Dziś ogłoszono nominacje do najważniejszych i najbardziej cenionych obok Oscarów, nagród w amerykańskim przemyśle filmowym, czyli do Złotych Globów. Największą szansę na złotą statuetkę mają filmy: "Jak zostać królem" (7 nominacji), "Fighter" (6 nominacji) oraz "The Social Network" (6 nominacji). Nagrody zostaną wręczone 16 grudnia podczas uroczystej gali w Los Angeles.
Najwięcej nominacji, bo aż siedem, w tym w prestiżowej kategorii najlepszego dramatu oraz w kategorii "Najlepszy aktor" dla Colina Firtha, otrzymał brytyjski dramat historyczny "Jak zostać królem" ("The King's Speech"). Oparty na faktach film opowiada o ojcu Elżbiety II, Jerzym VI, który objął tron po abdykacji swego starszego brata Edwarda.
Duża konkurencja
Po sześć nominacji otrzymały filmy "Fighter", opowiadający historię bostońskiego boksera, oraz "The Social Network" o powstaniu serwisu społecznościowego Facebook. Oba nominowane są w kategorii „Najlepszy film dramatyczny”. Szansę na tytuł najlepszego obrazu dramatycznego mają także: thriller psychologiczny "Czarny łabędź" ("Black Swan) oraz thriller science fiction "Incepcja" z Leonardo DiCaprio w roli głównej.
Najlepszy musical i komedia
W kategorii najlepszego musicalu i komedii konkurować będą: "Alicja w krainie czarów", "Wszystko w porządku" ("The Kids Are All Right"), film muzyczny "Burleska" z Christiną Aguilerą, komedia sensacyjna "Red" oraz thriller romantyczny "The Tourist".
Aktor dramatyczny
Nominacje dla najlepszych aktorów dramatycznych otrzymali: Colin Firth ("Jak zostać królem"), Jesse Eisenberg ("Social Network"), James Franco ("127 hours"), Ryan Gosling ("Blue Valentine") oraz Mark Wahlberg ("Fighter")
Aktorka dramatyczna
O Złoty Glob dla najlepszej aktorki dramatycznej rywalizować będą: Natalie Portman („Czarny łabędź”), Halle Berry ("Frankie and Alice"), Nicole Kidman ("Rabbit Hole"), Jennifer Lawrence ("Winter's Bone") oraz Michelle Williams ("Blue Valentine").
Film obcojęzyczny
Nominacje dla najlepszego filmu obcojęzycznego otrzymały: meksykańsko-hiszpański film "Biutiful", francuski "Le Concert", rosyjski film "Koniec Rosji", włoski dramat "Jestem miłością" i duński film "In a Better World".
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA