W Toruniu 27-latek wybił koszem na śmieci przednią szybę w autobusie. Mężczyzna nie mógł pogodzić się z odjazdem partnerki. Podejrzany usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Do incydentu doszło w środę (4 września) na dworcu autobusowym PKS w Toruniu. Z treści zgłoszenia, które otrzymali policjanci, wynikało że agresywny mężczyzna wybił koszem na śmieci przednią szybę autobusu.
- Skierowani na interwencję mundurowi ustalili, że 27-letni mieszkaniec powiatu lipnowskiego nie mógł pogodzić się z odjazdem swojej partnerki. Kiedy kobieta wsiadła do autobusu, mężczyzna postanowił interweniować. Stanął w drzwiach i zaczął blokować wejście do pojazdu - przekazał młodszy aspirant Sebastian Pypczyński z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Toruń. 27-latek rzucił koszem na śmieci w autobus
Kierowca, widząc tę sytuację, zwrócił mu uwagę, prosząc o opuszczenie strefy drzwi, aby umożliwić bezpieczny odjazd. Wówczas 27-latek stał się agresywny. Zaczął uderzać pięściami w szybę, próbując w ten sposób wyładować swoje emocje.
- Chwilę później, chwycił stojący w pobliżu kosz na śmieci i rzucił nim w szybę pojazdu, co doprowadziło do jej wybicia. Powstałe straty zostały wycenione na kwotę 10 tysięcy złotych. 27-latek został przekazany policjantom przez jednego z pasażerów, który ujął agresora. Funkcjonariusze doprowadzili go do radiowozu, a stamtąd trafił prosto do policyjnej celi - dodał młodszy aspirant Pypczyński.
Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu do 5 lat więzienia. Sąd może również zobowiązać 27-latka do naprawienia szkody.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP w Toruniu