Willem Dafoe w rozmowie z tvn24.pl o tym, "co pomaga w utrzymaniu pewnej reputacji"

[object Object]
Willem Dafoe jako Vincent van GoghAgainst Gravity
wideo 2/4

Staram się nie myśleć o nagrodach i nominacjach, ale bardzo je doceniam. Robią wiele dobrego dla filmów - mówi bez ogródek w rozmowie z Tomaszem-Marcinem Wroną z tvn24.pl aktor Willem Dafoe.

Trudno w to uwierzyć, ale Willem Dafoe, który na koncie ma ponad 120 ról filmowych i cztery nominacje do Oscara, nigdy przez Amerykańską Akademię Filmową nie został doceniony.

64-letni aktor uchodzi za jednego z najbardziej charyzmatycznych we współczesnym kinie. Ceniony jest przede wszystkim za uniwersalność, śmiałość i kreatywność na planie. Artystyczna ciekawość świata sprawiała, że podejmował się ról u wybitnych twórców i debiutantów - w wielkich kasowych produkcjach hollywoodzkich, jak i w małych niezależnych filmach.

Grał Jezusa w "Ostatnim kuszeniu Chrystusa" Martina Scorsesego (1988 r.), greckiego więźnia Auschwitz w "Triumfie ducha" Roberta M. Younga (1989 r.) i niezapomnianego Bobby'ego Peru w "Dzikości serca" Davida Lyncha (1990 r.).

Swoją pierwszą nominację do Oscara dostał za drugoplanową rolę w "Plutonie" Olivera Stone’a (1986 r.). W tej samej kategorii nominowany był jeszcze dwukrotnie: za rolę w "Cieniu wampira" E. Eliasa Merhige'a (2000 r.) oraz za kreację w "The Florida Project" Seana Bakera.

"The Florida Project" Seana Bakera
"The Florida Project" Seana BakeraM2 Films

W 2019 roku miał szansę na Nagrodę Akademii Filmowej za główną rolę w filmie Juliana Schnabla "Vincent van Gogh. U bram wieczności", za którą otrzymał między innymi nagrodę dla najlepszego aktora Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji w 2018 roku.

O film Schnabla pytaliśmy już w rozmowie z 2017 roku. Dafoe zapowiadał wówczas, że nie jest to typowy film biograficzny. Aktor mówił, że jest to film "o malarstwie, o van Goghu, wykorzystane zostały pewne aspekty jego życia, jednak staramy się wytłumaczyć pewne rzeczy, które się w jego życiu wydarzyły". - Skupiamy się przede wszystkim na jego życiu twórczym, jego malarstwie. Powiedziałbym też, że skupiamy się na jego duchowości i na tym, jak to jest być artystą - tłumaczył Dafoe.

I faktycznie, "Vincent van Gogh. U bram wieczności" typowym filmem biograficznym nie jest. Schnabel, który jest nie tylko reżyserem, ale także rzeźbiarzem i malarzem, świetnie zbudował narrację wokół twórczości holenderskiego mistrza. Odrzucił wszystkie szokujące wydarzenia z życia Holendra - łącznie z wątkiem obcięcia sobie ucha - skupił się zaś na pytaniach o sens życia, istotę sztuki. Zamiast faktograficznego przeglądu życia van Gogha, przyglądamy się jego podążaniu za własnym stylem, za inspiracjami, wątpliwościami, które rodzą się w procesie twórczym. Postawienie tak ważnych pytań mogło sprawić, że całość stałaby się niestrawnym, patetycznym traktem teorii i historii sztuki. Za sprawą zaufania do Willema Dafoe i fantastycznego operowania ironią, Schnabel pokazał żywego człowieka, którego umysł ogrania coraz mocniejsze szaleństwo.

Po niemal dwóch latach od tamtego spotkania, mieliśmy okazję ponownie porozmawiać.

Film "Vincent van Gogh. U bram wieczności" do polskich kin trafi 25 października.

Z Willemem Dafoe rozmawiał Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl.

Scena z filmu "Vincent van Gogh. U bram wieczności"
Scena z filmu "Vincent van Gogh. U bram wieczności"Against Gravity

Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl: Od czasu naszej ostatniej rozmowy otrzymałeś między innymi dwie nominacje do Oscara, nominację do Złotego Globu, Puchar Volpi w Wenecji i honorowego Złotego Niedźwiedzia w Berlinie. Czy te nagrody, wyróżnienia zmieniły coś w twoim życiu?

Willem Dafoe: To niezła zachęta (śmiech), zastrzyk pozytywnej energii. Staram się nie myśleć o tego typu wyróżnieniach, ale bardzo je doceniam. Robią wiele dobrego dla filmów. Ale najkrócej mówiąc: to niezła zachęta do dalszej pracy.

Aktor z takim dorobkiem potrzebuje jeszcze takich wyróżnień?

Nie zadaję sobie tego pytania. Jednak w przypadku małych filmów, tak jak to było przy "The Florida Project" moja nominacja od Oscara pomogła w dużym stopniu, ludzie zaczęli o tym tytule mówić. Dzięki takim wyróżnieniom małe produkcje mogą rywalizować o uwagę z produkcjami wielkich wytwórni filmowych z ogromnym budżetem na promocję. A wystarczy już nominacja do dużej nagrody, żeby uzyskać ten sam efekt. To jest bardzo ważne.

A mnie osobiście to pomaga w utrzymaniu pewnej reputacji, która przydaje się na etapie obsady do kolejnych filmów. Te wyróżnienia branżowe bardzo pomagają w kolejnych projektach, gdy producenci zastanawiają się na przykład nad najlepszą biznesową decyzją w kontekście obsady. A jeśli pytasz mnie, czy osobiście potrzebuję takich wyróżnień, każdy z nas potrzebuje odrobiny uznania.

Od kilkunastu lat dzielisz życie pomiędzy Amerykę i Europę. Nie zastanawiałeś się nigdy nad tym, żeby osiąść we Włoszech na stałe?

Nigdy nie myślałem w ten sposób. Podróżuję tam, gdzie aktualnie pracuję, a w swoim życiu pracowałem już niemal na całym świecie. Zawsze tak było. Pewnie nie wiesz, ale przez 27 lat byłem związany z grupą teatralną przez cztery miesiące w roku. Nie mam więc powodu, żeby podjąć decyzję o porzuceniu Stanów. Wśród moich przyjaciół pojawiła się jakaś tam frustracja w związku z sytuacją polityczną. Zaczęli zastanawiać się nad możliwościami ewentualnej emigracji do innego kraju w przypadku, gdyby się pogarszało.

Jest coś szczególnego w kulturze europejskiej? Coś, co przykuło twoją uwagę?

Trudno mi mówić o całej kulturze europejskiej, mogę się odwołać przede wszystkim do Włoch, z którymi jestem związany. Bardzo lubię to połączenie Nowego Jorku i Rzymu, gdzie mieszkam. W zasadzie teraz mam liczniejszą rodzinę w Rzymie niż w Stanach. Myślę, że podstawowa różnica polega na rozłożeniu akcentów. W Nowym Jorku, które jest miastem ambicji i biznesu, ludzie utożsamiają się przede wszystkim ze swoją pracą. Jest to dla mnie zrozumiałe, czerpię dużo przyjemności z tego, co robię. Jednak zauważyłem, że w Europie dość silna jest tendencja kultywowania innych aspektów życia. Gdy idziesz na przykład do nowojorskiego klubu, najczęściej pierwsze pytanie nowo poznanej osoby dotyczy tego, gdzie pracujesz. W Rzymie to się w ogóle nie zdarza, a nawet odbierane jest jak coś wulgarnego. Ludzie we Włoszech pytają przede wszystkim o to, czym się interesujesz. Bywa w końcu tak, że praca i zainteresowania nie są zbieżne.

Willem Dafoe jako Vincent van GoghAgainst Gravity

W twoim przypadku to chyba zbieżne. Przeczytałem, że już cztery następne filmy z twoim udziałem są w postprodukcji, a kolejne trzy są na etapie przygotowań do zdjęć. Nie zwalniasz tempa.

Nadal ciężko pracuję. Jestem ciekaw, co z tego wyjdzie, bo bardzo interesujące projekty przede mną. Jestem szczęśliwy, że mogę w końcu pracować z tymi ludźmi i przede mną pojawiło się wiele możliwości.

Traktujesz je w jakiś szczególny sposób, czy to kolejne role do odegrania, kolejna praca?

Każdy projekt, w który się angażuje jest dla mnie czymś szczególnym. Nigdy nie traktuje tego jako po prostu pracę (śmiech). Za każdym razem jest przecież inaczej. Naprawdę, jestem bardzo wdzięczny losowi, że pomiędzy moim zawodowym a prywatnym życiem jest cienka linia, że nawzajem się przenikają. To, co robię nie jest dla mnie pracą. Rozumiem ludzi, gdy mówią "moja praca", oczywiście aktorstwo jest profesją, ale na pewnym poziomie to coś znacznie więcej. Za każdym razem czerpię wiele przyjemności, za każdym razem pojawiają się zupełnie nowe rzeczy. Wiele też zależy od tego z kim i gdzie pracujesz, rzeczy, które razem realizujesz, jakie za tym wszystkim stoją intencje. Ale bardzo lubię to mieszać, lubię tę niepewność, która pojawia się za każdym razem, a która mnie nakręca i nie pozwala mi się wypalić. To sprawia też, że nie stajesz się maszyną. Trzeba się uczyć nowych rzeczy, którymi jednocześnie się dzielisz. To wszystko powoduje, że trzeba być bardzo kreatywnym.

Willem Dafoe w filmie "Vincent van Gogh. U bram wieczności"Against Gravity

"Vincent van Gogh. U bram wieczności" to twój trzeci film reżyserowany przez Juliana Schnabla. Znalazłeś coś dla siebie z postaci van Gogha?

Bardzo wiele, bo sam film nie jest typowym filmem biograficznym, przedstawia nasze wyobrażenie o tym, kim mógł być, poszukuje relacji między nim a jego obrazami. Jednak chciałbym odnieść się do tego, że to mój trzeci film z Julianem. Stwierdzenie, że pracowałem z nim trzykrotnie nie oddaje w pełni naszej relacji. Nasza znajomość jest o wiele bardziej znacząca. Znamy się od 30 lat i jest moim przyjacielem. Znam go prywatnie i zawodowo, odwiedzałem go w studiu. Wiele rzeczy nas łączy. Praca z nim była prawdziwą przyjemnością i to on nauczył mnie malowania na potrzeby tego filmu, co było kluczowe dla mojej postaci. W końcu to film o malowaniu.

Willem Dafoe jako Vincent van GoghAgainst Gravity

To przypomina mi również fakt, że współpracę na planie zaczęliście przy filmie "Basquiat - Taniec ze śmiercią"o Jean-Michealu Basquiacie w 1996 roku.

Tak, ale moja rola w tamtym filmie nie była tak znacząca. Jednak Julian nakręcił kilka filmów o życiu artystów, gdyż te postaci są ważnym elementem jego zainteresowań. Sfilmował życie Basquiata, Reinaldo Arenasa ("Zanim zapadnie noc" - red.), w pewnym stopniu Jean-Dominique'a Bauby'ego ("Motyl i skafander" - red.) czy teraz van Gogha.

Skoro wracam do twoich ról z przeszłości, nie mogę nie zapytać o postać w "Dzikości serca" - jedną z najbardziej pamiętnych twoich kreacji. Mija właśnie 30 lat, odkąd weszliście na plan z Davidem Lynchem. Jak ją wspominasz?

Mam wrażenie, jakby to było wczoraj, jakby Bobby Peru siedział teraz obok mnie. Bobby Peru jest postacią, która bardzo mocno zapada w pamięć, a która powstała bardzo łatwo. Współpraca z Davidem sprawiła mi wiele przyjemności, gdyż odbywała się w bardzo dobrej atmosferze. Sam David jest wizjonerskim twórcą. Bobby Peru pozostaje dla mnie jedną z moich pamiętnych i najprzyjemniejszych postaci, chociaż to nie była zbyt wyczerpująca praca.

To znaczy?

Na planie spędziłem może trzy tygodnie, więc jeśli porównasz to do zdjęć tworzonych przez pół roku, to naprawdę nie był męczący film.

"Dzikość serca" Davida Lyncha
"Dzikość serca" Davida Lynchamateriały prasowe dystrybutora

Autor: Tomasz-Marcin Wrona / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Against Gravity

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Kilkadziesiąt osób zostało uwięzionych w budynku handlowym w mieście Seongnam w Korei Południowej po tym, jak na miejscu wybuchł pożar. Informację podała telewizja YTN. Na zdjęciach z miejsca wydarzenia widać słup gęstego dymu unoszący się nad budynkami.

Słup czarnego dymu, ludzie uwięzieni w budynku. Pożar w Korei Południowej

Słup czarnego dymu, ludzie uwięzieni w budynku. Pożar w Korei Południowej

Źródło:
Reuters, PAP

Rumuńskie Karpaty, stolica Grenlandii, ale też miasto w Polsce. Redakcja portalu CNN przygotowała listę 25 propozycji podróży na 2025 rok. Wiele z nich znajduje się w Europie.

Dokąd na urlop w 2025 roku? CNN poleca miejsce w Polsce 

Dokąd na urlop w 2025 roku? CNN poleca miejsce w Polsce 

Źródło:
CNN

- Te 45 minut trwało wieczność. Kiedy otworzyli sejf, byłem pewny, że mnie zabiją. Odliczałem sekundy i zastanawiałem się, czy to już - mówi Witold Bachaj, napadnięty i okradziony przedsiębiorca spod Łańcuta na Podkarpaciu. Mężczyzna był torturowany, napastnicy grozili mu śmiercią. Za pomoc w ustaleniu ich tożsamości przedsiębiorca oferuje sto tysięcy złotych.

"Byłem torturowany, bałem się o życie". Biznesmen oferuje 100 tysięcy złotych za wskazanie sprawców napadu

"Byłem torturowany, bałem się o życie". Biznesmen oferuje 100 tysięcy złotych za wskazanie sprawców napadu

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z komendy wojewódzkiej w Katowicach zatrzymali 29-latka, który podczas nocy sylwestrowej, zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, w którym pokazał nóż i przedmiot przypominający broń palną, sugerując ich użycie wobec swoich wrogów. Mężczyzna jest związany ze środowiskiem pseudokibiców jednego ze śląskich klubów sportowych.

Nagrał i wrzucił do sieci "życzenia noworoczne grożąc swoim wrogom". W rękach miał nóż i pistolet

Nagrał i wrzucił do sieci "życzenia noworoczne grożąc swoim wrogom". W rękach miał nóż i pistolet

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek wieczorem kierująca seatem potrąciła w Żyrardowie na przejściu kobietę i odjechała. Jeszcze tego samego dnia została zatrzymana. To nie był jedyny wypadek z udziałem pieszego w tym mieście. Dwie godziny później doszło do potrącenia 17-latka. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR.

Na pasach potrąciła pieszą i odjechała. Po dwóch godzinach została zatrzymana

Na pasach potrąciła pieszą i odjechała. Po dwóch godzinach została zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ministerstwo Finansów opublikowało raport dotyczący ubiegłorocznych rozliczeń PIT. Pokazuje on między innymi, z których ulg podatkowych korzystaliśmy najczęściej.

Fiskus pokazuje dane. 10 najpopularniejszych ulg

Fiskus pokazuje dane. 10 najpopularniejszych ulg

Źródło:
tvn24.pl

W piątek odbędzie się uroczysta inauguracja polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Zaproszonych zostało wielu dyplomatów. Na liście zaproszonych nie ma jednak ambasadora Węgier. - Ministerstwo Spraw Zagranicznych dało jasny sygnał, że ambasador Węgier nie jest mile widziany dzisiaj w teatrze - mówiła wiceminister do spraw europejskich Magdalena Sobkowiak-Czarnecka. Ma to związek z udzieleniem azylu Marcinowi Romanowskiemu.

"Jasny sygnał" z MSZ. "Ambasador Węgier nie jest mile widziany"

"Jasny sygnał" z MSZ. "Ambasador Węgier nie jest mile widziany"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2024 roku wzrosły w ujęciu rocznym o 4,8 procent, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,2 procent - podał w szybkim szacunku Główny Urząd Statystyczny.

Najnowsze dane o wzroście cen

Najnowsze dane o wzroście cen

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątek w centrum Warszawy będą protestować rolnicy. Manifestacja jest zaplanowana w godzinach 14.00-23.00. Autobusy komunikacji miejskiej pojadą trasami objazdowymi.

Protest rolników w centrum. Autobusy pojadą objazdami

Protest rolników w centrum. Autobusy pojadą objazdami

Źródło:
PAP

W nocy i we wczesnych godzinach porannych w wielu miejscach w Polsce spadł śnieg. Prognozy wskazują jednak, że to dopiero początek fali niosącej opady. Do Polski zmierza front wtórny znad Danii, który sprawi, że w niektórych miejscach pokrywa śnieżna wzrośnie do 5-6 centymetrów.

Śniegu dziś jeszcze dosypie - i to sporo. Front wtórny idzie znad Danii

Śniegu dziś jeszcze dosypie - i to sporo. Front wtórny idzie znad Danii

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

Każdy ze stu najlepiej opłacanych szefów kanadyjskich firm zarobił średnio 13,2 miliona dolarów kanadyjskich w ciągu roku. To oznacza, że średnio każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik – wynika z opublikowanego w czwartek raportu think tanku Canadian Centre for Policy Alternatives (CCPA).

Zarobili w 10 godzin tyle, ile przeciętny pracownik przez rok

Zarobili w 10 godzin tyle, ile przeciętny pracownik przez rok

Źródło:
PAP

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych, w poniedziałek (6 stycznia) będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Przelewy, które zlecimy w piątek 3 stycznia po godzinie 16:00, trafią na konta odbiorców we wtorek, 7 stycznia.

Przerwa w realizacji przelewów. Ważny komunikat

Przerwa w realizacji przelewów. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

Zwłoki niemowlęcia znaleziono w oknie życia działającym na terenie kościoła św. Jana Chrzciciela w Bari na południu Włoch. Proboszcz parafii poinformował, że nie dotarło do niego powiadomienie o otwarciu okna życia, które powinien automatycznie otrzymać. Wszczęte zostało śledztwo, w ramach którego ma zostać wyjaśnione, czy dziecko było żywe, gdy je pozostawiono.

Martwe niemowlę w oknie życia. Alarm miał nie zadziałać

Martwe niemowlę w oknie życia. Alarm miał nie zadziałać

Źródło:
Il Messaggero, La Gazzetta del Mezzogiorno, Corriere della Sera, tvn24.pl

Ewakuowano 29 osób, a 7 trafiło do szpitala wskutek nocnego pożaru, który wybuchł na klatce schodowej kamienicy w Starogardzie Gdańskim. To, czy budynek będzie nadawał się do ponownego zamieszkania, oceni biegły.

Pożar kamienicy w Starogardzie Gdańskim. Siedem osób w szpitalu

Pożar kamienicy w Starogardzie Gdańskim. Siedem osób w szpitalu

Źródło:
TVN24

W związku z wypadkiem, do którego w piątek nad ranem doszło na autostradzie A11 w kierunku Berlina, przejście graniczne w Kołbaskowie będzie zamknięte do godziny 11. Zmotoryzowani są kierowani przez niemieckie służby objazdem na przejście graniczne w Rosówku. Ciężarówka po poślizgu stanęła w poprzek jezdni.

Zamknięte przejście graniczne w Kołbaskowie. Duże utrudnienia po wypadku

Zamknięte przejście graniczne w Kołbaskowie. Duże utrudnienia po wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że wojska Władimira Putina może zatrzymać jedynie Donald Trump. Stwierdził, że Kreml nie chce dialogu z Kijowem i szuka sposobów, by niknąć bezpośrednich rozmów na temat zakończenia wojny.

Zełenski: myślę, że Putin się go boi

Zełenski: myślę, że Putin się go boi

Źródło:
PAP

Włosi poszukiwali 26-latka Europejskim Nakazem Aresztowania. Jest on podejrzany o udział w handlu ludźmi. Zatrzymali go na Bemowie stołeczni policjanci. Został tymczasowo aresztowany.

Włosi szukali go w sprawie handlu ludźmi

Włosi szukali go w sprawie handlu ludźmi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z informacji podanych przez Federalne Biuro Śledcze (FBI) wynika, że sprawca zamachu terrorystycznego w Nowym Orleanie działał sam. Agencja Reutera ujawniła nagrania, na których widać atak przeprowadzony przez Shamsuda-Din Jabbara.

Ujawniono nagranie z ataku w Nowym Orleanie

Ujawniono nagranie z ataku w Nowym Orleanie

Źródło:
PAP

Kierowcą tesli, która eksplodowała przed Trump International Hotel w Las Vegas, był 37-letni Matthew Livelsberger - potwierdziły władze. Był czynnym żołnierzem armii z Colorado Springs. Policja przekazała, że działał sam.

Wybuch tesli przed hotelem Trumpa. Kierowcą był żołnierz

Wybuch tesli przed hotelem Trumpa. Kierowcą był żołnierz

Źródło:
Reuters

Rozmawiałem z ministrem finansów Andrzejem Domańskim i wiem, że pracuje nad rozwiązaniem tego węzła gordyjskiego, który nam uplótł Sąd Najwyższy - powiedział w "Jeden na jeden" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec w sprawie wypłaty pieniędzy dla PiS.

Grabiec: Rozmawiałem z ministrem Domańskim. Rozwiązanie, które przyjmie, będzie zgodne z prawem

Grabiec: Rozmawiałem z ministrem Domańskim. Rozwiązanie, które przyjmie, będzie zgodne z prawem

Źródło:
TVN24

Holenderskie archiwum opublikowało zdigitalizowaną listę blisko pół miliona nazwisk osób skazanych i podejrzanych o kolaborację z okupacyjnymi władzami nazistowskich Niemiec - poinformowała agencja Reutera. Po wojnie przed sądem stanęło około 20 procent tych, których nazwiska znalazły się na liście.

Opublikowali nazwiska podejrzanych o kolaborację z III Rzeszą

Opublikowali nazwiska podejrzanych o kolaborację z III Rzeszą

Źródło:
PAP

Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze (DBR) prowadzi dochodzenie w sprawie nadużyć władzy i dezercji w brygadzie im. Anny Kijowskiej, częściowo szkolonej we Francji i zaopatrywanej tam w broń i sprzęt wojskowy. Według znanego ukraińskiego dziennikarza śledczego Jurija Butusowa, z brygady zdezerterowało około 1700 żołnierzy, większość z nich jeszcze przed wysłaniem jednostki na front, a 50 w trakcie szkolenia we Francji.

"Nadużycia władzy i dezercje". Śledczy badają sprawę ukraińskiej brygady

"Nadużycia władzy i dezercje". Śledczy badają sprawę ukraińskiej brygady

Źródło:
PAP

Dwie osoby zginęły, a 18 zostało rannych w wyniku katastrofy niewielkiego samolotu, który w czwartek spadł na magazyn w pobliżu lotniska w Fullerton w Kalifornii, około 40 kilometrów od Los Angeles. Z pobliskich firm ewakuowano kilkaset osób.

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Źródło:
PAP

Dominikana deportowała w 2024 roku ponad 276 tysięcy Haitańczyków, przekazały władze tego kraju. Deportacje nasiliły się zwłaszcza w ostatnich miesiącach. Popularna wśród turystów Dominikana jest jedynym krajem mającym granicę lądową z pogrążonym w chaosie Haiti, którego mieszkańcy masowo uciekają w poszukiwaniu bezpieczeństwa i pracy.

Masowe deportacje z turystycznego raju. Ćwierć miliona osób wywieziono na granicę

Masowe deportacje z turystycznego raju. Ćwierć miliona osób wywieziono na granicę

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Siły Obronne Izraela poinformowały o operacji komandosów, której finałem było zniszczenie podziemnej irańskiej fabryki pocisków rakietowych w Syrii. W ataku uczestniczyły cztery ciężkie śmigłowce transportowe i dwa szturmowe, 21 myśliwców, pięć dronów oraz 14 samolotów szpiegowskich.

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

Źródło:
PAP
Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

Inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej nastąpi w piątek w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej w Warszawie. Na uroczystości głos zabiorą premier Donald Tusk oraz szef Rady Europejskiej Antonio Costa. Wcześniej wezmą udział w dwustronnym spotkaniu.

Tusk i Costa zainaugurują "prezydencję otwierającą"

Tusk i Costa zainaugurują "prezydencję otwierającą"

Źródło:
PAP

Jednostka południowokoreańskiej armii i ochrona uniemożliwiły śledczym aresztowanie zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola. Po sześciu godzinach funkcjonariusze Biura Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników wycofali się z rezydencji Juna. 64-letni Jun jest objęty dochodzeniem w sprawie buntu politycznego, którego miał się dopuścić - przestępstwo to jest zagrożone karą śmierci.

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Źródło:
PAP, Reuters, BBC

1044 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Ukraińskie wojska zerwały rosyjskie plany okupacji Charkowa, Sum i Zaporoża, które miały być zrealizowane jesienią i zimą 2024 roku. Moskwa planowała tam trzy operacje - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zełenski: nasza armia zerwała rosyjskie plany okupacji Charkowa, Sum i Zaporoża

Zełenski: nasza armia zerwała rosyjskie plany okupacji Charkowa, Sum i Zaporoża

Źródło:
PAP

Co tak na prawdę wydarzyło się w Rumunii i kto za kim tam stał? Dziennikarskie śledztwo ujawnia kulisy zaskakującej kampanii prorosyjskiego kandydata na prezydenta. Kampania była zaskakująca, bo skuteczna, mimo że kandydat nieznany. Teraz zaskoczenia tylko się mnożą, a nie wszystkie swoje źródła mają na Kremlu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Źródło:
TVN24

Ponad połowa Polaków (55 procent) deklaruje, że chciałaby się przenieść do innego kraju. Pytani o konkretne miejsce, respondenci najczęściej wskazywali Hiszpanię, wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Jakie inne państwa wymieniali?

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Źródło:
PAP, arc.com.pl

1 stycznia na Svalbardzie, należącym do Norwegii archipelagu na Oceanie Arktycznym, zaczęły obowiązywać zaostrzone przepisy dotyczące ruchu turystycznego. Wśród nowych rozwiązań znalazło się ograniczenie liczby podróżujących na statkach, wymóg uzyskania zgody na biwakowanie, a także zakazy zbliżania się do niedźwiedzi polarnych czy używania dronów. 

Norwegia ogranicza turystykę w coraz popularniejszym regionie

Norwegia ogranicza turystykę w coraz popularniejszym regionie

Źródło:
PAP, High North News, tvn24.pl

Pan Wiesław z miejscowości Leniewo (Podlaskie) dostał telefon od sąsiada, że po polach spaceruje pokaźne stado żubrów. Od razu wziął rower i pojechał na miejsce. W stadzie naliczył około 30 osobników. Wysłał nam na Kontakt24 nagranie. 

Pojedyncze żubry widuje często, tym razem zobaczył całe stado. "Naliczyłem ich około 30" 

Pojedyncze żubry widuje często, tym razem zobaczył całe stado. "Naliczyłem ich około 30" 

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Policja podejrzewa, że za kierownicą siedział 23-latek, który ma na koncie dwa aktywne zakazy kierowania pojazdami. Na prostym odcinku drogi w Wólce Dobryńskiej (woj. lubelskie) auto, którym podróżował, zjechało na pobocze, uderzyło w metalową barierkę i betonowy przepust, a na koniec wylądowało w rowie. Dwie osoby trafiły do szpitala. W aucie były narkotyki.

Uderzyli w przepust, wylądowali w rowie. W aucie mieli narkotyki

Uderzyli w przepust, wylądowali w rowie. W aucie mieli narkotyki

Źródło:
tvn24.pl

Warunki drogowe dały się we znaki kierowcom. Na drodze wojewódzkiej 579 zderzyły się dwa samochody osobowe oraz tir. W Wołominie samochód osobowy i autobus komunikacji miejskiej, a w Nowych Grocholicach dwa auta.

Samochody osobowe, ciężarówka, autobus. Zderzenia na drogach i apel strażaków

Samochody osobowe, ciężarówka, autobus. Zderzenia na drogach i apel strażaków

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ważący ponad 500 kilogramów metalowy pierścień spadł z nieba na kenijską wioskę Mukuku w hrabstwie Makueni. Wydarzeniu towarzyszył olbrzymi huk, który był słyszalny z odległości 50 kilometrów. Kenijska Agencja Kosmiczna przekazała, że tajemniczy obiekt był najprawdopodobniej fragmentem rakiety kosmicznej, który nie spłonął w ziemskiej atmosferze.

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Źródło:
PAP, KSA