Rynek mody staje przed dużą zmianą, a nawet przed rewolucją. Po tym, jak Burberry ogłosiło zmianę w kalendarzu swoich pokazów, kolejne ważne na rynku domy mody idą śladami Brytyjczyków. VETEMENTS oraz Tom Ford przesuwają pokazy jesienno-zimowych kolekcji na wrzesień. Do tej pory kolekcje były prezentowane pół roku przed tym, jak trafiały do sklepów.
W piątek jeden z najsłynniejszych brytyjskich domów mody - Burberry - ogłosił, że odchodzi od tradycyjnego kalendarza pokazów. Według informacji opublikowanych przez markę jesienno-zimowa kolekcja zaprezentowana zostanie nie tak jak dotychczas podczas marcowego tygodnia mody, ale dopiero we wrześniu, po czym kolekcja dostępna będzie w sklepach tego samego dnia. Jak donosi portal "Dazed", w ślad za Brytyjczykami poszli VETEMENTS oraz Tom Ford.
"Przestarzały system z innej epoki"
Tom Ford miał pierwotnie zaplanowane pokazy kolekcji jesień/zima 2016 podczas New York Fashion Week 18 lutego br. Według portalu "Business of Fashion" projektant przesunął premierę kolekcji męskiej i damskiej na wrzesień oraz ogłosił, że kolekcje będą dostępne online zaraz po pokazie. Także w sklepach stacjonarnych klienci będą mogli kupić najnowsze projekty w dniu ich prezentacji.
"W świecie, który staje się coraz bardziej 'tu i teraz', obecny sposób prezentacji kolekcji cztery miesiące przed udostępnieniem jej klientom jest przestarzałym pomysłem i nie ma dłużej sensu. Żyjemy w kalendarzu mody i systemie, który pochodzi z innej epoki. Nasi klienci chcą dzisiaj mieć natychmiastowy dostęp do kolekcji. Wydajemy ogromne pieniądze i ilość energii na organizację wydarzenia, które powoduje emocje na długo przed momentem, w którym kolekcje są dostępne w sklepach" - napisał Ford w opublikowanym oświadczeniu.
To nie pierwszy eksperyment projektanta mający na celu przełamanie tradycyjnego kalendarza świata mody. Kolekcję jesień/zima 2015 Ford zaprezentował podczas imprezy w Los Angeles, która poprzedzała ceremonię wręczenia Oscarów. Kolekcję wiosna/lato 2016 pokazał jedynie za pomocą tzw. "fashion movie", nakręconego przez Nicka Knighta, w którym wystąpiła Lady Gaga. Pokazanie kolekcji wraz z rozpoczęciem danego sezonu to nowość dla tej marki.
Pojedyncze zmiany czy rewolucja?
Informacje o próbie złamania dotychczasowego systemu pokazów odnoszą się do coraz częstszych doniesień o niezadowoleniu branży i klientów, że pokazywane kolekcje dostępne są dopiero po kilku miesiącach. Wiele marek, m.in. Moschino czy Versace, zaczęło wprowadzać tzw. kolekcje kapsułowe, które można było kupić zaraz po ich prezentacji. Ponadto wiele nowojorskich marek mody męskiej, np. Nautica, oferował swoje kolekcje bezpośrednio po zakończonych pokazach. Próby te były dobrze przyjmowane przez rynek, jednak oświadczenia tak dużych graczy jak Burberry, Tom Ford czy VETEMENTS mogą doprowadzić do realnych zmian w świecie mody, a nawet rewolucji, która będzie miała wpływ na całą branżę. Trzeba pamiętać, że według obecnego systemu funkcjonują nie tylko najważniejsze tygodnie mody na świecie, ale również największe magazyny prezentujące modę. To właśnie ich rewolucja kalendarza może dotknąć najbardziej.
Autor: tmw/ja / Źródło: Dazed, Business of Fashion
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock