Nie żyje Oscar de la Renta. Legendarny projektant mody zmarł w wieku 82 lat.
Jak poinformowała rodzina, de la Renta zmarł w poniedziałek. Przyczyny śmierci projektanta nie są jasne. W 2006 roku zdiagnozowano u niego raka. W ostatnich latach nie miał jednak nawrotów choroby.
Z Dominikany do Hiszpanii
Oscar de la Renta urodził się w 1932 r. w Republice Dominikańskiej jako jedyny syn spośród siedmiorga dzieci. W wieku 18 lat opuścił rodzinne miasto i zaczął staż w domu Cristobala Balenciagi, który został jego mentorem, a następnie dostał pracę w domu mody Lanvin w Paryżu. Zdobył rozgłos w latach 60. dzięki Jacqueline Kennedy, która jako pierwsza Pierwsza Dama USA, która rozsmakowała się w jego eleganckich, acz efektownych kreacjach. Połączenie tych dwóch, wydawałoby się sprzecznych, cech zyskało mu miano "sułtana wytworności". W 1965 r. założył własny dom mody w Nowym Jorku. Jego stroje upodobały sobie nie tylko zwykłe, zamożne Amerykanki, ale także osobistości z czerwonego dywanu, m.in. Oprah Winfrey, Jennifer Garner czy Sarah Jessica Parker. Tworzone przez niego kreacje od wielu lat były często wybierane także przez małżonki amerykańskich prezydentów, w tym Nancy Reagan, Betty Ford, Hillary Clinton czy Laurę Bush. Ostatnio na strój z jego domu mody zdecydowała się także Michelle Obama. Jego ostatni głośny sukces to suknia ślubna, jaką zaprojektował dla światowej sławy prawniczki Amal Alamuddin, gdy wychodziła za mąż za aktora George'a Clooneya.
Autor: nsz//kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA