Informacja o śmierci Rafała Poniedzielskiego ukazała się na profilu ZIP Skład na Facebooku. "Żegnaj Bracie! Pono 1976-2025" - napisano, dołączając kilka zdjęć. Rafał Poniedzielski zmarł w czwartek w wieku 49 lat.
O śmierci muzyka poinformował też jego przyjaciel i również znany polski raper Sokół. "Dzisiaj umarł mój przyjaciel, człowiek z którym zacząłem nagrywać rap, legenda i indywidualista. Szalenie zdolny, jeszcze bardziej uparty. Kocham Cię bracie. Pono, do zobaczenia kiedyś" - napisał.
Pono był legendą polskiego hip-hopu
Rafał Poniedzielski urodził się 16 października 1976 roku w Warszawie. Uznawany jest za legendę polskiej sceny hip-hopowej. W 1996 roku rozpoczął działalność artystyczną w ramach duetu TPWC, który tworzył z Wojciechem "Sokołem" Sosnowskim. Razem wylansowali m.in. ogólnopolski przebój "W aucie". Rok później współtworzył kolektyw ZIP Skład. Od 1999 roku z przerwami występował w zespole Zipera. W swojej karierze pracował też m.in. z Włodim, Hemp Gru, WWO, Vieniem i Pele. Jako artysta solowy zadebiutował w 2002 roku albumem "Hołd". Ostatni, piąty, solowy album artysty to "Pondemia" z 2021 roku.
W 2006 roku, wraz z windsurferką Zofią Klepacką, założył Fundację Hej Przygodo, poświęcał się pomocy uzdolnionym i potrzebującym dzieciom.
Kilka lat temu mówił w tvn24.pl o osobach, które zdecydują się związać swoje życie z rapem. "Kolorowo to jest tylko w teledyskach. Raper to taki sam człowiek jak murarz, szklarz, czy informatyk. Ma takie same problemy, takie samo życie, które przeżywa w tym samym mieście" - podkreślał.
Nie są znane przyczyny śmierci muzyka. Jeszcze pod koniec października zagrał koncert w Holandii, z kolei 14 listopada miał być jedną z gwiazd wydarzenia 120 Rap Fest w Warszawie. W ostatnich dniach był aktywny w mediach społecznościowych.
Autorka/Autor: pb//am
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: FORUM