Prince, który zmarł w kwietniu 2016 roku, może zostać kolejnym laureatem Złotego Medalu Kongresu Stanów Zjednoczonych. W poniedziałek zaprezentowano projekt nadania Prince’owi najwyższego cywilnego odznaczenia Stanów Zjednoczonych, współautorstwa kongresmenki Ilhan Omar.
Kongresmenka Ilhan Omar oraz senatorka Amy Klobuchar w poniedziałek przedstawiły projekt rezolucji "Prince Congressional Gold Medal Act", w której zawarta jest propozycja nadania Prince'owi Złotego Medalu Kongresu. Medal ten jest najwyższym obok Medalu Wolności odznaczeniem cywilnym Stanów Zjednoczonych. Przyznawany jest od 1776 roku, kiedy wyróżniono nim Jerzego Waszyngtona (początkowo odznaczenie nazywało się Continental Congres Gold Medal). W ponad 250-letniej historii, medal przyznano ponad 400 razy, a wśród uhonorowanych nim są: George Gershwin, Martin Luther King, Rosa Parks, Matka Teresa, Jan Paweł II, Elie Wiesel, królowa Beatrycze, Jesse Owens czy Dalajlama XIV. By przyznać Złoty Medal Kongresu wymagane jest poparcie 2/3 Senatu i 2/3 Izby Reprezentantów, nim akt trafi do amerykańskiego prezydenta.
Złoty Medal Kongresu dla Prince: projekt Ilhan Omar i Amy Klobuchar
W projekcie rezolucji przedstawionej przez Omar i Klobuchar, zaznaczono, że Złoty Medal Kongresu dla Prince’a jest wyrazem uznania dla jego "niepodważalnego wpływu na kulturę Minnesoty i kulturę amerykańską".
Omar - uchodźczyni z Somalii, będąca pierwszą muzułmanką w Kongresie, powiedziała, że Prince udowodnił, że "bycie czarnym, niskim dzieckiem z Minneapolis jest w porządku i nadal można zmieniać świat".
- Świat stał się fajniejszy, ponieważ pojawił się na nim Prince - dotarł do naszych serc, otworzył nasze umysły i sprawił, że chcieliśmy tańczyć - tłumaczyła senator Klobuchar. - Tą rezolucją oddajemy hołd jego pamięci i dokonaniom jako kompozytora, performera i innowatora muzycznego - zaznaczyła.
The world is much cooler because Prince was in it — he touched our hearts & made us want to dance. I am a big Prince fan and was always proud to say he was from MN. I’m introducing legislation to award him the Congressional Gold Medal to honor his memory & contributions.
— Amy Klobuchar (@amyklobuchar) October 25, 2021
W tekście rezolucji podkreślono, że Prince "uznawany jest za jednego z największych muzyków swojego pokolenia", który w dorobku miał siedem nagród Grammy, sześć AMA (American Music Award), Złoty Glob oraz Oscara za muzykę do filmu "Purpurowy deszcz". - Nie tylko zmienił bieg historii muzyki, ale dzięki niemu Minneapolis pojawiło się na mapie - powiedziała Omar.
Jeśli Kongres uhonoruje Prince’a, w rezolucji zapisano, aby medal trafił w ręce Smithsonian Institution - największego na świecie kompleksu muzeów i ośrodków badawczych. Chodzi o to, by medal z wizerunkiem muzyka stał się częścią wystawy Narodowego Muzeum Historii i Kultury Afroamerykanów.
Prince - książę popu
Prince, a właściwie Prince Rogers Nelson, urodził się 7 czerwca 1958 roku. Był wokalistą, multiinstrumentalistą, producentem nagraniowym, autorem piosenek, kompozytorem i aktorem. Jego ekstrawagancki i androgyniczny wizerunek stał się jego wizytówką obok całej listy hitów, jakie stworzył w blisko 40-letniej karierze. Wydał 39 albumów studyjnych, sprzedał ponad 150 milionów płyt, przez co należy do czołówki najlepiej sprzedających się artystów wszech czasów.
Twórczość Prince’a charakteryzuje połączenie funk rocka, glam rocka, glam popu, r’n’b, soulu, synth popu, jazzu i hip hopu. Do jego największych przebojów należą: "Little Red Corvette", "When Doves Cry", "Let’s Go Crazy", "Purple Rain", "Raspberry Beret", "Kiss", „U Got the Look", "Batdance", "Cream" i "The Most Beautiful Girl in the World".
Prince chętnie współpracował z innymi artystami jako producent i autor piosenek. Był między innymi producentem "Like a Prayer" Madonny, współpracował przy "The Red Shoes" Kate Bush. To on napisał: "I Feel for You" Chaki Khan, "The Glamorous Life" Sheili E., "Manic Monday" The Bangles czy jeden z największych hitów lat 90. "Nothing Compares 2 U", który stał się największym przebojem w karierze Sinead O'Connor.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Wynik niezniszczalnej fuzji: soulu, rocka, seksu i funku"
Zmarł nagle 21 kwietnia 2016 roku w swoim studio w stanie Minnesota.
Źródło: NME, Guardian, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Northfoto / Shutterstock