W Pietrasanta w Toskanii odbyły się w poniedziałek uroczystości pogrzebowe Igora Mitoraja. Światowej sławy polski rzeźbiarz, który zmarł w Paryżu w wieku 70 lat, przez trzy dekady pracował i mieszkał we włoskim miasteczku, koło złóż marmuru karraryjskiego.
Burmistrz Pietrasanta Domenico Lombardi zapowiedział, że w przyszłym roku odbędzie się tam wielka wystawa prac artysty. W poniedziałek w związku z uroczystościami pogrzebowymi w miejscowości, nazywanej "małym Atenami" ze względu na historię i nagromadzenie dzieł sztuki, ogłoszono żałobę. Mieszkańcy od soboty oddawali hołd artyście w udekorowanej przez niego przed laty sali magistratu, gdzie wystawiono urnę z jego prochami. Setki ludzi pożegnały go, wpisując się do księgi pamiątkowej. "Małe Ateny dziękują ci za całe piękno, które przyniosłeś" - brzmi jeden z pozostawionych wpisów. Inny głosi zaś: "Dziękujemy za to, że każdy zakątek Pietrasanta uczyniłeś jeszcze bardziej wyjątkowym".
Hołd rzeźbiarzowi oddali w poniedziałek po południu artyści Festiwalu Pucciniego, dla którego projektował scenografię. Następnie odprawiono mszę żałobną w miejscowej katedrze. Wzięli w niej udział przedstawiciele rodziny artysty z Polski, mieszkańcy miasteczka i innych rejonów Toskanii, miejscowi twórcy kultury i delegacja lokalnych władz. Ambasadę RP reprezentował dyrektor Instytutu Polskiego w Rzymie Paweł Stasikowski.
Wrażliwość i przyjaźń z mieszkańcami
Burmistrz Lombardi nazwał Igora Mitoraja “wielkim poetą duszy” i podkreślił, że artysta przynosił splendor całej miejscowości i był jej dumą.
- Pietrasanta opłakuje dzisiaj swojego honorowego obywatela, który ją rozsławił i przyniósł jej zaszczyt swymi dziełami, jakie ofiarował. Ale przede wszystkim był jej wielkim ambasadorem na świecie - zaznaczył burmistrz. - Mitoraj całkowicie poświęcił się kulturze, zwłaszcza rzeźbie, na co dzień współpracował z naszymi rzemieślnikami marmuru i brązu, wychwalając bogactwa tej okolicy - dodał szef miejscowych władz. Zwrócił uwagę na wielką wrażliwość polskiego artysty i silne więzy, jakie łączyły go z mieszkańcami. Lombardi opowiedział o swej przyjaźni z artystą i wyjawił, że łączyła ich także miłość do poezji. Przypomniał, że ostatnim dziełem, jakie Mitoraj podarował Pietrasanta, była płaskorzeźba „Zwiastowanie”, umieszczona na fasadzie kościoła pod wezwaniem świętego Augustyna. - Jesteśmy pełni najwyższego uznania dla Igora Mitoraja, bo uważamy go za jednego z nas. To był wielki artysta, wielki rzemieślnik i wielki poeta - stwierdził burmistrz.
Czeka nas wystawa
Zapowiedział, że w marcu przyszłego roku otwarta zostanie w Pietrasanta wielka wystawa prac rzeźbiarza „Mitoraj i muzyka”.
- Razem pracowaliśmy nad tą ekspozycją - poinformował Domenico Lombardi. Zaprezentowane na niej zostaną wielkie scenografie, przygotowane przez artystę między innymi do spektakli w mediolańskim teatrze operowym La Scala i w Arenie w Weronie. Będzie można zobaczyć rysunki kostiumów do oper Pucciniego, a także – jak podkreślił burmistrz - „najbardziej fascynujące rzeźby”. Wystawa będzie otwarta do sierpnia 2015 roku.
Autor: kg//rzw/kwoj / Źródło: PAP