W Berlinie rozpoczął się 67. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Berlinale. Uczestnicy uroczystego otwarcia obejrzeli w czwartek wieczorem francuski obraz "Django". O festiwalowe nagrody - złote i srebrne Niedźwiedzie - walczy 18 filmów, w tym "Pokot" Agnieszki Holland.
Otwierający imprezę film Etienne'a Comara opowiada o losach legendarnego muzyka i kompozytora jazzowego Django Reinhardta - francuskiego Roma, najpierw długo tolerowanego w okupowanej przez Niemców Francji, a potem ściganego przez niemieckich nazistów. Reżyser powiedział przed projekcją, że życie Reinhardta jest dowodem na to, jak muzyka może odizolować człowieka od rzeczywistego życia. - Swing był wszędzie zakazany, Romowie byli w Europie prześladowani, lecz Django wydawał się tego nie dostrzegać. Był u szczytu sławy - mówił Comar. - To film o ślepocie artysty i jego późniejszym opamiętaniu się - dodał.
Najbardziej polityczny festiwal
Berliński festiwal uważany jest za najbardziej polityczny konkurs filmowy. - Wielkie utopie - kapitalizm i komunizm całkowicie zawiodły. Bogaci stali się jeszcze bogatsi, a biedni jeszcze biedniejsi - mówił dyrektor festiwalu Dieter Kosslick na kilka dni przed otwarciem. - Karol Marks miał rację - dodał, zapowiadając, że poza konkursem podczas festiwalu zostanie pokazany film o młodości niemieckiego filozofa ("Le Jeune Karl Marx" w reżyserii Raula Pecka). O główne nagrody Berlinale walczą między innymi "Felicite" Alaina Gomisa, "Viceroy's House" Gurindera Chadha, "Toivon tuolla puolen" ("The Other Side Of Hope") Aki Kaurismaeki, niemiecki film dokumentalny "Beuys" Andresa Veiela i "Return to Montauk" Volkera Schloendorffa.
Ponad 400 filmów
Do 19 lutego w ramach festiwalu pokazanych zostanie 400 filmów w różnych kategoriach - poza konkursem głównym filmowcy z całego świata ubiegają się o nagrody w konkursach Panorama i Forum. O nagrody walczyć będą też twórcy filmów krótkometrażowych. W tej ostatniej kategorii w programie jest polsko-niemiecka koprodukcja "Miss Holokaust" Michaliny Musielak. W konkursie filmów dla młodzieży (Generation) udział bierze Kuba Czekaj z filmem "Królewicz Olch", a w kategorii Forum Expanded "Serce Miłości - Director's Cut" Łukasza Rondudy. Polska jest ponadto koproducentem filmów "The Trial: The State of Russia vs Oleg Sentsov" Askolda Kurowa (kategoria Berlinale Special), "Tiere" (Zwierzęta) Grega Zglinskiego i "Rudzienko" Sharon Lockhart (Forum Expanded). W programie Retrospektywa widzowie będą mieli okazję przypomnieć sobie filmy Piotra Szulkina "O-bi, o-ba: Koniec cywilizacji" z 1985 roku oraz Andrzeja Żuławskiego "Na srebrnym globie" z 1988 roku. Przewodniczącym jury tegorocznego festiwalu będzie Paul Verhoeven ("Nagi instynkt", "Pamięć absolutna", "RoboCop"). W ostatnich latach sukcesy na Berlinale odnosili Tomasz Wasilewski ("Zjednoczone stany miłości") i Małgorzata Szumowska ("Body/Ciało”).
Autor: kło / Źródło: PAP