Ten świat jest jedyny, jaki dostaliśmy, próbuję więc go sobie jakoś opisać. Nie wkurzam się jednak. Jestem już za stary i szkoda mi na to czasu - mówił Andrzej Stasiuk, który był gościem "Xięgarni". Pisarz mówił o swojej najnowszej książce "Wschód".
Jak tłumaczył Stasiuk, "wschód" oznacza dla niego to, co jest na wschód od Wisły, jest gorsze i nie jest Zachodem.
- Wyznaczyłem sobie taką granicę cywilizacyjną, ponieważ praktycznie całe moje życie przebiegało na wschód od Wisły, poza tym z tego wschodu przyszliśmy, jako wędrujące półdzikie plemiona, które wynalazły strzemiona i spodnie - mówił Stasiuk. Do tego, jak zaznaczył, trzeba dołożyć doświadczenie komunizmu.
Stasiuk podkreślił, że nie jest jednak tak, iż rzeczywistość go wkurza. Jak bowiem tłumaczył, jest już za stary i szkoda ma na to czasu.
- Ten świat jest jedyny, jaki dostaliśmy, próbuję wiec go sobie jakoś opisać - powiedział. - Czasami może się wkraść jakiś emocjonalny ton, bo czasami jestem nerwusem i złośnikiem, ale godzę się na to, co jest - dodał.
Pisarz, jak zaznaczył, opisuje ten świat nie tylko po to, aby go zrozumieć, ale też po to, aby "został on trochę dłużej". - Ja bym spędził czas pożytecznie, składając te słowa - stwierdził Stasiuk.
Mówił również, że przychodzi taki moment, kiedy bardziej interesuje cię przeszłość, niż teraźniejszość, która się nieustannie w przeszłość zamienia.
Z dalekiej prowincji
Andrzej Stasiuk - prozaik, dramaturg i poeta. Na początku lat osiemdziesiątych zaangażowany w ruch pacyfistyczny. Zdezerterował z wojska i półtora roku spędził w więzieniu.
Współpracował z pismami wydawanymi przez animatorów literackiego "undergroundu" w Polsce. Karierę rozpoczął od krótkich utworów. Debiutancki zbiór opowiadań "Mury Hebronu" to zapis jego więziennych doświadczeń.
W 1987 roku, zniechęcony oficjalnością literackich salonów, wyprowadził się z Warszawy i zamieszkał na dalekiej prowincji. Właśnie tam powstają teksty, które przesyła do prestiżowych gazet i czasopism.
Jest jednym z najbardziej znanych polskich pisarzy, uhonorowanym wieloma nagrodami. Jedną z najważniejszych była nagroda Fundacji im. Kościelskich, którą otrzymał w 1995 roku. Dziesięć lat później, za książkę "Jadąc do Babadag", odebrał Nagrodę Nike.
Program "Xięgarnia" powstaje dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu "Promocja czytelnictwa".
"Xięgarnia"- w każdą sobotę o godz. 18:00 oraz w niedzielę o godz. 02.30
Autor: jl, mac//rzw/kdj / Źródło: tvn24