W wieku 78 lat zmarł pisarz Jim Harrison, którego twórczość określano często jako "głos natury" porównywawalny z pisarstwem Hemingwaya. Na podstawie powieści Harrisona powstał film "Wichry namiętności". O śmierci pisarza poinformowała rodzina.
W sobotę, 26 marca, zmarł amerykański pisarz Jim Harrison, którego twórczość rozsławiły adaptacje filmowe jego utworów. O śmierci pisarza poinformowała jego rodzina.
Twórca porównywalny z Hemingwayem
Odwołujące się do amerykańskiego mitu pionierskiego i tradycji farmerskich pierwszych osadników pisarstwo Harrisona stało się bardziej znane szerokiej publiczności w związku z ekranizacją w 1994 r. jego powieści "Wichry namiętności" (składającej się z trzech nowel: "Revenge," "The Man Who Gave Up His Name," and "Legends of the Fall").
W filmie w reżyserii Edwarda Zwicka zgrali m.in. Brad Pitt oraz Anthony Hopkins. Sławę pisarza utrwalił film "Wilk" w reżyserii Mike'a Nicholsa z 1994 r., w którym wykorzystano inną powieść pisarza. Jim Harrison spędzał większość czasu w swym domu położonym niedaleko Traverse City w stanie Michigan. Wśród mieszkańców okolicznych miasteczek był znany raczej jako myśliwy i rybak niż pisarz.
"Przyciągał wszystkich bez wyjątku"
W 1993 r. powstał film dokumentalny francuskiego realizatora Georgesa Luneau, który przedstawiał portret pisarza starającego się wieść życie zgodne z rytmem przyrody i siłami natury. Harrison znany był z nadużywania alkoholu oraz palenia dużej liczby papierosów. Jego twarz była zdeformowana wypadkiem, który przeżył w młodości. "Miał w sobie jakiś niepojęty magnetyzm, który przyciągał wszystkich bez wyjątku: hodowców bydła i gwiazdy filmowe takie, jak np. Jack Nicholson" – napisał w nekrologu opublikowanym w niedzielę przyjaciel pisarza, Philip Caputo.
Autor: tmw/kk / Źródło: PAP, tvn24.pl