10 filmów, które warto zobaczyć na festiwalu Dwa Brzegi

"Baby Bump" Jakuba Czekaja został przyjęty entuzjastycznie
"Baby Bump" Jakuba Czekaja został przyjęty entuzjastycznie
Balapolis
Widzowie festiwalu Dwa Brzegi zobaczą m.in. "Baby Bump" Kuby Czekaja Balapolis

Dzisiaj rusza 10. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym oraz w Janowcu nad Wisłą. Jak co roku w programie znalazły się najlepsze filmy z Cannes i Berlinale, interesujące polskie produkcje oraz filmy, prezentowane w sekcjach retrospektywnych. Oto najciekawsze propozycje naszym zdaniem.

Program tegorocznego, jubileuszowego Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi tworzą prawdziwe filmowe perły. Dyrektor artystyczna, Grażyna Torbicka zadbała o to, żeby nie zabrakło nagrodzonych w Cannes i na Berlinale produkcji, o których branża filmowa dyskutuje od miesięcy. W programie znalazło się kilka ważnych i docenianych za granicą polskich produkcji, które swoją premierę miały w ostatnich miesiącach. Oto dziesięć filmów, które szczególnie warto zobaczyć.

"Ja, Daniel Blake"

Festiwal otworzy projekcja najnowszego dzieła Kena Loacha "Ja, Daniel Blake", za który wybitny brytyjski reżyser zdobył drugą w swojej karierze Złotą Palmę. - Jest to kwintesencja całego dorobku Loacha - powiedziała Grażyna Torbicka w rozmowie z tvn24.pl.

"Ja, Daniel Blake" to opowieść o człowieku, który musi się zmierzyć z bezdusznym, biurokratycznym systemem. Najpierw staje w obronie samotnej matki dwójki dzieci - Katie, następnie sam walczy o prawo do renty.

Trudno nie dostrzec absurdów urzędniczych rodem z kafkowskiego "Procesu". Jednak Loach, który nieprzypadkowo do Złotej Palmy nominowany był trzynastokrotnie, potrafił połączyć subtelną opowieść o zwykłych ludziach, łącząc ją z politycznym manifestem.

Część krytyków zarzuca reżyserowi nadmierne upolitycznienie filmu, ale trudno sobie wyobrazić kino Brytyjczyka bez tego wszystkiego, w co głęboko wierzy. Zwłaszcza teraz, gdy skostniała biurokracja coraz mocniej oddziałuje negatywnie na życie przeciętnego obywatela. Nic dziwnego, że jury tegorocznego Cannes wybrało właśnie film Loacha. Wzruszająca historia przyjaźni Daniela i Katie, w którą po mistrzowsku wpleciono elementy komediowe, daje wiele do myślenia.

Muzyczna podróż do Argentyny

W sobotni wieczór w ramach sekcji "Muzyka - moja miłość" zaprezentowany zostanie najnowszy film Carlosa Saury "Argentyna, Argentyna".

Słynny hiszpański twórca takich dzieł jak "Flamenco", "Tango" czy "Carmen", po raz kolejny zabierze swoich widzów w świat muzyki i tańca. Tym razem zobrazował najważniejsze elementy folkloru argentyńskiego. W produkcji udział wzięli najwybitniejsi artyści z Argentyny, których dorobek oparty jest na tradycyjnej muzyce i tańcu.

84-letni brat wybitnego malarza Antonio Saury (jeden z najważniejszych przedstawicieli powojennego malarstwa hiszpańskiego), który swoją artystyczną drogę rozpoczynał od fotografii, po raz kolejny udowodnił, że jak mało kto potrafi łączyć świat muzyki, tańca i filmu.

Najnowszy dokument Saury to w zasadzie zapis widowiska, stworzonego przez muzyków grających na żywo, wokalistów oraz tancerzy interpretujących zastane dźwięki. "Muzyka bowiem – jak pokazuje Saura – łączy tych, którzy odeszli, z tymi, którzy nadejdą" – czytamy w opisie dystrybutora.

Walka o kontrolę nad własnym życiem

W Kazimierzu Dolnym pokazany zostanie również jeden z najlepszych filmów europejskich 2015 roku – "Mustang", nominowany do Oscara w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Jest to opowieść o pięciu siostrach, które obiecano przyszłym mężom, a które zdecydowały, wbrew tradycji, żyć własnym życiem.

"Mustang", który reprezentował Francję w oscarowym wyścigu, jest świetną alegorią polityczną, która wpisuje się idealnie w obraz wielokulturowego społeczeństwa francuskiego.

Film jest pełnometrażowym debiutem Deniz Gamze Ergüven, która podobnie jak w krótkim "A Drop of Water" kontrastuje ze sobą potrzebę niezależności i konserwatywną, opresyjną turecką obyczajowość.

Największe odkrycie Cannes

Niemieckie najnowsze kino jest ciągle w Polsce niedoceniane. Chyba nie tylko w Polsce sądząc po werdykcie w Cannes. Maren Ade – okrzyknięta przez krytyków po obu stronach Atlantyku największym odkryciem Cannes – udowadnia, że niemieckie kino wbrew pozorom jest warte uwagi.

Jej najnowszy film "Toni Erdmann" to słodko-gorzka komedia obrazująca relacje ojca z dorosłą córką. Po głębszym przemyśleniu wychodzi jednak, że film to opowieść o dwóch różnych światach, które łączą wspólne geny. Ade wprowadziła wiele ekstrawagancko dziwnych momentów z pogranicza farsy, które wśród widzów budzą śmiech, poczucie zażenowania, a także litości.

W pierwszych recenzjach podkreślano niezwykły zmysł obserwatorski 39-letniej Niemki. Peter Bradshaw, który bardzo entuzjastycznie opisał film dla "The Guardian" podkreślił, że komedia wypełniona jest "ostrymi momentami, które sam Lars von Trier mógłby podziwiać". Guy Lodge w tekście dla "Variety" uznał, że unikalne studium relacji ojca i córki jest "ludzkim, zabawnym tryumfem" Ade.

To trzeci film fabularny Ade, która ma na koncie Srebrnego Niedźwiedzia dla najlepszej reżyserki Berlinale 2009 za film "Wszyscy inni". Nie będzie niespodzianką, jeśli "Toni Erdmann" będzie reprezentować Niemcy w nadchodzącym sezonie oscarowym.

Kobiecy trudny wybór

Drugi warty obejrzenia film niemiecki to "24 tygodnie" Anne Zohra Berrached. W przeciwieństwie do "Toni Erdmann" w tym filmie nie ma nic zabawnego.

To opowieść o trudnym wyborze, przed którym postawieni zostali Astrid i Markus. Obydwoje uważają się za "światowców" – otwartych, liberalnych, nowoczesnych. Nieco "podstarzali" hipsterzy – ona stand-uperka, on producent telewizyjny. Żyją w konkubinacie, nie brakuje im ani szczęścia, ani pieniędzy, ani poczucia humoru. Ich świat staje na głowie, gdy okazuje się, że dziecko, które ma przyjść na świat, urodzi się z zespołem Downa. W takich sytuacjach niemiecka opieka zdrowotna przewiduje (jeśli jest takie życzenie matki) późnoterminową aborcję.

Chociaż wszyscy dokoła Astrid życzą jej jak najlepiej, służą jej dobrą radą, kobieta ostatecznie sama musi zdecydować o dalszych krokach. Koniec końców to jej ciało, jej ciąża i jej decyzja. W postać Astrid wcieliła się Julia Jentsch – jedna z najwybitniejszych aktorek młodego pokolenia w niemieckim kinie i teatrze.

Polscy widzowie pamiętają ją przede wszystkim z głównej roli żeńskiej u Małgorzaty Szumowskiej w "33 scenach z życia" (gdzie dubbingowana była przez Dominikę Ostałowską). Pamiętne role zagrała w "Edukatorach", "Sophie Scholl-ostatnie dni" czy w "Upadku". W "24 tygodniach" przyszło Jentsch zagrać rolę bardzo trudną, nieoczywistą i życiowo pogmatwaną – i to powinno być wystarczającą rekomendacją dla tego filmu.

Życie na nowo

To nie jest łatwy film, ale nie o to przecież w kinie chodzi. Mało kto wie, że żona Oliviera Assayasa – Mia Hansen-Løve – jest reżyserką i z powodzeniem tworzy własne filmy. W Kazimierzu Dolnym pokazana zostanie jej najnowsza produkcja "Co przynosi przyszłość", za którą 35-latka dostała Srebrnego Niedźwiedzia za najlepsza reżyserię podczas tegorocznego Berlinale.

Nic dziwnego. Gęsto utkana fabuła opowiada o Nathalie (w tej roli niezwykła Isabelle Huppert – zdobywczyni nagrody BAFTA, dwóch Złotych Palm za najlepsze role kobiece oraz kilkunastu innych nagród), która jest filozofką, a która staje przed życiowym problemem. Pewnego dnia jej mąż oświadcza jej, że odchodzi do innej kobiety. Nathalie musi zmierzyć się z rzeczywistością osamotnionej kobiety.

Boski Marcello

Organizatorzy festiwalu Dwa Brzegi co roku starają się podkreślić, że sztuka filmowa to w dużej mierze sztuka aktorska. W tym roku zaplanowano dwie retrospektywy aktorskie. I chyba nie przez przypadek wyselekcjonowani zostali Bogusław Linda oraz Marcello Mastroianni. Obaj są bożyszczami dla tabunów kobiet i prawdopodobnie pozostają dla wielu niedoścignionymi wzorami męskości.

W przypadku filmów z udziałem Mastroianniego, wyróżniającą się propozycją w Kazimierzu Dolnym jest komedia Pietra Gremiego "Rozwód po włosku" z 1961 roku. Żeby zrozumieć sens czarnej komedii jednego z wybitnych przedstawicieli włoskiego kina lat 60., trzeba przypomnieć, że rozwód w tamtych czasach nie był możliwy.

Grany przez Mastroianniego baron Fefé Cefalu, jest znudzony życiem i swoją żoną. Gdy zakochuje się w Angeli, wie, że jedyną szansą na rozwód jest śmierć żony. Jeśli nakryje żonę z innym mężczyzną, uratuje własny honor i otrzyma łagodny wymiar kary. Rozpoczyna wcielać w życie plan znalezienia kochanka dla żony.

Gremi, który zdobył Oscara za scenariusz do "Rozwodu po włosku" (i nominację w kategorii najlepszy reżyser) nie cieszy się w Polsce taką popularnością jak pozostali klasycy włoscy.

Gorzka komedia o trzydziestolatkach

Na festiwalu będzie można zobaczyć bardzo dużo polskich filmów, ale dwa tytuły są szczególnie ważne i warte obejrzenia, ponieważ są to pewnego rodzaju objawienia reżyserskie ostatnich miesięcy.

W programie znalazł się debiut fabularny Łukasza Grzegorzka, "Kamper". Film brał udział w konkursie "East of the West" MFF w Karlowych Warach i został bardzo ciepło przyjęty przez krytyków.

Mania i Kamper – główni bohaterowie "komedii o trzydziestolatkach zrealizowanej przez trzydziestolatków" (jak czytamy w opisie) - stają przed decyzją o dalszej przyszłości. Jednak jest to bardzo gorzki, może nawet jeden z najsmutniejszych filmów prezentujących Polaków około trzydziestki. Smutny i gorzki, ponieważ prawdziwy. Można śmiało stwierdzić, że pretenduje do tytułu "filmowego obrazu pokolenia".

Natalia Grzegorzek - producentka filmu - podkreślała, że film jest efektem kilkuletniej pracy, energii wielu osób. Efektem bardzo udanym - kadry, całe sceny żywcem są wyciągnięte z warszawskiej rzeczywistości.

Trafność, z jaką zostały zilustrowane relacje międzyludzkie, sposoby komunikowania się, wynosi opowiadaną historię na pewien poziom uniwersalności. Akcja równie dobrze mogłaby dotyczyć mieszkańców Berlina, Wiednia, Barcelony czy Londynu. Tę właśnie uniwersalność obrazu rzeczywistości podkreślają entuzjastyczne recenzje.

Surrealistyczna opowieść o dorastaniu

Wymienieni artyści to tylko mała grupa z grona twórców młodego pokolenia, którzy podbijają świat filmu. Nie sposób opisać wszystkich, ale nie można zapomnieć także o Jakubie Czekaju (1984), który swoim debiutem pełnometrażowym "Baby Bump" zawstydził zagranicznych i polskich krytyków. Tadeusz Sobolewski napisał o nim, że jest to "objawienie nowej indywidualności reżyserskiej, pełnej wigoru i inwencji – autora, który ma swój temat: wychodzenie z dzieciństwa, walka o siebie, jaką musi staczać dojrzewający chłopiec z rodziną, otoczeniem, z własnym ciałem".

"Baby Bump" powstał w ramach programu Biennale Cinema Collage, części weneckiego Biennale 2015. Jest to opowieść o trudach dorastania. "Nie mówiąc nic mamie, która całymi dniami ćwiczy przed telewizorem, Mickey postanawia samodzielnie zarobić pieniądze na operację plastyczną i zaczyna… sprzedawać swój mocz kolegom ze szkoły, regularnie poddawanym testom na obecność narkotyków" – czytamy w opisie.

Jednak "Baby Bump" nie jest ckliwą historią. "Niewidzialne wcześniej ciało nagle staje się niepożądanym intruzem, a zachodzące w nim zmiany budzą fascynację, ale też autentyczne przerażenie" - podkreślono w opisie.

Reżyser za "Baby Bump" otrzymał m.in.: wyróżnienie specjalne Queer Lion Award na festiwalu w Wenecji.

Czekaj w rozmowie z tvn24.pl wyjaśnił, dlaczego głównym tematem filmowym jest dorastanie. - Przede wszystkim dorastanie w obu filmach to pewna konsekwencja czasów szkolnych, kiedy w krótkich formach sięgałem tego tematu. Uważam, że jest to fascynujący i jedyny moment w życiu człowieka, kiedy rzeczy dobre i złe są trudne do rozpoznania. Ponadto powrót do dzieciństwa daje mi szerokie spektrum tworzenia światów, gdzie dorastanie staje się pewnym marginesem, za którym to, co nierealne, miesza się z rzeczywistością - mówi reżyser.

Festiwal potrwa do 7 sierpnia.

Autor: Tomasz-Marcin Wrona / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe

Pozostałe wiadomości

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to 1683 sztaby - w tym 95 w 24 krajach świata, aukcje internetowe, koncerty, pikniki i wydarzenia sportowe i tradycyjne Światełko do Nieba. 33. Finał WOŚP to także 120 tysięcy wolontariuszy i wolontariuszek. A wszystko to dla hematologii i onkologii dziecięcej. Jak gra Orkiestra? Ile zebrano już pieniędzy? 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy relacjonujemy na żywo w tvn24.pl i na antenie TVN24 oraz w TVN24 GO.

