"Zawsze, kiedy dzieje się coś ważnego, widzowie zwracają się do nas, bo nam ufają"

Źródło:
tvn24.pl
Michał Samul o 20-leciu TVN24
Michał Samul o 20-leciu TVN24TVN24
wideo 2/4
Michał Samul o 20-leciu TVN24TVN24

Z dumą oglądamy się na naszą przeszłość. Z nostalgią i pewnym niedowierzaniem wspominamy, że to jest już dwadzieścia lat od momentu, gdy ruszyliśmy z TVN24 - powiedział podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami Michał Samul, redaktor naczelny TVN24. Spotkanie zorganizowane zostało w warszawskiej siedzibie stacji w związku z 20-leciem TVN24.

ZOBACZ SPECJALNY SERWIS #NASZE20LECIE>>>

TVN24 obchodzi 20-lecie istnienia. W związku z jubileuszem we wtorek w warszawskiej siedzibie TVN zorganizowano spotkanie z dziennikarzami innych mediów, w trakcie którego odbyło się zwiedzanie studia TVN24 i studia "Faktów" TVN oraz rozmowy z dziennikarzami stacji. 

- Wymyśliliśmy pewien koncept działania stacji informacyjnej na polskim rynku. TVN24 powstał dzięki wizjonerstwu samych założycieli, którzy uwierzyli, że tego typu przedsięwzięcie jest potrzebne, ale także dzięki temu, że przez te lata wiele setek dziennikarzy wkładało w tę stację tak bardzo dużo wysiłku - powiedział Michał Samul, redaktor naczelny stacji.

Michał Samul wita dziennikarzy zaproszonych na spotkanie prasowe z okazji 20-lecia TVN24fot. Cezary Piwowarski/TVN

"Niezależne media są tlenem dla demokracji"

Michał Samul zauważył, że stacja odpowiada na oczekiwania widzów, którzy liczą na sprawdzone, wiarygodne informacje. - Obdarzają nas wielkim zaufaniem i ofiarują nam każdego dnia coś bardzo cennego: swój czas. Dzisiaj, gdy czasy są tak zagmatwane i trudne, to, że ludzie chcą spędzić godziny na oglądaniu TVN24 świadczy o tym, jak bardzo jesteśmy potrzebni. Nie tylko po to, żeby relacjonować, ale również tłumaczyć i przeprowadzić ludzi przez tę szybko zmieniającą się rzeczywistość - zaznaczył. 

- Miniony, bardzo trudny rok pandemiczny również pokazał, jak bardzo ważne jest posiadanie sprawdzonych źródeł informacji, jak bardzo ważne jest odpowiedzialne dziennikarstwo. To, że przetrwaliśmy ten trudny rok, relacjonując naszym widzom wszystkie wydarzenia, to, że byliśmy w stanie być z ludźmi, informować ich w sposób bardzo praktyczny, mówiąc o tym, co jest potrzebne i jak się trzeba zachowywać, w jaki sposób przetrwać kryzys pandemiczny, w najlepszy sposób pokazuje, że niezależne, wolne media są czymś naturalnym. Są tlenem dla demokracji, szczególnie w takich momentach. Ten okres był dla nas bardzo ważny. Zawsze, kiedy coś się dzieje ważnego, widzowie zwracają się do nas, bo nam ufają, bo przez te 20 lat udało się nam zbudować zespół silnych, niezależnych osobowości dziennikarskich - powiedział Samul.

"Musimy się zmierzyć z nawykami młodych ludzi"

Redaktor naczelny stacji zwrócił uwagę, że głównym zadaniem TVN24 jest znalezienie oferty dla pokolenia urodzonego po 2001 roku. - Nie możemy trwać tylko w samozadowoleniu z niewątpliwego sukcesu, jaki osiągnęliśmy w telewizji nakładem ogromnej pracy wielu setek, jeśli nie tysięcy, osób. Musimy się też zmierzyć z nawykami młodych ludzi, którzy niekoniecznie oglądają nas za pośrednictwem telewizora stojącego w salonie. Są to ludzie, którzy od najmłodszych lat posługują się tabletami czy smartfonami - wyjaśnił. 

- To, co robimy w TVN24 GO, ma służyć nie tylko użytkownikom, ale również naszemu zespołowi. Oznacza to, że nasi reporterzy, dziennikarze, mogą pokazać się z nieco innej perspektywy informacyjnej, mogą skorzystać z nieco innych narzędzi warsztatowych. Jednocześnie umożliwia nam to stworzyć ofertę, która pozwoli odnieść się do tego, co istotne jest dla młodego pokolenia - zaznaczył Michał Samul.

"Dorastamy razem z redakcją"

Brygida Grysiak, zastępczyni redaktora naczelnego TVN24 oraz redaktorka ds. standardów i dobrych praktyk dziennikarskich w pionie informacji, zwróciła uwagę, że na reportaże w TVN24 "mamy więcej miejsca, bo wierzymy, że ta forma jest nam absolutnie niezbędna". - Tylko tam, gdzie możemy dłużej i głębiej wejść w dany temat, w historię danego człowieka, mamy szansę pokazać więcej - dodała.

- 20 lat temu technologicznie byliśmy zupełnie w innym miejscu niż dzisiaj. Korzystając z tych możliwości, jesteśmy w stanie opowiadać lepiej - zauważyła.

Brygida Grysiakfot. Cezary Piwowarski/TVN

Pytana o swoje początki w TVN24 Grysiak powiedziała, że pamięta zarówno swoją pierwszą relację na żywo na antenie, jak i swój pierwszy materiał dla programu "Czarno na białym". - Wróciłam z urlopu macierzyńskiego do redakcji z pomysłem, aby opowiedzieć historię dziewczyny, którą poznałam, a która w trakcie studiów ukrywała to, że nie słyszy. Sprawa wydała się, gdy jeden z profesorów miał wąsy oraz brodę, przez co Olga nie mogła czytać z ruchu warg. Wtedy okazało się, że słyszy zaledwie pięć procent dźwięków - mówiła Grysiak. Dodała, że z bohaterką tego reportażu ma kontakt do dzisiaj. 

- Mam poczucie, że nasza praca, nasza dwudziestoletnia droga, jest pasmem większych lub mniejszych, zawodowych bądź osobistych przełomów. Po prostu dorastamy razem z redakcją, dojrzewamy razem w życiu prywatnym i w dziennikarstwie. To jest ogromna siła, która nas niesie - oceniła.

- Z mojej własnej perspektywy niewątpliwie ważnym momentem był okres choroby i śmierć papieża Jana Pawła II. Pamiętam relacje spod papieskiego okna w Krakowie. Później przeprowadziłam się do Warszawy i zaczęłam inne dziennikarskie życie, ale zawsze z lokalną perspektywą - powiedziała Grysiak.

"Niezależne, mądre, refleksyjne i autokrytyczne dziennikarstwo jest solą demokracji"

- Młodym ludziom, którzy myślą o przyszłości w dziennikarstwie informacyjnym, powiedziałabym, że nasz zawód jest dzisiaj jeszcze bardziej potrzebny, niż był kiedykolwiek. Niezależne, mądre, refleksyjne i autokrytyczne dziennikarstwo jest solą demokracji. Młode pokolenie nie powinno pozwolić wmówić sobie, że nie ma dzisiaj na nie miejsca - zwróciła uwagę Brygida Grysiak.

I dodała: - Nie jest prawdą, że dzisiaj każdy może być dziennikarzem. Właśnie dlatego dziennikarze profesjonalnych mediów mają szczególną rolę do odegrania.

Anita Werner o starcie TVN24: jestem szczęściarą, że przyszło mi to tak przeżywać
Anita Werner o starcie TVN24: jestem szczęściarą, że przyszło mi to tak przeżywaćTVN24

"Jestem szczęściarą, że przyszło mi to tak przeżywać"

Pierwszy serwis 9 sierpnia 2001 roku na antenie TVN24 prowadziła Anita Werner. - Pamiętam doskonale ten dzień. Pamiętam, jak byłam ubrana, uczesana, że byłam bardzo młoda i że nic o telewizji informacyjnej nie wiedziałam - powiedziała dziennikarka w rozmowie z TVN24, wspominając start stacji. 

- To był historyczny moment, dla mnie niezwykły. Jestem szczęściarą, że przyszło mi to tak przeżywać. To był dla mnie początek wielkiej zawodowej przygody - dodała. 

- Wtedy, w 2001 roku, byliśmy pionierami w Polsce. To był pierwszy w Europie Środkowo-Wschodniej całodobowy kanał informacyjny. Później od nas wszyscy inni się uczyli i zapożyczali to, co zobaczyli. Miałam poczucie, że powstaje coś nowego, że powstaje nowy dziennikarski świat, i że uczestniczę w czymś niezwykłym - zauważyła Werner. Zwróciła uwagę, że otacza ją "najlepsza dziennikarska drużyna w tym kraju". 

"Zachłysnęłam się wolnością"

- My się nie zmieniliśmy. Zawsze robiliśmy i robimy dziennikarstwo oparte na wolności. To są wolne media, poruszamy wszystkie tematy, które uznajemy za ważne. To się nie zmieniło: tak było, jest i będzie - mówiła dziennikarka TVN24 i "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska, która z TVN24 związana jest od 18 lat. 

Zwróciła uwagę, że stacja przez cały czas się rozwija. - Mamy piękne studio, którego chyba żadna telewizja w Polsce nie ma. Mamy dużo więcej możliwości, ośrodki, ludzi, którzy z nami współpracują. To oczywiście jest rozwój technologiczny, ale jeśli chodzi o to jądro, to się nie zmieniliśmy - zapewniła.

- Pamiętam, jak tutaj weszłam po kilku latach pracy w telewizji publicznej, i zachłysnęłam się wolnością. Nie mówię tego, żeby używać jakiegoś patosu. Nikt mi nigdy nie powiedział przez te 18 lat, kogo mam nagrać, kogo mam zaprosić. Nigdy nie było takich sytuacji - podkreśliła Kolenda-Zaleska. 

Katarzyna Kolenda-Zaleska: zawsze robiliśmy i robimy dziennikarstwo oparte na wolności
Katarzyna Kolenda-Zaleska: zawsze robiliśmy i robimy dziennikarstwo oparte na wolnościTVN24

OGLĄDAJ TV24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Kraśko: byleby prowadzący mówił coś ciekawego

Piotr Kraśko do zespołu TVN24 dołączył w 2016 roku. - Stacja to są ludzie. To, co ciekawego wydarzyło się w pandemii, to po raz kolejny przekonaliśmy się, że ludzie są o wiele ważniejsi niż technologia - ocenił, pytany, w jaki sposób pandemia COVID-19 wpłynęła na pracę w mediach. 

- Fantastyczni dziennikarze TVN24 - Katarzyna Kolenda-Zaleska, Monika Olejnik, Anita Werner, Joasia Kryńska - są tymi, dla których oglądamy ten program. To nie miało znaczenia, czy prowadzą ten program z kuchni w swoim domu, czy z malutkiego wozu postawionego na ulicy, bo jakość obrazu nie miała takiego znaczenia w porównaniu z tym, że mówią akurat ci, których ludzie chcą słuchać. Kiedyś na pewno upieralibyśmy się, że to ma być jakość 4K, bo jak to nie będzie taka jakość, to nie jedziemy i nie robimy. A teraz ktoś siedzi w swoim domu na Mazurach i to się broni - powiedział Kraśko. 

I dodał: - Dopóki prowadzący mówi coś ciekawego, to da się to oglądać.

Kraśko: byleby prowadzący mówił coś ciekawego
Kraśko: byleby prowadzący mówił coś ciekawego

20 lat TVN24

TVN24 to pierwsza polska stacja informacyjna, nadająca całą dobę.

– Dzień dobry, serwis informacyjny TVN24 – powiedziała Anita Werner 9 sierpnia 2001 roku w samo południe. Tak wystartował pierwszy w Polsce całodobowy kanał informacyjny. Zaczęło się od bardzo małego studia i grupy ludzi z bardzo dużym zapałem i pasją – tworzyli coś zupełnie nowego i dla niektórych niewykonalnego.

11 września 2001 roku TVN24 jako pierwsza polska telewizja podała informacje o zamachach w Nowym Jorku i Waszyngtonie. Rozpoczęła relacjonowanie na żywo wydarzeń w USA. Relacja ta stała się punktem zwrotnym w historii TVN24. Był to przełom w mediach.

Dzisiaj relacje na żywo, z miejsc, gdzie dzieje się coś ważnego, są na porządku dziennym. Transmitowane są ważne wydarzenia, konferencje prasowe czy posiedzenia komisji sejmowych zarówno na antenach TVN24 i TVN24 BiS, jak w TVN24 GO.

Stacja jest liderem oglądalności wśród polskich kanałów informacyjnych. Średni dobowy udział TVN24 w maju bieżącego roku wyniósł 4,72 procent.

Autorka/Autor:Tomasz-Marcin Wrona

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: fot. Cezary Piwowarski/TVN

Pozostałe wiadomości

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, którzy aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Departament Stanu USA potwierdził, że Stany Zjednoczone jeszcze w marcu dostarczyły Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu ATACMS w wersji o zasięgu do 300 kilometrów. Według dwóch amerykańskich urzędników, na których powołuje się agencja AP, rakiet użyto między innymi w ataku na lotnisko wojskowe na Krymie, do którego doszło w połowie kwietnia.

Departament Stanu potwierdza, że dostarczono Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu

Departament Stanu potwierdza, że dostarczono Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu

Źródło:
PAP

Australijska policja zatrzymała w środę siedmiu nastolatków powiązanych z chłopcem oskarżonym o atak na tle religijnym na biskupa w Sydney. Wszyscy zatrzymani są niepełnoletni - przekazał portal brytyjskiego dziennika "Guardian". Najmłodsi z nich mają 15 lat.

Australijska policja aresztowała nastoletnich zwolenników "brutalnego ekstremizmu" religijnego

Australijska policja aresztowała nastoletnich zwolenników "brutalnego ekstremizmu" religijnego

Źródło:
PAP

Najpierw było "złe spojrzenie" i żądanie przeprosin. Sytuacja szybko jednak eskalowała. Pojawiły się groźby i żądanie pieniędzy. Napastnicy dostali dwa złote, a po chwili zostali zatrzymani. Dwaj mężczyźni oraz kobieta usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani.

Zaczęło się w autobusie od "złego spojrzenia"

Zaczęło się w autobusie od "złego spojrzenia"

Źródło:
tvn24.pl

Joe Biden podpisał ustawę, na mocy której Stany Zjednoczone przeznaczą niemal 61 miliardów dolarów na pakiet pomocowy dla Ukrainy. Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. W Rosji aresztowano wiceministra obrony. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 25 kwietnia.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 25 kwietnia

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 25 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

W czwartek rano minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przedstawi w Sejmie informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Na jego wystąpienie oraz debatę zaplanowano aż 9 godzin.

Radosław Sikorski w Sejmie. O czym będzie mówić?

Radosław Sikorski w Sejmie. O czym będzie mówić?

Źródło:
PAP, TVN24

Ukraińskie drony uszkodziły dużą rosyjską fabrykę stali w obwodzie lipieckim w Rosji - poinformowała agencja Reutera, powołując się na źródła w ukraińskim wywiadzie.

Reuters: ukraińskie drony uderzyły w dużą rosyjską fabrykę stali

Reuters: ukraińskie drony uderzyły w dużą rosyjską fabrykę stali

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce 360 rakiet przeciwradarowych AARGM-ER. To jeden z najnowszych amerykańskich pocisków tego typu. Maksymalną cenę potencjalnej transakcji wyznaczono na 1,275 miliarda dolarów.

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

Źródło:
PAP

Mocnym kandydatem do objęcia teki ministra spraw wewnętrznych i administracji jest Tomasz Siemoniak, dotychczasowy koordynator służb specjalnych - dowiedział się tvn24.pl. Nie jest jeszcze przesądzone, że będzie łączył obydwie fukcje: ministra i koordynatora.

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniem i opadami śniegu. Z komunikatu wynika też, że w części kraju temperatura spadnie poniżej zera stopni. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Śliskie drogi i chodniki, spadnie też śnieg. IMGW wydał ostrzeżenia

Śliskie drogi i chodniki, spadnie też śnieg. IMGW wydał ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Rzecznik dyscyplinarny ma się ponownie zająć sprawą prokuratora, który we wrześniu 2021 roku chodził nago ulicami Świdnicy na Dolnym Śląsku. Sąd dyscyplinarny uwzględnił zażalenie prokuratora generalnego Adama Bodnara na umorzenie sprawy.

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Źródło:
PAP

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Wejście Ukrainy do Unii Europejskiej mogłoby stworzyć konieczność zwiększenia budżetu Wspólnoty nawet o 20 procent - powiedział unijny komisarz do spraw budżetu i administracji Johannes Hahn. Scenariusz ten zakładałby utrzymanie pomocy dla rolnictwa i wsparcia strukturalnego w Unii Europejskiej. Zdaniem komisarza jednak "najmniejszym zmartwieniem jest strona finansowa".

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Źródło:
PAP

Mariusz Kamiński wypiera pewne fakty ze swojej świadomości. Pewnie te, które są dla niego najbardziej niewygodne - tak były poseł Michał Wypij skomentował w "Tak jest" w TVN24 zeznania Mariusza Kamińskiego przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Odnosząc się do sporu dotyczącego obecności byłego premiera Mateusza Morawieckiego w słynnym spotkaniu w jego willi przy ulicy Parkowej, powiedział, że "jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem".

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Źródło:
TVN24

Jedynym ministrem z ramienia PSL, który będzie się ubiegał o mandat europosła, będzie minister rozwoju Krzysztof Hetman. Więcej kandydatów Polskiego Stronnictwa Ludowego z rządu nie przewidujemy - przekazał w "Kropce nad i" w w TVN24 wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Michał Szczerba, który sam będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej, mówił, iż jest "absolutnie przekonany, że to będzie najważniejsza kadencja Parlamentu Europejskiego w historii". Zapewnił jednocześnie, że komisja śledcza do spraw afery wizowej, której przewodniczy, "wykona swoją robotę". 

Trzecia Droga "pracuje nad najlepszymi kandydatami", jeden minister z PSL będzie kandydował na europosła

Trzecia Droga "pracuje nad najlepszymi kandydatami", jeden minister z PSL będzie kandydował na europosła

Źródło:
TVN24

Zdrada stanu. To jest prawdziwy powód aresztowania wiceministra obrony Timura Iwanowa - podały niezależne rosyjskie media. Jak pisze portal The Moscow Times, Iwanow był "prawą ręką" ministra Siergieja Szojgu, a sprawa ta jest dla szefa resortu obrony "potężnym ciosem". Komitet Śledczy Rosji poinformował we wtorek, że wiceminister Iwanow, który pełnił tę funkcję od ośmiu lat, został zatrzymany pod zarzutem przyjmowania łapówek.

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, The Moscow Times, Lenta, Ważnyje Istorii

Czy Andrzej Duda po zakończeniu prezydentury mógłby zostać liderem prawicy w Polsce? Ponad połowa uczestników sondażu SW Research dla rp.pl odpowiedziała "nie". 25 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej kwestii. Kto szczególnie negatywnie ocenia perspektywę objęcia przez obecnego prezydenta roli lidera prawicy?

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Źródło:
Rzeczpospolita, tvn24.pl

Policjanci z Ochoty pokazali zdjęcia pacjenta jednego z warszawskich szpitali. Proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości starszego mężczyzny, który nie miał przy sobie dokumentów.

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Remis to wynik gry, w której żadna ze stron nie została pokonana, a remiz: to gra rozstrzygnięta, to gra pozorów, buduje wiszące gniazda czy kopie podziemne korytarze? Na to pytanie za 10 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała pani Anna Downar z Karkowa.

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Wstrzymano poszukiwania wojskowego nurka, który zaginął podczas ćwiczeń wojskowych w okolicach wyjścia z portu w Gdańsku. Akcja ma być wznowiona w czwartek rano. Zaginiony to żołnierz jednostki wojskowej GROM z zespołu B, który zlokalizowany jest w Gdańsku na Westerplatte.

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

17-latek zauważył na chodniku w Lesznie (Wielkopolska) stojącego w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Oddał mu swoje buty i kurtkę i zaprowadził go do komisariatu policji. Okazało się, że senior był ofiarą domowej przemocy - został pobity przez syna i wyrzucony z domu.

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Jewgienija Gucul, przywódczyni autonomicznego regionu na południu Mołdawii, Gagauzji, może stanąć przed sądem. Mołdawska prokuratura poinformowała o zakończeniu dochodzenia w jej sprawie. Zarzuty dotyczą między innymi finansowania prorosyjskiej partii Sor - podał portal NewsMaker.

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

Źródło:
NewsMaker, tvn24.pl

Australijska policja apeluje o pomoc w znalezieniu Orpheusa Pledgera - aktora znanego z takich seriali jak "Zatoka serc" czy "Sąsiedzi". Sąd wydał nakaz aresztowania po tym, jak 30-latek nie stawił się na rozprawie w związku z napaścią na kobietę, podają lokalne media.

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Źródło:
ABC, Sydney Morning Herald, tvn24.pl

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Departament Stanu USA opublikował raport dotyczący przestrzegania praw człowieka na całym świecie. 45 stron zajęło podsumowanie sytuacji w Polsce w 2023 roku. W dokumencie wskazano na doniesienia dotyczące między innymi dyskryminacji wobec kobiet, zagrożenia dla niezależności sądów, nadmiernego używania siły przez policję i sytuacji mediów.

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Znamy wyniki czwartej edycji rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+. W zestawieniu znalazły się placówki z sześciu miast. Najwięcej, bo aż sześć jest z Warszawy. Inicjatywa została objęta patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Źródło:
Fundacja GrowSPACE, tvn24.pl

Kanadyjska piosenkarka Celion Dion pojawiła się na okładce francuskiego "Vogue'a" i udzieliła magazynowi przejmującego wywiadu. Artystka, która w 2022 roku zawiesiła koncerty z powodu rzadkiej choroby - tak zwanego zespołu sztywnego człowieka - opowiedziała o tym, jak obecnie wygląda jej życie i terapia. Powiedziała, że wciąż ma nadzieję na powrót do koncertowania.

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Źródło:
"Vogue", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24