Po tym, jak na festiwalu Comic Con w San Diego Chuck Palahniuk powiedział na spotkaniu z fanami, że rozpoczyna pracę nad kontynuacją powieści "Fight Club" ("Podziemny krąg"), teraz oficjalnie to potwierdził.
"Najprawdopodobniej będzie to seria komiksów" - Amerykanin napisał na swojej oficjalnej stronie internetowej. Zdradził tam, że to pisarka Chelsea Cain (autorka m.in. "Obłędu serca" i "Wirtuoza zbrodni") przedstawiła go rysownikom trzech wielkich amerykańskich wydawców komiksów - Marvela, DC i Dark Horse.
Klub walki
Słynna powieść z 1996 roku opowiada o bezimiennym przeciętniaku Jacku, który nienawidzi swojej pracy i swojego życia. I gdy toczy wewnętrzną walkę z dyskomfortem wywołanym przez konsumpcjonizm i wzór mężczyzny w amerykańskiej kulturze, w jego życiu pojawia się cyniczny Tyler Durden i pociągająca obu mężczyzn Marla. Jack i Tyler organizują działający w podziemiu klub walki, który przekształca się w szerzącą anarchię organizację terrorystyczną. A potem okazuje się, że to wszystko nie tak.
Co było potem?
Choć Palahniuk jeszcze nie podpisał kontraktu z wydawcą, zdradził już zarys fabuły nowego "Fight Clubu". "Historia będzie się rozgrywać 10 lat po wydarzeniach z powieści. Narratorem będzie Tyler Durden, szykujący się do wielkiego powrotu. Jack nie zdaje sobie z tego sprawy. Marla jest znudzona. Ich małżeństwo przechodzi kryzys - walczą z podmiejskim znudzeniem i problemem wieku średniego, do momentu, gdy Tyler porywa ich syna, a Jack musi wrócić do świata Mayhem".
Debiut na rynku opowieści w odcinkach autor przewiduje na 2015 rok. "Historia będzie oczywiście mroczna i popaprana" - zapewnił autor.
"Fight Club"
Na komiks czeka też Hollywood. Ekranizacja książki Palahniuka wyreżyserowana przez Davida Finchera - z Edwardem Nortonem (Jack) i Bradem Pittem (Tyler) w rolach głównych, a także z Heleną Bonham Carter (Marla) - była hitem w 1999 roku. Film w kinach zarobił 140 mln dolarów i stał się kultowy. Wciąż jest sprzedawany.
Obraz znalazł się także na 6. miejscu rankingu "Najlepszy film w historii kina", a postać Tylera Durdena zajęła 1. miejsce w plebiscycie "100 najlepszych filmowych postaci" - oba rankingi przygotował magazyn filmowy "Empire". Zaś na Festiwalu Filmowym w Wenecji "Fight Club" nazwano "Mechaniczną pomarańczą" lat 90.
Autor: am/ŁUD / Źródło: Variety, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: 20th Century Fox