Orkiestra gra po raz 33. Dziś Finał WOŚP

Orkiestra gra po raz 33. Dziś Finał WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

W trakcie interwencji w jednym z mieszkań w Siedlcach w sobotę wieczorem ratownik medyczny został zaatakowany ostrym narzędziem - przekazała policja. Po przewiezieniu do szpitala zmarł. Sprawcę ataku na medyka zatrzymano.

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Nie żyje ratownik medyczny. Został zaatakowany podczas interwencji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rusza 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Donald Trump przemawiał w Las Vegas. Zmarł ratownik medyczny ugodzony nożem w Siedlcach. Na Białorusi odbędą się zorganizowane przez reżim Łukaszenki "wybory". Meksyk nie pozwolił na lądowanie samolotu z imigrantami deportowanmi z USA. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 26 stycznia.

"Wybory" na Białorusi, atak w Siedlcach, sprzeciw Meksyku

"Wybory" na Białorusi, atak w Siedlcach, sprzeciw Meksyku

Źródło:
PAP, TVN24

W niedalekiej przyszłości staniemy się większym krajem - zapowiedział w sobotę prezydent USA Donald Trump podczas wiecu w Las Vegas, czyniąc aluzję do wysuwanych przez niego roszczeń terytorialnych. Trump stwierdził też, że może odwrócić swoją decyzję o wyjściu ze Światowej Organizacji Zdrowia. Postawił jednak warunek.

Trump: wkrótce USA staną się większym krajem

Trump: wkrótce USA staną się większym krajem

Źródło:
PAP, Reuters

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w sobotę SMS-owy alert, w którym ostrzega przed niebezpieczną pogodą mieszkańców kilku województw. Przypominamy, że ostrzeżenie wciąż obowiązuje.

Alert RCB wciąż w mocy. Warto przygotować oświetlenie zastępcze

Alert RCB wciąż w mocy. Warto przygotować oświetlenie zastępcze

Aktualizacja:
Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Jest zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Karola Nawrockiego, a to w kampanii prezydenckiej nie najlepsza wiadomość dla kandydata. Sam Nawrocki, namaszczony przez PiS, w sobotę znowu musiał się tłumaczyć, bo dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej postanowiła przypomnieć pewne fakty. 

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Muzeum podważa słowa Nawrockiego. Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
Fakty TVN

W Niemczech odbyły się w sobotę wielotysięczne demonstracje przeciwko prawicowemu ekstremizmowi. Według policji w Kolonii zebrało się około 40 tysięcy osób. W Berlinie przed Bramą Brandenburską było według organizatorów około 100 tysięcy ludzi, policja informowała o 35 tysiącach - podał portal rbb24.

"Morze świateł" w Berlinie. Sprzeciwiają się prawicowemu ekstremizmowi

"Morze świateł" w Berlinie. Sprzeciwiają się prawicowemu ekstremizmowi

Źródło:
PAP

Wszystkie autostrady międzystanowe, drogi szybkiego ruchu oraz mosty zostały ponownie otwarte - poinformowały służby w Nowym Orleanie w amerykańskim stanie Luizjana. Wcześniej z powodu ekstremalnej burzy śnieżnej większość dróg była nieczynna przez kilka dni.

Atak zimy. Po kilku dniach znów mogą wyjechać na drogi

Atak zimy. Po kilku dniach znów mogą wyjechać na drogi

Źródło:
NOLA, NWS

IMGW wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem, który miejscami może rozpędzać się do 100 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW na południu kraju. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW na południu kraju. Uważajmy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Amerykański Senat zatwierdził w sobotę kandydaturę gubernator Dakoty Południowej Kristi Noem na ministra bezpieczeństwa krajowego. W niedzielę rano przekazała informację o swoim zaprzysiężeniu. Resort zajmuje się między innymi ochroną granic USA. To kluczowe stanowisko dla realizacji planów prezydenta Donalda Trumpa dotyczących ograniczenia nielegalnej migracji.

To ona zadba o "bezpieczeństwo krajowe" USA

To ona zadba o "bezpieczeństwo krajowe" USA

Źródło:
PAP

Jerzy Owsiak czuje się lepiej. W niedzielę powinien być w niezłej formie - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Maruszewski, kardiochirurg dziecięcy i współtwórca WOŚP. Środki zebrane podczas 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. Profesor Wojciech Młynarski, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii i Hematologii Dziecięcej, podkreślił, że "cały czas potrzebujemy nowego sprzętu, bo postęp w zakresie onkologii w ogóle, ale pediatrycznej przede wszystkim, jest bardzo duży".

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Jak się czuje Jerzy Owsiak? "Postąpił racjonalnie"

Źródło:
TVN24

To nie jest dobry moment, żeby zostawiać Biuro Bezpieczeństwa Narodowego - tak rezygnację Jacka Siewiery skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Aleksandra Leo z Polski 2050-Trzeciej Drogi. Bartosz Arłukowicz z Koalicji Obywatelskiej mówił, że ma "duży dystans do tego, co prezentuje sobą Siewiera". - Jeżeli ktoś próbuje budować wizerunek mieszaniny Sylvestra Stallone'a i profesora Zolla, to to musi eksplodować - stwierdził.

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Rezygnacja Siewiery. "Pojawia się pytanie o prawdziwy powód"

Źródło:
TVN24

Na ulice Słowacji wyszły dziesiątki tysięcy ludzi. Protestujący jasno pokazują premierowi Robertowi Fico, że nie akceptują jego podróży do Moskwy. Premier z kolei pokazuje, że nie akceptuje tych, którzy jego nie akceptują. Opowiada o prowokacjach inspirowanych z Ukrainy oraz z USA i straszy służbami specjalnymi. 

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Protesty na Słowacji. "To niebezpieczne i haniebne, że premier wykorzystuje służby specjalne, by siać panikę"

Źródło:
Fakty TVN

Urzędnicy prezydenta USA Donalda Trumpa polecili Pentagonowi zniesienie ograniczeń na dostawy ciężkich bomb lotniczych dla Izraela - podał w sobotę portal Axios za źródłami. Poprzednia administracja prezydenta Joe Bidena zablokowała jeden z kontraktów w obawie o los cywilów w Strefie Gazy.

Izrael otrzyma 1800 bomb z USA. Trump odblokował dostawy

Izrael otrzyma 1800 bomb z USA. Trump odblokował dostawy

Źródło:
PAP

1067 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja zbrojna na Ukrainę. Siły rosyjskie zrzuciły bomby kierowane na obwody chersoński i sumski. Projekt DeepState monitorujący sytuację na froncie poinformował o dalszych postępach Rosjan w Donbasie. Z miasta Pokrowsk ewakuowano wszystkie dzieci - poinformowały tamtejsze władze. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Bomby spadły na dwa obwody, Rosjanie zajmują kolejne wsie w Donbasie

Bomby spadły na dwa obwody, Rosjanie zajmują kolejne wsie w Donbasie

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, NV, tvn24.pl

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i Jacek Siewiera przy okazji spotkań dotyczących bezpieczeństwa państwa rozmawiali także o planach szefa BBN - przekazał w sobotę rzecznik resortu obrony Janusz Sejmej. Dodał, że "bezwzględnie ważne" jest, by wiedza Siewiery "została wykorzystana", ale jest "za wcześnie, by mówić o konkretach".

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

"Wiedza i doświadczenie, które warto wykorzystać". MON po decyzji Siewiery

Źródło:
PAP

Deportacja idzie bardzo dobrze - mówi prezydent Donald Trump, choć Meksyk nie zgodził się na lądowanie amerykańskiego samolotu z imigrantami na swoim terenie. Obławy na ludzi nielegalnie przebywających w Stanach Zjednoczonych trwają nie tylko w domach, ale i w zakładach pracy. Według nowych przepisów mogą być też prowadzone w szkołach i świątyniach.

