Nie żyje włoska aktorka Sandra Milo, miała 90 lat. Odeszła we własnym domu, otoczona bliskimi – przekazali krewni artystki. W ciągu kilkudziesięcioletniej kariery muza Felliniego wystąpiła w ponad 70 filmach. Zawodowo pozostała aktywna niemal do samego końca życia.
Sandra Milo nie żyje. Zmarła w poniedziałek, w wieku 90 lat. O jej śmierci poinformowała rodzina. "Dzisiaj o 8:25 rano zmarła nasza mama. Odeszła od nas spokojnie, zasypiając w swoim łóżku, zgodnie z jej wyraźną prośbą, otoczona naszą miłością" - stwierdzono w opublikowanym w poniedziałek przez dzieci aktorki oświadczeniu.
Milo na przestrzeni lat zyskała miano jednej z najbardziej rozpoznawalnych aktorek kina włoskiego. Nazywano ją również muzą Federico Felliniego. Na przestrzeni trwającej blisko 7 dekad kariery wystąpiła w ponad 70 filmach. Ostatnią produkcję z jej udziałem, serial "Żigolak z przypadku", wyemitowano w 2023 roku.
Nie żyje Sandra Milo
Milo urodziła się w 1933 roku w Tunisie jako Salvatrice Elena Greco. W kinie zadebiutowała w 1955 roku w filmie "Kawaler" Antonio Pietrangeliego. Pierwszą ważną rolę zagrała cztery lata później w filmie "Generał Della Rovere" Roberto Rosselliniego.
Kluczowe znaczenie miało w jej życiu prywatnym i zawodowym spotkanie z Federico Fellinim. Zagrała w dwóch jego arcydziełach: "Osiem i pół" oraz "Giulietta i duchy". W kolejnych latach grała w filmach Dino Risiego, Gabriele Salvatoresa, Renzo Arbore oraz wielu innych reżyserów.
Zapisała się też w historii włoskiej telewizji, gdzie prowadziła programy zarówno w RAI, jak i w stacjach Mediaset Silvio Berlusconiego.
ZOBACZ TEŻ: Śpiewaczka operowa Ewa Podleś nie żyje
Źródło: PAP, Rai News