The Rolling Stones wydadzą nową płytę jeszcze w tym roku - potwierdził gitarzysta zespołu, Ronnie Wood.
Podczas otwarcia najnowszej wystawy "Exhibitionism" w Saatchi Gallery w Londynie, gitarzysta Ronnie Wood potwierdził informację, że nowy studyjny album powinien ukazać się jeszcze w tym roku. Materiał ma być utrzymany będzie w klimacie bluesa.
Nowy, bluesowy materiał
Zapowiadane wydawnictwo będzie pierwszym od 2005 roku, kiedy Rolling Stones opublikowało album "A Bigger Bang".
W rozmowie z Associated Press - jak podaje magazyn "Rolling Stone" - gitarzysta wyjawił, że po historycznej wizycie na Kubie zespół spędził kilka dni w studio nagraniowym. W tym czasie nagrali kilka nowych piosenek oraz kilkanaście bluesowych coverów. - W dwa dni nagraliśmy 11 bluesowych piosenek - wyznał. Pozostali członkowie grupy, którzy również byli obecni na wernisażu wystawy poświęconej Stonesom, nie chcieli komentować tych informacji. - Pojawi się jedna. Nie mogę nic więcej powiedzieć. Moje usta są zaplombowane - stwierdził Keith Richards.
Rolling Stones w ostatnich tygodniach koncertowali w Ameryce Łacińskiej. Na początku marca poinformowali, że do planu trasy dołożą jeszcze jeden koncert - w Hawanie. Historyczny występ odbył się 25 marca na stadionie Ciudad Deportiva de la Habana, przy półmilionowej publiczności.
Na koncercie bawili się również goście z zagranicy. W sekcji VIP-owskiej można było zobaczyć byłą supermodelkę Naomi Campbell, aktora Richarda Gere'a i piosenkarza Jimmy'ego Buffeta. Mick Jagger przywitał publiczność po hiszpańsku, co wywołało entuzjazm. Dla rzeszy fanów muzycy zagrali 18 swoich klasyków, w tym "Jumpin' Jack Flash", "Sympathy for the Devil" czy "Satisfaction".
Autor: tmw/ja / Źródło: NME, Bllboard, Rolling Stone, Reuters, PAP, tvn24.pl