- Zdążyliśmy odjechać z 20 kilometrów od postoju. Wszyscy spali, po chwili bus się przewrócił i wybuchła panika - opowiadają TVN24 uczestnicy wypadku busa, w którym zginęła jedna osoba, a 11 zostało rannych. Do tragedii doszło w miejscowości Kopaniny w woj. łódzkim.
Autobus zjechał z drogi, uderzył w nasyp i przewrócił się na prawy bok. Do wypadku doszło około godz. 3:30.
W pojeździe jadącym z Tomaszowa Lubelskiego do Kłodzka było 56 osób. Jedna zginęła, a 11 zostało rannych i przebywa w szpitalu.
- Było jeszcze ciemno, ja spałam. Potem był huk i autobus runął na prawy bok. Na stronę, gdzie siedziałam. Inni pasażerowie mnie przygnietli do ziemi - opowiada Marianna Krawczyk. Jak mówi, w autobusie zapanował chaos a ona sama robiła wszystko, żeby złapać oddech.
- Leżałam na potłuczonym szkle. Nie wiedzieliśmy, co się dzieje. Przez chwilę myślałam, że wpadliśmy do wody - relacjonuje.
Kierowca usnął?
Asp. Radosław Szkudlarek z policji w Wieruszowie informuje że kierowca autokaru był trzeźwy. - Policjanci wstępnie określają, że przyczyną wypadku było to, że kierowca zasnął za kierownicą - dodał.
Osoby jadące autobusem, z którymi rozmawiał dziennikarz TVN24 podkreślają, że kierowcy robili sobie przerwy. Do wypadku doszło niedługo po jednym z postojów.
- Odjechaliśmy ze 20 kilometrów. Nie wiem, czy wtedy kierowcy się zmienili. Wiem za to, że było ich dwóch - tłumaczą inni pasażerowie.
"Całe życie przed oczami"
Albert Nowakowski jechał z lewej strony autobusu. Jak tłumaczy, obudził się tuż przed wypadkiem.
- Całe życie miałem przed oczami. Po uderzeniu wybuchło straszne zamieszanie. Ludzie szukali swoich toreb w popłochu zamiast uciekać. Bardziej troszczyli się o bagaże niż życie - opowiada.
- Wyszliśmy z wraku, po chwili przyjechali strażacy. Dali nam okrycia. Wszystko działo się bardzo szybko - mówi Wiesława Zięba. Podobnie jak większość innych pasażerów ma liczne obtarcia i jest poobijana. Po zakończeniu badań kontrolnych ma wrócić do domów.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAC, bż\mtom / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź