Ostatnia gwiazda Złotej Ery Hollywood. Postawiła się dyktatowi wytwórni filmów i wygrała


Choć pamiętamy ją najbardziej jako Melanię z "Przeminęło z wiatrem", dwa Oscary zdobyła za inne filmy. Najpierw za rolę w "Najtrwalszej miłości", potem za "Dziedziczkę" Williama Wylera. Poza ekranem nie była tak bezbronna jak postacie, które grała. Postawiła się dyktatowi hollywoodzkich wytwórni i wygrała. "Prawo de Havilland" było przełomem w walce aktorów o lepsze warunki. Olivia de Havilland odeszła w wieku 104 lat, we śnie, w nocy z soboty na niedzielę.

Była ostatnią żyjącą aktorką z najsłynniejszego melodramatu XX wieku "Przeminęło z wiatrem", w którym zagrała nieskazitelnie dobrą Melanię, i zarazem ostatnią gwiazdą Złotej Ery Hollywood. Stworzona do ról kostiumowych, obdarzona niezwykłą, lecz subtelną urodą, idealnie pasowała do ról szlachetnych bohaterek, oszukiwanych przez bezwzględny świat.

I takie właśnie najczęściej grała, za takie kreacje zdobyła także dwa Oscary. Ale prywatnie Olivia de Havilland różniła się bardzo od swoich filmowych postaci. Umiała zawalczyć o siebie, a nawet z sukcesem postawić się jako pierwsza systemowi wielkich studiów, bezwzględnie wykorzystującemu aktorów. Zasłynęła także jako zagorzała przeciwniczka komunizmu, działająca aktywnie w Komisji do Badania Działalności Nieamerykańskiej.

Nie lubiła Hollywoodu, choć była jego częścią. W połowie lat 50. wyjechała do Paryża i już nigdy nie wróciła do Ameryki, nie licząc pobytów na planach filmowych. Kochała Francję i Europę. Mówiła, że tylko tam jest szczęśliwa. Zmarła w swoim paryskim domu.

Olivia de Havilland zmarła w Paryżu w wieku 104 latDavid Livingston / Contributor / Getty Images

Dama na ekranie i w życiu

Przyjaciele mówili, że jest ostatnią prawdziwą damą z klasą. Taka się urodziła i upływ czasu zupełnie jej nie zmienił.

Urodziła się w 1916 roku, w Tokio, w amerykańsko-brytyjskiej rodzinie wybitnych intelektualistów. Jej ojciec był profesorem języka angielskiego na Imperial University w Tokio. Matka, Lilian Fontaine kształcona w Królewskiej Akademii Sztuki Dramatycznej w Londynie, była aktorką teatralną i śpiewaczką. Kuzynem ojca Olivii był sir Geoffrey de Havilland, słynny konstruktor samolotów i założyciel firmy lotniczej de Havilland.

Od dzieciństwa uczono ją doceniać sztukę, zaczynając od lekcji baletu w wieku czterech lat i gry na fortepianie rok później. Nauczyła się czytać, zanim skończyła sześć lat, a jej matka uczyła ją dramatu, muzyki i dykcji. Świetnie się uczyła, pisała wiersze, rysowała, chciała zostać nauczycielką języka angielskiego.

Rodzice rozeszli się, gdy miała trzy latka. Mama wyszła po raz drugi za mąż, za George'a Milana Fontaine'a, kierownika domu towarowego O. A. Hale & Co. w San Jose. Przeprowadzili się do Ameryki, do Los Angeles. Żyli w przepychu.

Nastoletnia de Havilland zadebiutowała w teatrze amatorskim w "Alicji w Krainie Czarów". Kiedy ojczym dowiedział się, że wygrała główną rolę Elizabeth Bennet w sztuce Jane Austen, kazał jej wybierać między pozostaniem w domu lub aktorstwem. Bez wahania opuściła dom i zamieszkała u przyjaciół.

Jej pierwszym filmem był "Sen nocy letniej" Williama Dieterle i Maxa Reinhardta. Później przyszły takie tytuły jak "Kapitan Blood", gdzie partnerowała Errolowi Flynnowi. Doceniła go również Akademia, przyznając mu aż pięć nominacji do Oscarów. Fanom szczególnie spodobała się chemia między Flynnem i de Havilland. Efektem tego były kolejne wspólne filmy pary - "Szarża lekkiej brygady", "Przygody Robin Hooda", "Prywatne życie Elżbiety i Essexa", "Szlak do Santa Fe" (wszystkie wyreżyserował Michael Curtiz, twórca "Casablanki").

W 1937 roku Hollywood żyło jednym tytułem. David O. Selznick gromadził obsadę "Przeminęło z wiatrem" i do głównej roli przesłuchał - jak żartowano - "połowę Ameryki i 1/3 Europy."

Gwiazda Olivii de Havilland na Chodniku SławWikipedia

"Granie złej dziewczyny to nuda"

Początkowo także Olivię przesłuchiwano pod kątem postaci Scarlett. De Havilland przeczytała jednak powieść Margaret Mitchell "Przeminęło z wiatrem", w przeciwieństwie do większości aktorek pragnących roli Scarlett O'Hary, i natychmiast zdecydowała, że chce zagrać Melanie Hamilton  - postać, której spokojną godność i wewnętrzną siłę rozumiała. Czuła, że ​​może ożywić ją na ekranie.

To wtedy powiedziała słynne zdanie, które stało się jej aktorskim credo: "Granie złej dziewczyny to nuda". W czasie, gdy przyszła moda na bezwzględne femme fatale niszczące płeć męską, ona wolała z pozoru dające mniej pola do popisu szlachetne postacie. Z potulnej i łagodnej Melanii, zawsze na drugim planie za przebojową Scarlett, wydobyła takie pokłady wewnętrznej siły i dumy, że producent David O. Selznick długo bił jej brawo.

Zdobyła nominację do Oscara, ale statuetki już nie. Ta pojawiła się osiem lat później w 1947 roku, za rolę w "Najtrwalszej miłości". W średnim filmie stworzyła wybitną kreacje matki, którą bieda zmusza do oddania córki do adopcji, która potem stoczy trudną walkę o odzyskanie dziecka. Dwa lata później zagrała w znakomitym filmie "Dziedziczka" Williama Wylera (w adaptacji powieści Henry'ego Jamesa "Plac Waszyngtona") i odebrała drugiego Oscara.

Wielka szkoda, że to tytuł niesłusznie zapomniany, bo niezapomniany Wyler zafundował widzom w 1948 roku wielkie kino. Postać grana przez de Havilland to pozornie wzorcowa wręcz bohaterka, z jakimi jest utożsamiana. Bogata, naiwna dziedziczka, która zakochuje się w łowcy fortuny, zostaje przez niego upokorzona i porzucona. Gdy ten po latach wraca w nadziei, że dziewczyna mu wybaczy, ona funduje mu bezlitosną zemstę.

Olivia de Havilland stworzyła w tym filmie bodaj swoją największą kreację. Przemiana, jaką przechodzi jej bohaterka - z głupiutkiej, owładniętej szalonym uczuciem pensjonarki, po bezwzględną kobietę, którą wyrządzona krzywda zmienia w żądną zemsty kompletnie inną osobę, nadal ogląda się z przejęciem. W pełni zasłużony Oscar i film, do którego wciąż warto wracać.

Wojna z Warnerem i wygrana

W latach 40. XX wieku aktorka miała podpisany siedmioletni kontrakt z wytwórnią Warner. Już na początku 1940 roku popadła w konflikt z Jackiem Warnerem i zaczęła odmawiać udziału w narzucanych jej filmach. Za odmowę gry była zawieszana. Kiedy w 1943 roku jej kontrakt wygasł i dostała propozycję od innej wytwórni, usłyszała, że musi pozostać ze studiem dodatkowe pół roku, by "odrobić" czas, jaki za sprawą zawieszenia spędziła poza planem.

Większość aktorów potulnie godziła się na warunki wytwórni. Próbowała walczyć o swoje Bette Davis, ale sprawę przegrała i musiała zmierzyć się nie tylko ze stratami finansowymi, ale także z wielkim upokorzeniem.

Choć wszyscy jej odradzali, de Havilland uznała, że nie może odpuścić. Rozpoczęła sądową batalię, uznając, że dodatkowe pół roku pracy jest niezgodne z przepisami i nie ma wobec Warnera zobowiązań. Sprawę wygrała. Sąd wydał wyrok na jej korzyść, podtrzymał go sąd apelacyjny. Przepis został nazwany "prawem de Havilland" i uważany jest za przełomowy w walce aktorów o lepsze traktowanie przez hollywoodzkie wytwórnie.

Ale za zwycięstwo zapłaciła wysoka cenę. Jack Warner rozesłał do innych wytwórni list, aby nie zatrudniali de Havilland. Przez dwa lata nie zagrała niemal nic. Mimo to nigdy nie żałowała, że się postawiła.

Jedną z ostatnich ról w kinie aktorka zagrała w filmie "Rój"mat. prasowe

Na zawsze paryżanka

W połowie lat 50. de Havilland miała dość Ameryki i Hollywood. Mierziła ją galopująca komercja, a jej zaangażowanie w działalność Komisji do Badania Działalności Nieamerykańskiej przysporzyło jej wrogów. Wyjechała do Paryża, w którym została na zawsze.

Była wówczas świeżo po rozwodzie z Marcusem Goodrichem, jej pierwszym mężem, ze związku z którym urodził się jej syn Benjamin Goodrich. Poświęciła mu najlepsze lata kariery. Chłopak zapadł na nieuleczalną chorobę, a Olivia na niemal dekadę rozstała się z kinem, by się nim opiekować. Dożył 42 lat.

W Paryżu wyszła za mąż po raz drugi, za Pierre'a Galante'a. To małżeństwo przetrwało 22 lata, a para doczekała się córki Gisele. Olivia wciąż grała i były to głównie filmy anglojęzyczne. W świetnym thrillerze "Nie płacz, Charlotto", zagrała z Bette Davis. W "Papieżycy Joannie" z Liv Ullman, w "Porcie lotniczym '77" z Jackiem Lemmonem. Pojawiała się też w serialach, między innymi w głośnych "Korzeniach".

W 1979 roku zagrała w katastroficznym "Roju". Po raz ostatni pojawiła się na ekranie w 1988 roku, w filmie "Kobieta, którą kochał". Ale w 2010 roku niemal wróciła na duży ekran, po 22-letniej przerwie. Miała zagrać w filmie Jamesa Ivory'ego "The Aspern Papers", ale projekt odwołano. W tym samym roku, mianując ją Kawalerem Legii Honorowej, najwyższym odznaczeniem Francji, prezydent Nicolas Sarkozy powiedział: - Uhonorowała pani Francję, wybierając ją na miejsce do życia.

Olivia de Havilland zmarła we śnie, w nocy z 25 na 26 lipca. Miała 104 lata.

Autorka/Autor:Justyna Kobus

tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Jestem za tym, żeby budować jak najsilniejsze relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Polska ma swoje dobre papiery i wydatki na zbrojenie, ale też zakupy w Stanach Zjednoczonych - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Przyznał, że "z optymizmem" patrzy na współpracę z administracją Donalda Trumpa.

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Źródło:
TVN24

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Europa nie może pozwolić sobie na to, by być na drugim miejscu za swoimi sojusznikami - podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas 55. Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos. Dodał, że Europa musi walczyć o swoje miejsce jako silny, globalny lider, bo Rosja gotowa jest iść dalej. Odniósł się również do nowego rosyjskiego sojuszu z Iranem. - Przeciwko komu zawierają takie porozumienia? Przeciwko wam, przeciwko nam wszystkim - ocenił.

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zwrócił uwagę na obecny w przemówieniu Donalda Trumpa wątek deportacji i na związaną z tym sytuację Polaków w USA. Powiedział, że chce, by polskie konsulaty i placówki w USA zostały przygotowane "do ewentualnych konsekwencji tych decyzji". Szef MSZ Radosław Sikorski przekazał później, że "w USA ustanawiamy dodatkowe dyżury konsularne". "Rodaków mieszkających za granicą, którym skończyła się ważność paszportu, zapraszamy do uzyskiwania nowych dokumentów" - dodał.

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Premierzy Węgier i Słowacji ocenili, że wraz z początkiem prezydentury Donalda Trumpa, to oni reprezentują główny nurt polityczny. - To my jesteśmy mainstreamem - powiedział Viktor Orban. Robert Fico zapowiedział z kolei, że podobnie jak Donald Trump, chce wpisać do konstytucji deklarację, że istnieją tylko dwie płcie.

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Źródło:
PAP

Sprawą ewentualnego przekazania posła PiS Marcina Romanowskiego do Polski zajął się Sąd Metropolitalny dla Budapesztu. Uznał on, że procedura przekazania Romanowskiego "może zostać wszczęta dopiero po odnalezieniu, zatrzymaniu i postawieniu poszukiwanej osoby przed sądem przez właściwe organy".

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który ruszył 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Nie dziwię się, że rodzice są wkurzeni - mówi nam z kolei jedna z mam, która za żłobek płaci ponad dwa tysiące złotych.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 150 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną w wysokości ponad 1,1 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 21 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Zakończył się proces Piotra M. oskarżonego o spowodowanie wypadku, do którego doszło w maju 2023 roku w miejscowości Boksycka (województwo świętokrzyskie). Zginęło wtedy pięć osób, wracały z wesela.

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Źródło:
PAP

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapadł wyrok w sprawie podwójnego zabójstwa na warszawskiej Białołęce. Jarosław K. za zabicie swojej 50-letniej siostry i jej 22-letniego syna usłyszał karę dożywocia. W uzasadnieniu wyroku sędzia podkreślał, że w jego ponad 30-letniej karierze nie spotkał się jeszcze z tak brutalną zbrodnią. Nieuzasadnioną, niezawinioną. Wyrok jest nieprawomocny.

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters

Dla mnie najbardziej interesujące jest to, czego nie usłyszeliśmy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Szklarski. Amamerykanista i politolog komentował w programie wydarzenia wokół inauguracji Donalda Trumpa. Jak zauważył, "nie usłyszeliśmy ostrych deklaracji antychińskich" z ust Trumpa.

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

Źródło:
TVN24

Rząd przyjął projekty nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia - poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Ministra wyjaśniła, że regulacje będą dotyczyć rynku e-papierosów. Nowe przepisy mają wprowadzać zakaz ich sprzedaży osobom niepełnoletnim, dotyczą także produktów, które nie zawierają nikotyny.

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czasie posiedzenia komisji sprawiedliwości doszło do sporu o poprawkę PSL do ustawy incydentalnej, która zakłada, że w kwestii ważności wyborów prezydenckich w 2025 roku orzekać będzie 15 najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym sędziów z izb: Karnej, Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Gdy posłanka KO Barbara Dolniak broniła argumentacji wnioskodawcy, posłowie PiS zareagowali śmiechem i niewybrednym komentarzem o "głupocie" posłanki.

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Źródło:
PAP, TVN24

Według byłego premiera mniejsze miasta i gminy zostały skrzywdzone przy podziale środków budżetowych. Mateusz Morawiecki uważa, że więcej pieniędzy na mieszkańca przypadło dużym miastom. Wyjaśniamy, co polityk pomija w swoich wywodach.

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Źródło:
Konkret24

Obecne w pyle drogowym wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Są one substancjami rakotwórczymi. Im większe natężenie ruchu, szczególnie w centrum miasta, tym ich stężenie jest wyższe - wynika z przeprowadzonych w Warszawie badań dr Sylwii Dytłow z Polskiej Akademii Nauk.

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

Źródło:
PAP

Zima zaatakowała na południowym wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Śnieg obficie sypie tam, gdzie nawet słabe opady są rzadkością. Trudne warunki pogodowe szczególnie mocno dotknęły Houston w Teksasie, gdzie władze odradzają wyjeżdżanie na drogi. W całym kraju odwołano tysiące lotów.

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, NWS, Reuters, eu.jsonline.com

Serwis BBC Travel przygotował zestawienie 25 najlepszych miejsc z całego świata, które warto odwiedzić w 2025 roku. W tych lokalizacjach turyści mają poczuć się mile widziani i nie zostać przytłoczeni liczbą przyjezdnych. Na czele rankingu znalazła się Dominika.

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Źródło:
PAP, BBC

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał zaraz po przysiężeniu kilkadziesiąt rozporządzeń i dokumentów, między innymi ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając osoby skazane za szturm na Kapitol w 2021 roku. Przedstawiamy najważniejsze decyzje Trumpa podjęte w pierwszym dniu prezydentury.

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, NYT
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium