Najlepszą polską książką 2009 jest tom poezji "Piosenka o zależnościach i uzależnieniach" Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego - uznali jurorzy konkursu Nike 2009. Ta prestiżowa nagroda trafiła w ręce poety pierwszy raz od sześciu lat.
To już 13. edycja nagrody Nike. Laureat nagrody otrzymał statuetkę Nike dłuta prof. Gustawa Zemły i czek na 100 tys. zł. Fundatorami Nagrody Literackiej Nike są "Gazeta Wyborcza" i Fundacja Agory.
Jedyny tomik wierszy
Wśród siedmiu finalistów nagrody było pięć powieści, jeden tom wierszy i jeden zbiór reportaży: "Gesty" Ignacego Karpowicza, "Pałac Ostrogskich" Tomasza Piątka, "Królowa tiramisu" Bohdana Sławińskiego, "Fabryka muchołapek" Andrzeja Barta, "Bambino" Ingi Iwasiów, "Piosenka o zależnościach i uzależnieniach" Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego oraz "Gulasz z turula" Krzysztofa Vargi.
Zwycięskie dzieło wybrało jury pod przewodnictwem Grażyny Borkowskiej. Oprócz niej, wśród jurorów znaleźli się: Edward Balcerzan, Tadeusz Bradecki, Kinga Dunin, Tomasz Fijałkowski, Marcin Król, Dariusz Nowacki i Marta Wyka.
Poezja wraca do łask
Nike jest nagrodą za najlepszą książkę roku. Przyznawana jest zawsze w pierwszą niedzielę października. Zwycięzca wyłaniany jest w trzech etapach. Pierwszy to 20 nominacji, drugi to wybór siedmiu finalistów. Decyzję o przyznaniu nagrody jury podejmuje w dniu jej wręczenia. W ubiegłych pięciu latach nagrodę zdobywali prozaicy: Olga Tokarczuk za powieść "Bieguni", Wiesław Myśliwski za "Traktat o łuskaniu fasoli", Dorota Masłowska za "Pawia królej", Andrzej Stasiuk za "Jadąc do Babadag" i Wojciech Kuczok za "Gnój". W 2003 roku za tomik poezji "Zachód słońca w Milanówku" Nike dostał Jarosław Marek-Rymkiewicz.
Źródło: PAP