Wyceniany na 70 milionów dolarów i namalowany w 1943 roku obraz "Le Marin" (żeglarz) Pabla Picassa został "przypadkowo uszkodzony" podczas ostatnich przygotowań do aukcji sztuki. Właściciel w przeszłości zniszczył inny obraz mistrza.
We wtorek 15 maja dzieło miało być wystawione na aukcji malarstwa współczesnego i impresjonizmu, organizowanej przez dom aukcyjny Christie's. Jak donosi amerykański dziennik "New York Times", obraz został w ostatniej chwili wycofany z aukcji z powodu "rozpoczęcia prac restauracyjnych".
Według amerykańskiego serwisu Bloomberg właścicielem dzieła jest magnat branży hazardowej, Steve Wynn.
Dom aukcyjny nie określa dokładnie natury strat, jakich doznało dzieło. Jak donosi Bloomberg, drugi obraz Picasso należący do Wynna - namalowany w 1964 roku portret kobiety z kotem, warty od 25 do 35 milionów dolarów, także został wycofany z aukcji.
Billionaire Steve Wynn’s plan to sell $70 million Picasso at auction has been derailed after painting gets damaged https://t.co/cLkJU0IcY5 pic.twitter.com/qAVOg7HFrJ
— Bloomberg (@business) 14 maja 2018
Nie pierwszy raz
W 2006 roku Wynn zniszczył obraz przypadkowo, wsadzając łokieć w płótno. Według amerykańskich dzienników Wynn razem ze swoimi znajomymi świętował zbliżającą się sprzedaż obrazu miliarderowi, Stevenowi A. Cohenowi. Opowiadając gościom o obrazie, wykonał niefortunny gest ręką, który kosztował go miliony dolarów.
Sam określa to jako "najbardziej niezdarne zdarzenie na świecie".
Dzieło zostało odrestaurowane i w 2013 roku sprzedane Cohenowi za 155 milionów dolarów.
Autor: aw//ŁUD