Szwajcarska animacja "Król Olch" oraz meksykańska etiuda "400 toreb" zwycięzcami konkursów 22. Festiwalu Etiuda & Anima w Krakowie. Wręczenie nagród odbyło się w sobotę w Centrum Kultury Rotunda.
"Król Olch" ("Erlkonig") w reż. Georgesa Schwizgebela otrzymał Złotego Jabberwockyego oraz 15 tys. zł za – jak uzasadniło jury pod przewodnictwem Thomasa Renoldnera – "odnalezienie interesującego i artystycznego sposobu na mówienie o dialektyce życia i śmierci". "400 toreb" ("400 maletas") w reż. Fernandy Valadez otrzymało Złotego Dinozaura oraz 10 tys. zł za humanistyczne przesłanie. - Film ukazuje problemy społeczne mieszkańców biednego kraju, którzy ryzykując wszystko wyruszają w poszukiwaniu lepszego życia. Atmosferę opowieści podkreśla sugestywna ścieżka dźwiękowa – uzasadniło jury pod przewodnictwem Stanislavy Pradnej.
69 animacji i 34 etiud konkursowych z całego świata
W konkursie animacji wzięło udział 69 tytułów. Wśród docenionych przez jury znalazły się także "Niebieski pokój" w reż. Tomasza Siwińskiego – Srebrny Jabberwocky oraz "Bokus Mang" rosyjskiego reżysera Sashy Svirsky’ego - Brązowy Jabberwocky. Z kolei Specjalny Złoty Jabberwocky dla najlepszej animowanej etiudy studenckiej powędrował do Yao Xianga za brytyjską produkcję "Chcę rybę" ("Fish is what I desire"). Spośród 34 etiud konkursowych, oprócz "400 toreb", jury uhonorowało także Srebrnym Dinozaurem Carlotę Castells Puig za "Historię przedmiotu" ("Historia d’un objecte"), a Brązowym Dinozaurem Michela Zarazira za "Pod sutannami" ("Sous les soutanes"). Specjalny Złoty Dinozaur dla najlepszej szkoły filmowej otrzymała Centro de Capacitacion Cinematografica z Meksyku. W sobotę, przed galą wręczenia nagród, miał także polską premierę "Quay" – pierwszy dokument Christophera Nolana, reżysera m.in. hollywoodzkiego thrilleru „Bezsenność” (2002) oraz trzech filmów o Batmanie ("Batman: Początek", "Mroczny rycerz", "Mroczny rycerz powstaje"). Krótkometrażowy dokument opowiada historię braci Quay – twórców surrealistycznych animacji. Wśród najsłynniejszych filmów amerykańskich bliźniaków jest m.in. "Ulica krokodyli" na podstawie opowiadania Brunona Schulza.
Warsztaty, spotkania i pokazy pozakonkursowe
Tegoroczny 22. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Etiuda & Anima trwał od poniedziałku. Oprócz pokazów ocenianych przez jury, w programie znalazły się projekcje pozakonkursowe, spotkania z artystami, warsztaty. Jednym z najważniejszych gości festiwalu był południowoafrykański twórca William Kentridge. W Krakowie artysta odebrał ASIFA Prize 2014 - jedno z najbardziej prestiżowych wyróżnień dla animatorów, przyznawane od 30 lat przez międzynarodową organizację filmu animowanego The International Animated Film Association. Nagroda ta po raz pierwszy została wręczona w Polsce. - Tegoroczna edycja festiwalu Etiuda & Anim była rekordowa pod względem zgłoszenia filmów konkursowych, których łącznie napłynęło pond 1,5 tys. Ilość przełożyła się na jakość. Oglądaliśmy ciekawe i bezkompromisowe etiudy ze szkół filmowych oraz animacje o różnorodnej tematyce i plastyce – powiedziała PAP Barbara Szczekała, odpowiedzialna za promocję festiwalu.
Estoński "chuligan europejskiej animacji" i charyzmatyczna Łotyszka
Dużym zainteresowaniem cieszyły się spotkania z gośćmi z krajów bałtyckich. - Publiczności szczególnie przypadły do gustu spotkania z nietuzinkowymi animatorami: Estończykiem Kasparem Jancisem, do którego przylgnęło już określenie "chuligan europejskiej animacji" oraz z Łotyszką Signe Baumane, która w charyzmatyczny sposób mówiła o marginalizowaniu kobiecej perspektywy w kulturze i sztuce – zauważyła Szczekała. Głównym organizatorem festiwalu jest stowarzyszenie Rotunda. Przedsięwzięcie zostało zrealizowane przy wsparciu m.in. Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Autor: tmw / Źródło: PAP