Ewa Ewart, autorka filmu dokumentalnego "W milczeniu", który pokazuje oblicze katastrofy smoleńskiej oczami rodzin ofiar, została nagrodzona w Chicago na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Hugo TV Awards. Film będący produkcją TVN i TVN24 otrzymał nagrodę w kategorii najlepszy "dokument społeczno-polityczny".
- Jestem oszołomiona. Bardzo się cieszę - przyznała na antenie TVN24 Ewa Ewart i podkreśliła, że jest to jest nagroda dla całego zespołu. - Wszyscy bardzo ciężko na nią pracowaliśmy - mówiła.
"Opowiedziane historie wyszły poza Polskę"
Dodała także: - Jestem bardzo szczęśliwa, ponieważ historie, które zostały opowiedziane w tym filmie, wyszły poza Polskę. Zostały opowiedziane i usłyszane na tak szerokim forum. Będziemy dalej ten film pokazywać gdzie tylko się da, bo uważam, że należy się to bohaterom filmu.
"W milczeniu"
10 kwietnia zapisał się w pamięci Polaków jako dzień narodowego dramatu, a dla bohaterów filmu jako dzień ich największego dramatu osobistego. Wraz z parą prezydencką odeszli w szokujących okolicznościach ich najbliżsi.
Ewart wraz z ekipą filmową towarzyszyła rodzinom na rożnych etapach ich zmagań z trudnymi emocjami. Dokument zawiera sekwencje i zdjęcia, które nigdzie wcześniej nie zostały wykorzystane. Wśród bohaterów są m.in.: Wanda Buk (córka generała Tadeusza Buka, Dowódcy Wojsk Lądowych), Lucyna Gągor (żona generała Franciszka Gągora, Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego) czy Krystyna Łuczak–Surówka (żona oficera BOR Jacka Surówki).
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24