Nie żyje Jack Vettriano. Popularny malarz został znaleziony martwy w swoim francuskim mieszkaniu

Według cytowanego przez brytyjską stację przedstawiciela artysty, ciało Jacka Vettriano odnaleziono w sobotę w należącym do niego apartamencie w Nicei. Jak podano, z tego co obecnie wiadomo, "śmierci nie towarzyszyły żadne podejrzane okoliczności".

ZOBACZ TEŻ: Nie żyje Gene Hackman. Aktora i jego żonę znaleziono martwych w domu

Urodzony 17 listopada 1951 roku artysta był samoukiem. Przyszedł na świat w Methil we wschodniej Szkocji, jako Jack Hoggan i początkowo miał zostać inżynierem górnictwa. Zajmował się również zarządzaniem personelem. Jak informuje BBC wszystko zmienił prezent, który dostał na 21. urodziny - zestaw farb. Od tego czasu większość czasu miał poświęcać na naukę malarstwa i wizyty w Kirkcaldy Galleries, gdzie można podziwiać dzieła wielkich szkockich artystów, jak Samuela Peploe, czy Williama McTaggarta. Stacja wspomina, że dzieła studiował tak uważnie, iż obawiał się, że wzbudzi podejrzenia personelu galerii.

Jego wielka kariera rozpoczęła się od dorocznej wystawy Royal Scottish Academy w 1989 roku, gdzie wystawił dwa obrazy. Te sprzedały się już pierwszego dnia. Potem były kolejne prace i wystawy w galeriach na całym świecie. Choć część krytyków ignorowała jego obrazy, nazywając je m.in. "tandetną męską fantazją", zdobył ogromną popularność. Jego dzieła zawisły w prywatnych kolekcjach m.in. aktorów: Jacka Nicholsona i Robbiego Coltrane'a, piłkarza i trenera Alexa Fergusona, czy słynnego twórcy piosenek i zdobywcy Oscara Tima Rice'a. W 2003 roku Vettriano został odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego - pisze BBC.

Malarz-samouk stał się światową sensacją w 2004 roku, gdy jego obraz "The Singing Butler" sprzedano na aukcji za niemal 750 tysięcy funtów (według obecnego kursu to ok. 3.7 miliona złotych), co było wówczas szkockim rekordem. Reprodukcje tego obrazu stały się zaś najlepiej sprzedającymi się grafikami w Wielkiej Brytaniii. Dzieło zainspirowało Banksy'ego, którego przeróbka obrazu ma być sprzedana na aukcji w tym tygodniu w Londynie.

"Był nie tylko niezwykłym artystą, ale także skrytym i skromnym człowiekiem, nieskończenie wdzięcznym za wsparcie tych, którzy kochali jego twórczość" - Reuters cytuje rzecznika prasowego malarza, Jacka Freuda. - "Jego obrazy - uwieczniające chwile intrygi, romansu i nostalgii - poruszyły serca wielu ludzi na całym świecie, a jego dziedzictwo będzie żyło dzięki nim" - dodał.

Malarza żegnają liczni fani, inni artyści, krytycy i szkoccy politycy. "Po jego odejściu świat stał się nieco mniej kolorowy" - kończy wspomnienie o Vettriano zajmująca się sztuką dziennikarka BBC Pauline McLean.

ZOBACZ TEŻ: Antoni Fałat nie żyje. Ceniony malarz współczesny miał 81 lat