Światowej sławy reżyser Steven Spielberg ostatecznie rozstał się w niedzielę z amerykańską wytwórnią filmową Paramount. Reżyser nie wybiera się jednak na emeryturę.
Twórca m.in. "E.T.", "Indiany Jonesa", "Szczęk", "Listy Schindlera" i "Szeregowca Ryana" otwiera nowe studio wspólnie z indyjską firmą telekomunikacyjną Reliance ADA Group.
- Większość obecnego personelu (ze współzałożonego przez Spielberga studia) DreamWorks spodziewa się otrzymać zatrudnienie w nowej kompanii - poinformowała w komunikacie Paramount.
Odejście Speilberga było zapowiadane od dłuższego czasu, gdyż jego stosunki z wytwórnią Paramount już od dawna były napięte. Obie strony zapewniają jednak, że rozstają się w dobrej atmosferze i zrealizują do końca wszystkie wspólne projekty.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum