjaśnia.

Interweniować można dopiero wtedy, kiedy na skutek picia cierpią (narodzone już) dzieci.

- Wtedy możemy skierować sprawę do sądu rodzinnego. Wcześniej możemy tylko prosić - kwituje Pawlak.

Pijana kobieta urodziła martwe dziecko. Lekarze zawiadomili prokuraturę

Pijana kobieta urodziła martwe dziecko. Lekarze zawiadomili prokuraturę

Autor: bż/sk / Źródło: TVN24 Łódź

Czytaj także: