- Władze Rosji prawdopodobnie wydadzą jednak zgodę na wystawienie w Londynie dzieł sztuki pochodzących z rosyjskich muzeów - poinformowała rosyjska federalna agencja kultury. Wcześniej obawiała się, że m.in. obrazy Matisse'a, Van Gogha i Kandinsky'ego nie wrócą już do Mokswy i Petersburga.
Miałoby to nastąpić wskutek żądań spadkobierców właścicieli dzieł sztuki, które w większości zostały zarekwirowane przez władze radzieckie w 1917 r. Jak wcześniej informował TVN24.pl, Rosjanie obawiają się, że spadkobiercy mogliby zażądać od brytyjskich władz konfiskaty zagrabionych obrazów.
Szef rosyjskiej agencji kultury Michaił Szwydkoj przyznał, iż pośród dzieł znajdują się przedmioty roszczeń dwóch prominentnych rosyjskich kolekcjonerów sztuki z przełomu XIX i XX wieku - Siergieja Szczukina i Iwana Morozowa.
Już w 2003 roku wnuk Szczukina Andre Marc Delocque-Fourcaud domagał się zwrotu skonfiskowanych przez władze ZSRR obrazów podczas objazdowej wystawy moskiewskiego Muzeum Sztuk Plastycznych im. Aleksandra Puszkina. W 2005 roku szwajcarski wymiar sprawiedliwości czasowo zatrzymał należące do tego muzeum płótna w ramach zastawu za domniemany dług, którego jedna ze szwajcarskich firm domagała się od Rosji.
Teraz Moskwa warunkuje zgodę zabezpieczeniem prawnym rosyjskich dzieł przez Brytyjczyków.
Wystawa francuskiego i rosyjskiego malarstwa z lat 1870-1925 ma rozpocząć się 26 stycznia w londyńskiej Królewskiej Akademii Sztuk.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum