Willem Dafoe w rozmowie z tvn24.pl o tym, "co pomaga w utrzymaniu pewnej reputacji"

[object Object]
Willem Dafoe jako Vincent van GoghAgainst Gravity
wideo 2/4

Staram się nie myśleć o nagrodach i nominacjach, ale bardzo je doceniam. Robią wiele dobrego dla filmów - mówi bez ogródek w rozmowie z Tomaszem-Marcinem Wroną z tvn24.pl aktor Willem Dafoe.

Trudno w to uwierzyć, ale Willem Dafoe, który na koncie ma ponad 120 ról filmowych i cztery nominacje do Oscara, nigdy przez Amerykańską Akademię Filmową nie został doceniony.

64-letni aktor uchodzi za jednego z najbardziej charyzmatycznych we współczesnym kinie. Ceniony jest przede wszystkim za uniwersalność, śmiałość i kreatywność na planie. Artystyczna ciekawość świata sprawiała, że podejmował się ról u wybitnych twórców i debiutantów - w wielkich kasowych produkcjach hollywoodzkich, jak i w małych niezależnych filmach.

Grał Jezusa w "Ostatnim kuszeniu Chrystusa" Martina Scorsesego (1988 r.), greckiego więźnia Auschwitz w "Triumfie ducha" Roberta M. Younga (1989 r.) i niezapomnianego Bobby'ego Peru w "Dzikości serca" Davida Lyncha (1990 r.).

Swoją pierwszą nominację do Oscara dostał za drugoplanową rolę w "Plutonie" Olivera Stone’a (1986 r.). W tej samej kategorii nominowany był jeszcze dwukrotnie: za rolę w "Cieniu wampira" E. Eliasa Merhige'a (2000 r.) oraz za kreację w "The Florida Project" Seana Bakera.

"The Florida Project" Seana Bakera
"The Florida Project" Seana BakeraM2 Films

W 2019 roku miał szansę na Nagrodę Akademii Filmowej za główną rolę w filmie Juliana Schnabla "Vincent van Gogh. U bram wieczności", za którą otrzymał między innymi nagrodę dla najlepszego aktora Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji w 2018 roku.

O film Schnabla pytaliśmy już w rozmowie z 2017 roku. Dafoe zapowiadał wówczas, że nie jest to typowy film biograficzny. Aktor mówił, że jest to film "o malarstwie, o van Goghu, wykorzystane zostały pewne aspekty jego życia, jednak staramy się wytłumaczyć pewne rzeczy, które się w jego życiu wydarzyły". - Skupiamy się przede wszystkim na jego życiu twórczym, jego malarstwie. Powiedziałbym też, że skupiamy się na jego duchowości i na tym, jak to jest być artystą - tłumaczył Dafoe.

I faktycznie, "Vincent van Gogh. U bram wieczności" typowym filmem biograficznym nie jest. Schnabel, który jest nie tylko reżyserem, ale także rzeźbiarzem i malarzem, świetnie zbudował narrację wokół twórczości holenderskiego mistrza. Odrzucił wszystkie szokujące wydarzenia z życia Holendra - łącznie z wątkiem obcięcia sobie ucha - skupił się zaś na pytaniach o sens życia, istotę sztuki. Zamiast faktograficznego przeglądu życia van Gogha, przyglądamy się jego podążaniu za własnym stylem, za inspiracjami, wątpliwościami, które rodzą się w procesie twórczym. Postawienie tak ważnych pytań mogło sprawić, że całość stałaby się niestrawnym, patetycznym traktem teorii i historii sztuki. Za sprawą zaufania do Willema Dafoe i fantastycznego operowania ironią, Schnabel pokazał żywego człowieka, którego umysł ogrania coraz mocniejsze szaleństwo.

Po niemal dwóch latach od tamtego spotkania, mieliśmy okazję ponownie porozmawiać.

Film "Vincent van Gogh. U bram wieczności" do polskich kin trafi 25 października.

Z Willemem Dafoe rozmawiał Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl.

Scena z filmu "Vincent van Gogh. U bram wieczności"
Scena z filmu "Vincent van Gogh. U bram wieczności"Against Gravity

Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl: Od czasu naszej ostatniej rozmowy otrzymałeś między innymi dwie nominacje do Oscara, nominację do Złotego Globu, Puchar Volpi w Wenecji i honorowego Złotego Niedźwiedzia w Berlinie. Czy te nagrody, wyróżnienia zmieniły coś w twoim życiu?

Willem Dafoe: To niezła zachęta (śmiech), zastrzyk pozytywnej energii. Staram się nie myśleć o tego typu wyróżnieniach, ale bardzo je doceniam. Robią wiele dobrego dla filmów. Ale najkrócej mówiąc: to niezła zachęta do dalszej pracy.

Aktor z takim dorobkiem potrzebuje jeszcze takich wyróżnień?

Nie zadaję sobie tego pytania. Jednak w przypadku małych filmów, tak jak to było przy "The Florida Project" moja nominacja od Oscara pomogła w dużym stopniu, ludzie zaczęli o tym tytule mówić. Dzięki takim wyróżnieniom małe produkcje mogą rywalizować o uwagę z produkcjami wielkich wytwórni filmowych z ogromnym budżetem na promocję. A wystarczy już nominacja do dużej nagrody, żeby uzyskać ten sam efekt. To jest bardzo ważne.

A mnie osobiście to pomaga w utrzymaniu pewnej reputacji, która przydaje się na etapie obsady do kolejnych filmów. Te wyróżnienia branżowe bardzo pomagają w kolejnych projektach, gdy producenci zastanawiają się na przykład nad najlepszą biznesową decyzją w kontekście obsady. A jeśli pytasz mnie, czy osobiście potrzebuję takich wyróżnień, każdy z nas potrzebuje odrobiny uznania.

Od kilkunastu lat dzielisz życie pomiędzy Amerykę i Europę. Nie zastanawiałeś się nigdy nad tym, żeby osiąść we Włoszech na stałe?

Nigdy nie myślałem w ten sposób. Podróżuję tam, gdzie aktualnie pracuję, a w swoim życiu pracowałem już niemal na całym świecie. Zawsze tak było. Pewnie nie wiesz, ale przez 27 lat byłem związany z grupą teatralną przez cztery miesiące w roku. Nie mam więc powodu, żeby podjąć decyzję o porzuceniu Stanów. Wśród moich przyjaciół pojawiła się jakaś tam frustracja w związku z sytuacją polityczną. Zaczęli zastanawiać się nad możliwościami ewentualnej emigracji do innego kraju w przypadku, gdyby się pogarszało.

Jest coś szczególnego w kulturze europejskiej? Coś, co przykuło twoją uwagę?

Trudno mi mówić o całej kulturze europejskiej, mogę się odwołać przede wszystkim do Włoch, z którymi jestem związany. Bardzo lubię to połączenie Nowego Jorku i Rzymu, gdzie mieszkam. W zasadzie teraz mam liczniejszą rodzinę w Rzymie niż w Stanach. Myślę, że podstawowa różnica polega na rozłożeniu akcentów. W Nowym Jorku, które jest miastem ambicji i biznesu, ludzie utożsamiają się przede wszystkim ze swoją pracą. Jest to dla mnie zrozumiałe, czerpię dużo przyjemności z tego, co robię. Jednak zauważyłem, że w Europie dość silna jest tendencja kultywowania innych aspektów życia. Gdy idziesz na przykład do nowojorskiego klubu, najczęściej pierwsze pytanie nowo poznanej osoby dotyczy tego, gdzie pracujesz. W Rzymie to się w ogóle nie zdarza, a nawet odbierane jest jak coś wulgarnego. Ludzie we Włoszech pytają przede wszystkim o to, czym się interesujesz. Bywa w końcu tak, że praca i zainteresowania nie są zbieżne.

Willem Dafoe jako Vincent van GoghAgainst Gravity

W twoim przypadku to chyba zbieżne. Przeczytałem, że już cztery następne filmy z twoim udziałem są w postprodukcji, a kolejne trzy są na etapie przygotowań do zdjęć. Nie zwalniasz tempa.

Nadal ciężko pracuję. Jestem ciekaw, co z tego wyjdzie, bo bardzo interesujące projekty przede mną. Jestem szczęśliwy, że mogę w końcu pracować z tymi ludźmi i przede mną pojawiło się wiele możliwości.

Traktujesz je w jakiś szczególny sposób, czy to kolejne role do odegrania, kolejna praca?

Każdy projekt, w który się angażuje jest dla mnie czymś szczególnym. Nigdy nie traktuje tego jako po prostu pracę (śmiech). Za każdym razem jest przecież inaczej. Naprawdę, jestem bardzo wdzięczny losowi, że pomiędzy moim zawodowym a prywatnym życiem jest cienka linia, że nawzajem się przenikają. To, co robię nie jest dla mnie pracą. Rozumiem ludzi, gdy mówią "moja praca", oczywiście aktorstwo jest profesją, ale na pewnym poziomie to coś znacznie więcej. Za każdym razem czerpię wiele przyjemności, za każdym razem pojawiają się zupełnie nowe rzeczy. Wiele też zależy od tego z kim i gdzie pracujesz, rzeczy, które razem realizujesz, jakie za tym wszystkim stoją intencje. Ale bardzo lubię to mieszać, lubię tę niepewność, która pojawia się za każdym razem, a która mnie nakręca i nie pozwala mi się wypalić. To sprawia też, że nie stajesz się maszyną. Trzeba się uczyć nowych rzeczy, którymi jednocześnie się dzielisz. To wszystko powoduje, że trzeba być bardzo kreatywnym.

Willem Dafoe w filmie "Vincent van Gogh. U bram wieczności"Against Gravity

"Vincent van Gogh. U bram wieczności" to twój trzeci film reżyserowany przez Juliana Schnabla. Znalazłeś coś dla siebie z postaci van Gogha?

Bardzo wiele, bo sam film nie jest typowym filmem biograficznym, przedstawia nasze wyobrażenie o tym, kim mógł być, poszukuje relacji między nim a jego obrazami. Jednak chciałbym odnieść się do tego, że to mój trzeci film z Julianem. Stwierdzenie, że pracowałem z nim trzykrotnie nie oddaje w pełni naszej relacji. Nasza znajomość jest o wiele bardziej znacząca. Znamy się od 30 lat i jest moim przyjacielem. Znam go prywatnie i zawodowo, odwiedzałem go w studiu. Wiele rzeczy nas łączy. Praca z nim była prawdziwą przyjemnością i to on nauczył mnie malowania na potrzeby tego filmu, co było kluczowe dla mojej postaci. W końcu to film o malowaniu.

Willem Dafoe jako Vincent van GoghAgainst Gravity

To przypomina mi również fakt, że współpracę na planie zaczęliście przy filmie "Basquiat - Taniec ze śmiercią"o Jean-Michealu Basquiacie w 1996 roku.

Tak, ale moja rola w tamtym filmie nie była tak znacząca. Jednak Julian nakręcił kilka filmów o życiu artystów, gdyż te postaci są ważnym elementem jego zainteresowań. Sfilmował życie Basquiata, Reinaldo Arenasa ("Zanim zapadnie noc" - red.), w pewnym stopniu Jean-Dominique'a Bauby'ego ("Motyl i skafander" - red.) czy teraz van Gogha.

Skoro wracam do twoich ról z przeszłości, nie mogę nie zapytać o postać w "Dzikości serca" - jedną z najbardziej pamiętnych twoich kreacji. Mija właśnie 30 lat, odkąd weszliście na plan z Davidem Lynchem. Jak ją wspominasz?

Mam wrażenie, jakby to było wczoraj, jakby Bobby Peru siedział teraz obok mnie. Bobby Peru jest postacią, która bardzo mocno zapada w pamięć, a która powstała bardzo łatwo. Współpraca z Davidem sprawiła mi wiele przyjemności, gdyż odbywała się w bardzo dobrej atmosferze. Sam David jest wizjonerskim twórcą. Bobby Peru pozostaje dla mnie jedną z moich pamiętnych i najprzyjemniejszych postaci, chociaż to nie była zbyt wyczerpująca praca.

To znaczy?

Na planie spędziłem może trzy tygodnie, więc jeśli porównasz to do zdjęć tworzonych przez pół roku, to naprawdę nie był męczący film.

"Dzikość serca" Davida Lyncha
"Dzikość serca" Davida Lynchamateriały prasowe dystrybutora

Autor: Tomasz-Marcin Wrona / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Against Gravity

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na Kontakt 24 dostaliśmy zdjęcia oraz nagranie z wypadku, do którego doszło na placu Konstytucji. Kierowca wjechał autem w zabytkowy kandelabr - latarnię i miał awanturować się ze służbami, które przyjechały na miejsce. Jak się okazało, mężczyzna był pijany.

Wjechał w zabytkowy kandelabr na placu Konstytucji, auto dachowało

Wjechał w zabytkowy kandelabr na placu Konstytucji, auto dachowało

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Malijscy rebelianci z grupy etnicznej Tuaregów powiadomili, że zabili i zranili dziesiątki żołnierzy armii Mali, a także rosyjskich najemników z byłej Grupy Wagnera podczas walk w pobliżu granicy z Algierią - poinformowała agencja Reutera, powołując się na komunikat ruchu rebeliantów CSP-PSD.

Rosjanie w tuareskiej pułapce. Mogło zginąć kilkudziesięciu byłych wagnerowców 

Rosjanie w tuareskiej pułapce. Mogło zginąć kilkudziesięciu byłych wagnerowców 

Źródło:
PAP

Ostatni weekend lipca we Włoszech jest najgorętszy z dotychczasowych w tym roku. Temperatura dochodzi do około 40 stopni Celsjusza. Przed skutkami upałów ostrzega polskich turystów ambasada RP we Włoszech.

Ambasada we Włoszech apeluje do polskich turystów

Ambasada we Włoszech apeluje do polskich turystów

Źródło:
PAP

W jednej ze szkół średnich w Kapsztadzie w RPA biali uczniowie zamknęli w klatkach swoich czarnych kolegów z klasy i "sprzedawali" ich jako niewolników - donoszą miejscowe media. Rasistowskie zabawy nagrali i rozpowszechnili w mediach społecznościowych.

"Aukcja niewolników" w liceum. "Syna wepchnięto do klatki. Licytowali cenę"

"Aukcja niewolników" w liceum. "Syna wepchnięto do klatki. Licytowali cenę"

Źródło:
PAP

W Piastowie kierująca autem osobowym zjechała z jezdni, a jej auto dachowało. Kobieta nie przeżyła wypadku.

Tragiczny wypadek pod Warszawą, zginęła kobieta

Tragiczny wypadek pod Warszawą, zginęła kobieta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmiertelnego postrzelenia mężczyzny, do którego doszło w pobliżu Piławy Dolnej (woj. dolnośląskie). Podkomisarz Marcin Ząbek z policji w Dzierżonowie przekazał, że trwa wyjaśnianie okoliczności i motywu działania sprawcy.

Śmiertelne postrzelenie mężczyzny, policja zatrzymała 24-latka

Śmiertelne postrzelenie mężczyzny, policja zatrzymała 24-latka

Źródło:
tvn24.pl

W wyniku ataku ukraińskich dronów na obwód kurski w Rosji doszło do pożaru magazynu paliw. Trzy zbiorniki stanęły w ogniu - poinformował w niedzielę w godzinach porannych gubernator tego regionu Aleksiej Smirnow.

Potężny pożar po ataku dronów w Rosji. Trzy zbiorniki z paliwem stanęły w ogniu

Potężny pożar po ataku dronów w Rosji. Trzy zbiorniki z paliwem stanęły w ogniu

Źródło:
PAP

Pogoda nad morzem i na Mazurach dziś nie będzie rozpieszczać. Spodziewamy się częstych opadów deszczu i silnego wiatru. - Zwłaszcza na dużych jeziorach, jak Śniardwy, Mamry, wiatr rozpędzi się naprawdę bardzo solidnie i może być niebezpieczny - podkreślał w TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski.

