„Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” pnie się po liście amerykańskiego box office’u. Wyprzedził już „Titanica” i „Jurassic World” i jest na drugim miejscu amerykańskiej listy najbardziej dochodowych filmów wszech czasów. Na pierwszym miejscu ciągle „Avatar”, jednak różnica pomiędzy filmami jest niewielka.
Tylko w USA najnowsza część gwiezdnej sagi zarobiła do tej pory 740,4 mln. Przy czym aż 88,3 mln w trakcie weekendu noworocznego.
Według prognoz, film J.J. Abramsa, zdeklasuje „Avatara” w ciągu najbliższego tygodnia. Obraz Jamesa Camerona, który jest ciągle najbardziej dochodowym filmem w historii, zarobił w USA 760,5 mln dolarów.
Na całym świecie film zarobił 1,5 mld dolarów.
Mimo że widzowie masowo poszli na siódmy epizod „Gwiezdnych wojen”, pozostałe filmy, których premiera miała miejsce w tym samym czasie, także nieźle sobie poradziły - jak wynika z danych amerykańskiego box office’u.
Najlepszy wynik uzyskała komedia z Willem Ferrellem i Markiem Wahlbergiem „Daddy's Home”, która w ciągu dwóch tygodni zarobiła 93,7 mln dolarów.
Autor: tmw//plw / Źródło: Reuters, Variety
Źródło zdjęcia głównego: Lucasfilm/Walt Disney