W trzecim odcinku "Azja Express" uczestnicy walczyli o immunitet i pierwszy bilet do Indii. Mieli do wykonania wyjątkowo nieprzyjemne i wyczerpujące zadania. Pojawiły się też pierwsze kryzysy, stres i łzy.
Na lokalnym targu uczestnicy musieli napełnić kosze rybami, a następnie zabrać je w dalszą podróż. Upał potęgował nieprzyjemny zapach. Aby zameldować się w punkcie kontrolnym gry należało sprzedać ryby po drodze i zarobić minimum dwa tysiące rupii. Każda para znalazła swój sposób na handel w egzotycznych warunkach. Joanna Przetakiewicz pokazała, że ma smykałkę do biznesu. Marta Wierzbicka i Oliwia Cabaj przekonały się na własnej skórze, że niektórzy mieszkańcy Sri Lanki mają dosyć specyficzne poczucie humoru.
Gra o amulet
W grze o amulet uczestniczyły pierwsze trzy pary, które pojawiły się u prowadzącej z wymaganą kwotą pieniędzy. Joanna i Łukasz, Zuza i Julia oraz Michał i Piotr poznali tajniki rybołówstwa. Mieli za zadanie złowienie literek, które wykorzystali do gry scrabble. Zuza i Julia Bijoch pokonały rywali i zgarnęły pięć tysięcy złotych.
Kolejne zadanie zamieniło się w kokosowy horror. Woda kokosowa to lokalny przysmak, wspaniały i zdrowy poczęstunek. Niestety uczestnicy musieli wypić aż kilka litrów płynu, żeby móc ruszyć w dalszą drogę. Nie wszystkim wyszło to na zdrowie, były wymioty i bóle brzucha.
Walka o immunitet rozpoczęła się od misji w fabryce sznura z kokosów i była bardzo wyczerpująca. Wymagała sprawności i cierpliwości. Po jej wykonaniu uczestnicy musieli pokonać ostatni odcinek trasy. Michał Piróg i Piotr Czaykowski jako pierwsza para na mecie zasłużyli na wymarzony odpoczynek i zdobyli pierwszy bilet do Indii.
Źródło: Azja Express TVN