Mała prywatna uczelnia California Institute of Technology, której absolwenci zdobyli 32 nagrody Nobla - wygrała w prestiżowym rankingu najlepszych uczelni na świecie magazynu "Times Higher Education". Zwyciężyła trzeci raz z rzędu. Wśród 400 uniwersytetów znalazł się tylko jeden z Polski - UW, który trafił do ostatniej setki.
Niespodzianki nie było. Trzeci raz z rzędu wygrał Caltech (California Institute of Technology), mała prywatna uczelnia z Pasadeny, która ma zaledwie 2,3 tys. studentów i 300 wykładowców. Zwycięstwo dało jej 94,9 punktów przyznanych na 100 możliwych, czyli o 1 punkt więcej od największego konkurenta w kraju - Harvardu, który awansował na drugą pozycję z czwartej, przyznanej w ub.r.
Dlaczego to placówka z przedmieść Los Angeles pokonała ok. 700 czołowych uczelni z 72 krajów? Bo wygrała niemal we wszystkich trzynastu kategoriach, które brano pod uwagę, m.in. reputacja naukowa szkoły, przychody z badań, liczba publikacji naukowych, innowacyjność i współpraca z przemysłem, znaczenie uczelni w środowisku międzynarodowym, liczbę studentów z innych krajów, a także późniejsze kariery absolwentów.
U zwycięzcy zapisy studentów już na 2031 rok
Siłą najlepszej uczelni świata w sezonie 2013-14 - zdaniem autora rankingu, brytyjskiego tygodnika "Times Higher Education" - jest jej specjalizacja. Największy nacisk kładzie się tam na matematykę, astronomię, nauki przyrodnicze i techniczne (m.in. związane z przemysłem komputerowym) i to w tych dziedzinach wspierane są badania naukowe, które potem pozwalają byłym studentom oraz pracownikom naukowym uczelni zdobywać najważniejsze nagrody na świecie.
Uczelnia, którą założono w 1891 roku jako liceum zawodowe, od 1934 roku należy do stowarzyszenia amerykańskich uniwersytetów i konsekwentnie buduje swoją pozycję. Co przyciąga do Pasadeny najzdolniejszych?
Legenda 32 Nobli zdobytych przez absolwentów oraz administrowanie i zarządzanie przez uczelnię Laboratorium Napędu Odrzutowego, głównym centrum badań kosmicznych NASA. Do tego dochodzą głośne nazwiska wśród absolwentów - to m.in. wielu tuzów Doliny Krzemowej, założycieli takich gigantów, jak Compaq, Intel, Fairchild Semiconductor, a także współwynalazca tranzystora, szef NASA czy reżyser Frank Capra.
Efekt jest taki, że obecnie trwają już zapisy studentów na 2031 rok.
Z Polski tylko UW, UJ się nie załapał
California Institute of Technology to jedna z aż piętnastu uczelni amerykańskich, które zdominowały czołówkę zestawienia. Do pierwszej 20. weszły też uniwersytety brytyjskie - najwyżej z nich uplasował się Oxford (który zajął drugą pozycję ex aequo z Harvardem), Cambridge (7. miejsce) i Imperial College London (10.).
Poza Wielką Brytanią z europejskich uczelni najlepiej wypadli Szwajcarzy. Federalny Instytut Technologii w Zurychu znalazł się na 14. miejscu, a Politechnika w Lozannie - na 37.
Jak na tym tle wygląda Polska? W tym roku wzięto pod uwagę tylko jedną uczelnię - Uniwersytet Warszawski, który uplasował się na szarym końcu - w ostatniej setce (to miejsca 301-350, bo te odległe podawane są grupowo, bez wyznaczania dokładnego numeru w rankingu). Znalazł się tuż za nowozelandzkim Uniwersytetem Waikato.
Dlaczego wypadliśmy tak słabo? Bo bardzo nisko oceniono UW w kategorii badań (14 punktów na 100 możliwych) i kształcenia (19 punktów), nie najlepiej poszło też w kategorii przychody ze współpracy z przemysłem (28 punktów).
Co więcej, z rankingu najlepszych uczelni świata wypadł w ogóle Uniwersytet Jagielloński, któremu jeszcze rok temu udało się reprezentować Polskę w końcowej pięćdziesiątce uczelni.
Najgorszy uniwersytet uczy kontaktu z kosmitami
Tytuł "najgorszego" pozostał w rękach amerykańskiego uniwersytetu Wyoming, który zajął ostatnie miejsce. Uczelnia zasłynęła m.in. tym, że zaoferowała zajęcia o nazwie "Przygotowywanie wiadomości z przestrzeni kosmicznej", a w ich trakcie studenci mogą się uczyć m.in. umiejętności konwersacji z kosmitami.
Czy ranking "Times Higher Education Magazine" ma realny wpływ na funkcjonowanie uczelni? Jego autorzy zapewniają, że tak: "To najpełniejsze i najbardziej zrównoważone z dostępnych zestawień światowych uniwersytetów. Ufają nam studenci, wykładowcy, szefowie uczelni, biznes i rządy".
Czołówka rankingu 400. najlepszych uczelni świata w sezonie 2013-14: 1. California Institute of Technology, USA 2. Harvard University, USA 2. University of Oxford, Wielka Brytania 4. Stanford University, USA 5. Massachusetts Institute of Technology, USA 6. Princeton University, USA 7. University of Cambridge, Wielka Brytania 8. University of California, Berkeley, USA 9. Univesity of Chicago, USA 10. Imperial College London, Wielka Brytania 11. Yale University, USA 12. University of California, Los Angeles, USA 13. Columbia University, USA 14. ETH Zürich – Swiss Federal Institute of Technology Zürich, Szwajcaria 15. Johns Hopkins University, USA 16. University of Pennsylvania, USA 17. Duke University, USA 18. University of Michigan, USA 19. Cornell University, USA 20. University of Toronto, Kanada
Autor: am/jk / Źródło: Times Higher Education, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materały prasowe