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Deportacje w USA. Burmistrz Newark ostrzega przed powrotem "do niebezpiecznych czasów"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Czy Kanał Panamski przejęli Chińczycy? I czy USA mają prawo go "odebrać"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie żyje Jan Hernik, który od dwóch lat zmagał się z glejakiem. W 2024 roku zdjęcie autorstwa jego żony, którego był bohaterem, zostało wyróżnione w konkursie Grand Press Photo.

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

Źródło:
tvn24.pl

Alert powodziowy został ogłoszony w północnej Francji na skutek przejścia burzy Eowyn. W sobotę szczególnie niebezpiecznie było na północy kraju, gdzie ulice zmieniły się w rzeki. Meteorolodzy ostrzegają - groźnie będzie także w niedzielę.

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

"Jeszcze nie widziałem takich podtopień". Alerty w pięciu regionach, na horyzoncie kolejna burza

Źródło:
TF1 Info, Meteo France, L'Internaute

Prezydent Andrzej Duda powiedział w wywiadzie dla telewizji Al Jazeera, że Donald Trump nie jest sceptyczny wobec NATO - poinformowała kancelaria prezydenta. Udzielony w szwajcarskim Davos wywiad stacja wyemitowała w sobotę.

Duda: Trump doprowadzi do zakończenia rosyjskiej agresji. Jestem o tym przekonany

Duda: Trump doprowadzi do zakończenia rosyjskiej agresji. Jestem o tym przekonany

Źródło:
PAP

Radosław Sikorski zareagował na słowa Marcina Przydacza z PiS, który stwierdził, że gdyby rozmowa szefa polskiej dyplomacji z jego amerykańskim odpowiednikiem Marco Rubio była dobra, "to Departament Stanu wydałby komunikat". Taki komunikat pojawił się jeszcze w czwartek. Sikorski opublikował jego zdjęcie w mediach społecznościowych. "Co racja, to racja" - skomentował.

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

"Co racja, to racja". Sikorski odpowiada w sprawie "kurtuazyjnej rozmowy" z Rubio

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W amerykańskim mieście Phoenix trwa jeden z najdłuższych okresów bez opadów. Ostatni raz deszcz spadł tam 22 sierpnia ubiegłego roku. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie w najbliższych dniach, zostanie pobity rekord sprzed ponad 50 lat.

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

"Pobiliśmy wszelkie rekordy zeszłego lata". Za kilka dni może paść kolejny

Źródło:
The Guardian
Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

"Karma wróciła" - tak polscy internauci komentują rozpowszechniany w mediach społecznościowych antyukraiński przekaz, jakoby w pożarach w Los Angeles spłonęły domy generałów z Ukrainy. Rosyjska propaganda wykorzystuje nawet tragedię w Kalifornii, by zdyskredytować ukraińską armię.

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Ośmiu ukraińskich generałów "straciło swoje wille"? Propaganda Kremla o pożarach w Los Angeles

Źródło:
Konkret24

Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska nazwała wybory prezydenckie w swoim kraju, które mają się odbyć w niedzielę, "inscenizacją" i "maskaradą". W wywiadzie dla dziennika "Le Figaro" podkreśliła, że "one nic nie zmienią", bo "Białorusini odrzucili Łukaszenkę w 2020 roku". Cichanouska mówiła, że najważniejsze jest teraz uwolnienie więźniów politycznych i przerwanie represji.

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Cichanouska o "maskaradzie" zorganizowanej przez Łukaszenkę

Źródło:
PAP

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Sprzedaż domów na amerykańskim rynku wtórnym spadła w 2024 roku do najniższego poziomu od 30 lat. Astronomiczne ceny i wysokie oprocentowanie kredytów hipotecznych zniechęciły kupujących - wskazał portal stacji CNN.

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Ostatni raz sprzedaż domów była na tym poziomie w 1995 roku

Źródło:
CNN