Pogoda nad morzem i na Mazurach "będzie przypominać październik"

Pogoda nad morzem i na Mazurach "będzie przypominać październik"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę rano nad częścią kraju pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Wiatr rozpędza się do 70 kilometrów na godzinę. Śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi od rana

Gdzie jest burza? Grzmi od rana

Źródło:
tvnmeteo.pl

Niech turyści bez obaw przyjeżdżają na Sycylię – zaapelował w sobotę gubernator tego regionu Renato Schifani w związku z informacjami o suszy na wyspie i problemach z wodą w niektórych rejonach. Dodał, że nieprawdziwe są doniesienia o rzekomej ucieczce turystów.

Obawy o brak wody na włoskiej wyspie. "Turyści mogą przyjeżdżać"

Obawy o brak wody na włoskiej wyspie. "Turyści mogą przyjeżdżać"

Źródło:
PAP

Do wczesnych godzin porannych trwało dogaszanie pożaru budynku w stylu świdermajer w Otwocku. To już kolejny pożar zabytkowego pustostanu przy ulicy Reymonta.

Zabytkowy świdermajer płonął kolejny raz

Zabytkowy świdermajer płonął kolejny raz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zainteresowanie wakacjami kredytowymi jest dużo mniejsze niż się spodziewano - wynika z informacji, które przekazały redakcji biznesowej portalu tvn24.pl banki. Wszystko przez nowe zasady programu, które mocno zawęziły liczbę osób uprawnionych do skorzystania z pomocy. Wykluczona została przede wszystkim jedna grupa kredytobiorców.

Tego banki się nie spodziewały. Nowe kryteria wykluczyły wielu klientów

Tego banki się nie spodziewały. Nowe kryteria wykluczyły wielu klientów

Źródło:
tvn24.pl

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

Szef MON odniósł się do nagrania, na którym zarejestrowane miało zostać wulgarne i agresywne zachowanie podpułkownika Wojska Polskiego. - To skandaliczne zachowanie, wobec którego zostaną wyciągnięte zdecydowane konsekwencje - zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Źródło:
PAP, tvn24.pl
"Nasza historia wylądowała na śmietniku. Dosłownie tam, gdzie zaczęło się życie mojego ojca"

"Nasza historia wylądowała na śmietniku. Dosłownie tam, gdzie zaczęło się życie mojego ojca"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Niedziela zapowiada się nieprzyjemnie. Na obszarze niemal całej Polski będzie silnie wiać, a w niektórych regionach pojawią się burze i obfite opady deszczu, przed czym ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niewielkiej części kraju obowiązują również ostrzeżenia IMGW w związku z upałem.

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Źródło:
tvnmeteo.pl

Powybijane szyby, pomazane ściany i połamane płyty. Wandale wzięli na celownik przejście pod Wisłostradą na wysokości Zamku Królewskiego. Dewastacja postępuje, mimo że - jak twierdzą urzędnicy - jest tam kamera monitoringu.

Pomazali ściany, połamali płyty. Dewastacja mimo monitoringu

Pomazali ściany, połamali płyty. Dewastacja mimo monitoringu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Izraelskie wojsko przeprowadziło ataki na cele Hezbollahu w głębi i na południu Libanu. Wcześniej władze w Tel Awiwie zapowiadały odwet po tym, jak w sobotę w ostrzale rakietowym kontrolowanych przez Izrael Wzgórz Golan zginęło 12 osób, w tym dzieci.

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

Źródło:
PAP

886 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Drony ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) zniszczyły bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. W Rosji spłonęły trzy śmigłowce wojskowe, wykorzystywane w wojnie przeciwko Ukrainie. Rosyjskie władze starają się ukryć przyczyny i skutki wybuchów i pożarów, które temu towarzyszyły. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP