Naukowcy odkryli we Florencji dzieło Leonardo da Vinciego, które od wieków uznawano za bezpowrotnie utracone. Okazało się, że dzieło słynnego malarza i wynalazcy nie zostało całkowicie zniszczone, ale jedynie przykryte nowszym malunkiem w okresie renesansu.
Odkrycia dokonano w Palazzo Vecchio, niegdyś siedzibie władz Florencji. W 1503 roku da Vinci został zatrudniony przez miasto, aby ozdobił jedną ze ścian tak zwanej Sali Pięciuset, wielkim freskiem ukazującym bitwę pod Anghiari. Po ukończeniu dzieło mistrza było powszechnie podziwiane przez ówczesnych florentczyków. Przez kolejne dekady powstały liczne kopie dzieła, które uznawano za jedno z wybitniejszych osiągnięć Leonardo.
Pomimo powszechnego uznania, dzieło da Vinci zniknęło z ściany pałacowej sali w drugiej połowie XVI wieku. Stało się to podczas trwającej wiele lat wielkiej rozbudowy Palazzo Vecchio. Sala Pięciuset została całkowicie przebudowana i redekorowana. W miejscu dzieła Leonardo pojawił się fresk w wykonaniu artysty Giorgio Vasariego, również przedstawiający bitwę pod Anghiari.
Przez następne 500 lat zakładano, że dzieło da Vinci zostało doszczętnie zniszczone podczas prac. Pojawiały się jednak spekulacje, że "zaginiony Leonardo" pozostaje ukryty pod późniejszym malunkiem.
Dzięki najnowszym pracom naukowców udało się potwierdzić to, o czym dotychczas jedynie spekulowano. "Zaginiony Leonardo" jest rzeczywiście ukryty pod dziełem Vasariego. We fresku wykonano serię małych dziur, przez które wprowadzono sondy i kamery. Pod wierzchnią warstwa farby odkryto inną, której pobrano próbki. Po zbadaniu okazało się, że różne zastosowane pigmenty idealnie odpowiadają składem chemicznym do tych stosowanych w innych dziełach Leonardo.
Źródło: telegraph.co.uk