Wiedziała, "Jak być kochaną". Odeszła Barbara Krafftówna

Źródło:
tvn24.pl
Nie żyje Barbara Krafftówna
Nie żyje Barbara Krafftówna
TVN24
Nie żyje Barbara KrafftównaTVN24

Jeszcze we wrześniu ubiegłego roku na 46. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni Barbara Krafftówna była w znakomitej formie. Marzyła, by skończyła się pandemia i by znów mogła grać na scenie. Dla kinomanów pozostanie przede wszystkim kochającą na śmierć i życie Felicją z filmu Wojciecha Jerzego Hasa "Jak być kochaną".

"Ból, który skrywa, daje przestrzeń jej aktorskiej sztuce" - napisał o aktorstwie Barbary Krafftówny "Wall Street Journall" po premierze "Matki" Witkacego w reżyserii Leonidasa Dudarewa, w teatrze w Los Angeles. Za tę rolę otrzymała nagrodę pisma "Drama-Loque".

Barbara Krafftówna i Piotr Jacoń w rozmowie "Bez polityki"

Barbara Krafftówna mieszkała wtedy od trzech lat w Ameryce, i "obcy" dostrzegli w jej aktorstwie to, co przyzwyczajonym do jej ról charakterystycznych polskim widzom, umknęło.

A przecież jej największe role nosiły stempel pełnego dramatyzmu prywatnego życia.

Ze szkoły mistrzów

Była ze starej, powojennej szkoły wielkich mistrzów, w której dla aktora na pierwszym miejscu był zawsze teatr. Kochała go ponad wszystko, mimo że wielką popularność zawdzięczała przede wszystkim filmowi.

Za swojego mistrza uważała Iwo Galla, którego konspiracyjne Studio Dramatyczne ukończyła w Krakowie. Tak jak on kochała teatr kameralny, w którym na pierwszym planie była koncepcja autora i aktor jako podstawowe medium widowiska. Grała niemal na wszystkich wielkich scenach w Polsce - począwszy od Teatru imienia Jaracza w Łodzi, poprzez sceny wrocławskie i warszawski Teatr Narodowy. Zarówno w komediach Fredry, sztukach Gombrowicza i Mrożka, Witkacego, jak również w repertuarze szekspirowskim. Zwykle, w przeciwieństwie do filmów, role tytułowe. Od Iwony, księżniczki Burgunda po Lady Makbet.

Podobnie mocno jak teatr, kochała też estradę. No i Kabaret Starszych Panów, którego była w latach 60. i 70. obok Kaliny Jędrusik, największą gwiazdą. Śpiewała pełne humoru przeboje jak "Przeklnę Cię" (w duecie z Bohdanem Łazuką) i "Ubóstwiam drakę", ale także dramatyczne teksty Osieckiej, choćby "Sztuczny miód".

Świata, z którego pochodziła, już dawno nie ma. Z jej przyjaciół z Kabaretu Starszych Panów odeszli wszyscy. Osiecka i Jędrusik niemal trzy dekady temu, ostatnimi laty Wojciech Młynarski i Marian Kociniak.

Od amantki do aktorki komediowej

W filmie debiutowała w 1953 u Jana Rybkowskiego epizodem w "Sprawie do załatwienia". Największą popularność przyniosła jej rola Honoraty, ukochanej Gustlika w kultowym serialu "Czterej pancerni i pies", której omal nie odrzuciła. Po latach przyznała w wywiadach, że przerażał ją fakt, że większość zdjęć kręcono na poligonie wojskowym, w trakcie upału, w kurzu i zaduchu, a ona miała w dodatku "sceny czołgania się". W końcu jednak dała się przekonać, a z rok starszym Franciszkiem Pieczką stworzyła niezwykły, pełen ciepła i humoru duet. Pozostali przyjaciółmi na całe życie.

Choć jako dojrzała aktorka najczęściej obsadzana była w rolach komicznych i charakterystycznych, w młodości była typem amantki. Znakomicie prezentowała się w produkcjach kostiumowych. Była jedną z ulubionych aktorek Wojciecha Jerzego Hasa, co mówi nam wszystko o jej umiejętnościach. To u niego zagrała swoje najlepsze i najważniejsze role. Has mówił o niej "aktorzyca", co w jego ustach było największym komplementem.

Najpierw wcieliła się, na drugim planie, w pełną liryzmu i kobiecości barmankę Zosię w czarno-białym filmie "Złoto" (1961), a trzy lata później w jednym z najciekawszych powojennych polskich filmów była piękną Camillą de Tormez w adaptacji powieści hrabiego Jana Potockiego "Rękopis znaleziony w Saragossie". Tak wyniosłą, dumną i nieprzystępną Krafftównę oglądaliśmy tylko raz na ekranie.

Zaprzeczeniem tej postaci była skromna, niepozorna Jadwiga w "Szyfrach" tego samego reżysera. U Kazimierza Kutza w "Nikt nie woła" zapadała w pamięć jako Niura.

Obok jej kreacji nie dało się przejść obojętnie.

"Jak być kochaną" czyli rola życia

Na takie role aktorki czekają czasem całe życie. Wojciech Jerzy Hass opowiadał, że wybrał do głównej roli Felicji w filmie "Jak być kochaną" Barbarę Krafftównę, bo prezentuje "aktorstwo emocjonalne i bezpośrednie", jemu najbliższe. Po latach Felicję Krafftówny uznano za najciekawszą postać kobiecą w polskim filmie powojennym. Kobietę, która poświęca wszystko dla miłości i ostatecznie ponosi życiową klęskę, zagrała tak, że nie można było wymazać bohaterki z pamięci jeszcze długo po seansie.

Opowieść przenosi nas w czasy okupacji, gdzie w krakowskim mieszkaniu Felicja ukrywa poszukiwanego przez gestapo ukochanego (Zbigniew Cybulski). Dla zapewnienia mu bezpieczeństwa decyduje się na pracę dla Niemców. Jej ofiara jest jednak daremna, mężczyzna okazuje się człowiekiem tchórzliwym i niedojrzałym, ona zaś zostaje oskarżona o zdradę i odrzucona przez własne środowisko.

Has zbudował tę postać tak, że Felicja jest zarazem własnym oskarżycielem i obrońcą, gdy w przejmujący sposób stawia sobie pytanie, jak przed laty powinna postąpić. Film był prezentowany w konkursie głównym w Cannes, zaś na międzynarodowym festiwalu w San Francisco zdobył Golden Gate Award dla najlepszego filmu i dla najlepszej aktorki. Krafftównę uhonorowano także w San Sebastian.

Drugą w swojej karierze filmowej pierwszoplanową rolę aktorka zagrała u Janusza Weycherta, we współczesnym obrazie obyczajowym "Cierpkich głogach" (1966). Wcieliła się w postać nauczycielki mającej skomplikowane relacje z zakochanym w niej uczniem.

A potem znów wróciła do swoich ról charakterystyczno-komediowych, choć jej prywatne życie było zaprzeczeniem zabawy, jaką fundowała widzom na ekranie czy w teatrze.

Dramat w życiu i komedia na ekranie

Mogliśmy oglądać ją między innymi w takich produkcjach jak: "Don Gabriel" Ewy i Czesława Petelskich, "Przygoda z piosenką" Stanisława Barei czy "Ryś" Stanisława Tyma. Zagrała także panią Makowiecką w "Przygodach pana Michała", serialowej adaptacji "Pana Wołodyjowskiego" według prozy Henryka Sienkiewicza.

W 1969 roku wyszła za mąż z wielkiej miłości za kolegę aktora Michała Gazdę. Z tego związku miała syna Piotra. Po 13 latach mąż zginął tragicznie w wypadku samochodowym. Dostał zawału serca za kierownicą w Warszawie na moście Gdańskim i rozbił się.

Aktorka została sama z synem, dla którego mimo załamania i depresji, musiała być silna. Wróciła do pracy. Krótko po zniesieniu stanu wojennego wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie miała zagrać tytułową postać w "Matce" Witkiewicza.

Ten wyjazd, planowany na kilka miesięcy, przedłużył się o dekadę i zaowocował reżyserią "Kramu z piosenkami" Leona Schillera, współpracą ze studentami Szkoły Teatralnej, Filmowej i Telewizyjnej w Los Angeles. Potem także serią ról w sztukach Gombrowicza.

Za oceanem artystka poznała swoją drugą miłość - dyrektora Międzynarodowego Instytutu ds. Emigrantów w San Francisco Arnolda Seidnera. Znów była bardzo szczęśliwa. Niestety, bardzo krótko. Pół roku po ślubie Seidner zmarł nagle na zawał serca. Była zdruzgotana. Przez kilka lat mieszkała w USA, ale w końcu lat 90. postanowiła wrócić do Polski.

Szybko pojawiły się propozycje ról. Była wspaniała w napisanej specjalnie dla niej sztuce Remigiusza Grzeli "Oczy Brigitte Bardot". Monodramy były jej specjalnością. W tym wcielała się w mającą 108 lat staruszkę, która wciąż marzy jak mała dziewczynka.

Syn aktorki założył rodzinę i wyjechał z żoną i dzieckiem na stałe do Kanady. W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" aktorka wspominała: "Gdy zostałam podwójną wdową, wydawało mi się, że zły los wystarczająco mnie już zranił i w końcu da mi spokój. Niestety. Okazało się, że najgorsza tragedia była jeszcze przede mną".

W 2009 ukochany syn gwiazdy zmarł. Rozpacz artystki koiły leki i myśl, że pozostał jej jeszcze wnuk. I publiczność, która chce ją oglądać. W książce Remigiusza Grzeli "Krafftówna w krainie czarów" artystka zwierzała się: "Pigułki pomagają. Najpierw przychodzi otępienie, a potem trzeba spróbować jakoś z niego wyjść. W końcu pozostaje blizna, dotkliwa, wyraźna, własna".

Podniosła się po raz kolejny. Głodna ludzi i świata, pełna energii, która zaprzeczała jej metryce. Jeździła na spotkania z publicznością, uwielbiała rozmowy z młodymi ludźmi. Nauczyła się biegle korzystać z internetu, by rozmawiać z mieszkającym w Kanadzie wnukiem, Michałem.

Pandemia sprawiła, że ostatnimi czasy tylko ten rodzaj kontaktu był możliwy. Dbała bardzo o zdrowie, ograniczyła do minimum kontakty towarzyskie. "Nie zamierzam się wystawiać i sprawdzać, czy jestem silna w obliczu koronawirusa" - mówiła.

Szykowała się na obchody 70-lecia pracy artystycznej, w listopadzie tego roku. Nie zdążyła. Odeszła w nocy, 23 stycznia, w Domu Artysty Weterana w Skolimowie, otoczona przyjaciółmi aktorami.

Autorka/Autor:Justyna Kobus

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Utrudnienia dla pasażerów pierwszej linii metra. Z powodu awarii pociągu z ruchu wyłączono pięć stacji na Żoliborzu i Bielanach. Zarząd Transportu Miejskiego uruchomił autobusową komunikację zastępczą.

Awaria pociągu pierwszej linii metra. Pięć stacji wyłączonych z ruchu

Awaria pociągu pierwszej linii metra. Pięć stacji wyłączonych z ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik stacji paliw w Markach został poszkodowany w trakcie napadu. Policja poszukuje sprawcy tego zdarzenia. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że mężczyzna został zaatakowany ostrym narzędziem.

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do pięciu lat więzienia grozi 35-latkowi z gminy Hańsk (woj. lubelskie), który usłyszał zarzut znęcania się fizycznego i psychicznego oraz uszkodzenia ciała swojej matki. Mężczyzna został aresztowany po kolejnej awanturze, kiedy uderzył i kopnął kobietę.

Wyganiał matkę z domu, bił, groził, że zabije

Wyganiał matkę z domu, bił, groził, że zabije

Źródło:
tvn24.pl

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl