Jeden z najciekawszych kompozytorów muzyki filmowej Johann Johannsson nie żyje. Dwukrotnie nominowany do Oscara kompozytor miał 48 lat.
Johannsson nominowany do Oscara był za muzykę do filmu "Sicario" Dennisa Villeneuve oraz "Teoria wszystkiego" Jamesa Marsha. Za ten ostatni islandzki twórca zdobył Złoty Glob.
Ciało kompozytora zostało znalezione w piątek w jego berlińskim apartamencie - poinformował w rozmowie z "Variety" Tim Husom, jego menadżer z Los Angeles. Husom powiedział, że policja w Berlinie bada sprawę śmierci Johannssona. Na ten moment przyczyny śmierci kompozytora nie są znane.
Jeden z najwybitniejszych kompozytorów muzyki filmowej ostatniej dekady bardzo często łączył elektronikę z konwencjonalną orkiestrą. Muzyka do "Teorii wszystkiego" - poza Złotym Globem i oscarową nominacją - przyniosła mu również nominacje do nagród BAFTA i Grammy. Poza muzyką filmową, Johannsson miał w swoim dorobku swoje autorskie albumy. Jego dziewiąty krążek "Orphee" ukazał się w 2016 roku. W 2015 roku "Drone Man" - dzieło na kwartet smyczkowy, instrumenty elektroniczne i zespół wokalny miało swoją premierę w nowojorskim Metropolitan Museum of Art.
Hollywoodzkie hity
Swoją przygodę z muzyką filmową rozpoczął w 200 roku, tworząc dla islandzkich twórców. Międzynarodowy rozgłos zyskał dzięki ścieżce do "Labiryntu" Denisa Villeneuve. Z kanadyjskim reżyserem Johannsson pracował przy jego kolejnych filmowych hitach: "Sicario" i "Nowy początek". Z reżyserem "Teorii wszystkiego" islandzki muzyk współpracował przy najnowszym filmie Marsha - "Na głęboką wodę". W marcu do brytyjskich kin wejdzie "Maria Magdalena" Gartha Davis z Rooney Mara. Według portalu IMDB.com, będzie to ostatnia ścieżka skomponowana przez Johannsona.
Autor: tmw\mtom / Źródło: Variety, NME, IMDB.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock