Błąd urzędników, opóźni się ważna inwestycja

Planowany przebieg obwodnicy Brodnicy
Brodnica (woj. kujawsko-pomorskie)
Źródło: Google Earth

O kilka miesięcy opóźni się budowa obwodnicy Brodnicy (województwo kujawsko-pomorskie) na odcinku od ronda Warszawskiego do ulicy Lidzbarskiej. Powodem są błędy w dokumentacji projektowej przygotowanej przez miejskich urzędników. Wojewoda odmówił zezwolenia na realizację inwestycji.

Nowa trasa o długości 3,6 kilometra będzie przebiegać wzdłuż torów kolejowych od ronda Warszawskiego do ulicy Lidzbarskiej. Powstanie na niej siedem nowych skrzyżowań z ruchem okrężnym. Obwodnica będzie wyposażona w doświetlone przejścia dla pieszych i przejazdy rowerowe. W planach jest również budowa ekranów akustycznych, nowych chodników i ścieżek rowerowych. Obwodnica połączy wcześniej zmodernizowane drogi wojewódzkie w tym rejonie. W 2024 roku zakończony został ostatni etap przebudowy drogi wojewódzkiej numer 544 w kierunku Lidzbarka, a wcześniej modernizacja drogi wojewódzkiej numer 560 w kierunku Rypina.

Planowany przebieg obwodnicy Brodnicy
Planowany przebieg obwodnicy Brodnicy
Źródło: Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy

W sprawie rozpoczęcia budowy czekano tylko na decyzję wojewody kujawsko-pomorskiego. I ta ukazała się 5 lutego w obwieszczeniu opublikowanym przez urząd wojewódzki. Tyle że była odmowna.

Czytaj też: Smród spalin pod oknami, ciągły hałas i obawa o życie. "Mury siadają, wszystko się trzęsie"

Wojewoda odmówił wydania decyzji

Jaki był powód decyzji? O to zapytaliśmy rzeczniczkę prasową wojewody kujawsko-pomorskiego. - Wnioskodawca nie uzupełnił w wyznaczonym terminie błędnie sporządzonego projektu budowlanego - informuje Natalia Szczerbińska.

Dodaje, że "kwestie dalszych kroków związanych z inwestycją, oraz z mieszkańcami, należą do zarządcy drogi wojewódzkiej i działającego w jego imieniu zarządu dróg wojewódzkich, jako instytucji samorządu województwa".

- To inwestor zdecyduje, kiedy i w jakiej formie złoży ponownie wniosek. Wtedy wojewoda oceni go zgodnie z przepisami m. in. specustawą drogową, ustawą prawo budowlane, czy ustawą kodeks postepowania administracyjnego. W momencie, gdy wnioskodawca ponownie złoży wniosek, z uwzględnieniem zmian w projekcie, oraz uwag przekazanych na etapie pierwotnego postępowania, po wszczęciu postepowania, pozytywna decyzja zostanie wydana w możliwie najszybszym terminie - wyjaśnia Natalia Szczerbińska.

Dzień po wydaniu obwieszczenia wojewody, na spotkanie z nim do Bydgoszczy udała się delegacja z Brodnicy na czele z burmistrzem Jarosław Radaczem. Włodarz miasta napisał w mediach społecznościowych, że "decyzja wojewody była podyktowana błędami w dokumentacji technicznej". Z kolei jego zastępca Krzysztof Hekert, który również uczestniczył w spotkaniu, dodał, że "ZDW naniesie poprawki w dokumentacji technicznej i ponownie złoży wniosek o wydanie decyzji ZRID".

Planowany przebieg obwodnicy Brodnicy
Planowany przebieg obwodnicy Brodnicy
Źródło: ZDW w Bydgoszczy

"Po informacji, że Wojewoda Kujawsko-Pomorski Michał Sztybel wydał odmowną decyzję, ws. budowy obwodnicy, jechaliśmy na spotkanie do ZDW w Bydgoszczy z duszą na ramieniu. Decyzja wojewody była podyktowana błędami w dokumentacji technicznej Zarządu Dróg Wojewódzkich, które były na tyle duże, że uniemożliwiły wojewodzie podjęcie innej decyzji. Ja to doskonale rozumiem, ale i tak nie mogliśmy odpuścić, bo jest o co walczyć - na inwestycję już są zabezpieczone pieniądze (ok. 75 mln. zł), nie chciałem nawet myśleć, że mogłyby przepaść. I chyba się udało..." - napisał Jarosław Radacz.

ZDW złoży wniosek jeszcze raz

Michał Sitarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy, tłumaczy, że dokumentacja projektowa została przygotowana przez samorząd miasta Brodnicy. Drogowcy nie odpowiadali za wybór optymalnego korytarza pod obwodnicę - ten etap prac prowadzony był przez gminę i finalizowany był wydaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, zgodnie z którą Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy kontynuuje prace.

- Otrzymaną dokumentację poddaliśmy aktualizacji. Na etapie wydawania zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRID) musimy rozwiązać dodatkowy problem. W dokumentacji poprawy wymagają sprawy techniczne i formalno-prawne jak na przykład nowe podziały nieruchomości, dodatkowe dokumenty. Zmiany w dokumentacjach projektowych traktować należy jako zmiany podyktowane koniecznością uwzględnienia pozyskanych informacji, oczywiście przy uwzględnieniu uzyskanych uzgodnień, opinii i decyzji. Bazujemy na przygotowanej przez miasto dokumentacji, zaktualizowaliśmy ją i uzupełnimy o brakujące elementy, ale nie wpłynie to w istotny sposób na koszt całego przedsięwzięcia - mówi Michał Sitarek.

Drogowcy będą ponownie składać wniosek o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. Prace nad nowym wnioskiem już trwają. - Nie planujemy zmian przebiegu obwodnicy przygotowanej przez miasto. Planujemy sfinalizować ten temat jeszcze w tym roku, by zlecić przetarg na prace budowlane. To priorytetowa inwestycja dla samorządu województwa, na którą zabezpieczone zostało pełne finansowanie - zapewnia Sitarek.

Prace budowlane mają ruszyć w przyszłym roku.

Niepewność mieszkańców

Pierwotny wariant przygotowany przez miasto miał inny przebieg. Zgłosił się do nas jeden z mieszkańców, pan Sebastian, który kupił w 2015 roku nieruchomość, przez którą zgodnie z nowym planem ma przebiegać obwodnica. W momencie zakupu działki uzyskał zapewnienie od ówczesnego burmistrza miasta, Jarosława Radacza, że jego teren nie zostanie naruszony.

Pismo burmistrza do mieszkańca
Pismo burmistrza do mieszkańca
Źródło: tvn24.pl

Sytuacja zmieniła się dwa lata później, gdy wprowadzono korektę planów, w wyniku której działka pana Sebastiana została przeznaczona do czasowego zajęcia na potrzeby budowy obwodnicy. Sam mieszkaniec o zmianach dowiedział się dopiero w lipcu 2024 roku.

Jednym z głównych zarzutów wobec inwestycji jest jej sprzeczność z obowiązującym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. To jednak sytuacja zgodna z przepisami - specustawa drogowa daje możliwość poprowadzenia nowej trasy wbrew zapisom MPZP.

Planowany przebieg obwodnicy Brodnicy
Planowany przebieg obwodnicy Brodnicy
Źródło: ZDW w Bydgoszczy

Magistrat komentuje

O komentarz do sprawy poprosiliśmy Katarzynę Watkowską, rzeczniczkę prasową brodnickiego magistratu. Zapytaliśmy ją między innymi o to, jak odniesie się do zapewnień burmistrza z 2015 roku odnośnie nietykalności działki pana Sebastiana.

- Zobowiązanie, podjęte przez burmistrza Brodnicy w 2015 roku, podyktowane było opracowaną wówczas dokumentacją techniczną, która zakładała powstanie drogi gminnej, a nie wojewódzkiej. W ostatniej wersji, opracowanej przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy, dotyczącej drogi wojewódzkiej, ograniczono zajęcie działki numer 80/12, położonej przy ulicy Nowej w Brodnicy, do 14 metrów kwadratowych powyższej działki. Jest to minimum potrzebne do umiejscowienia infrastruktury, niezbędnej do realizacji budowy obwodnicy, mające kluczowe znaczenie w świetle bezpieczeństwa ruchu drogowego. Powyższa propozycja została przedstawiona właścicielowi działki przez zarząd dróg wojewódzkich - dodaje Katarzyna Watkowska.

Rzeczniczka brodnickiego magistratu tłumaczy, że "w aktualnym stanie prawnym, przy realizacji zadania na podstawie tak zwanej specustawy drogowej, polegającego na budowie drogi publicznej, nie stosuje się przepisów o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym".

- Oczywiście, na etapach studialnych staramy się wpisywać w wyznaczone korytarze, ale jeżeli rozpoznane uwarunkowania, których nie analizuje się szczegółowo na etapie sporządzania studiów uwarunkowań czy planów miejscowych, mogą powodować problemy na etapie realizacji inwestycji, koryguje się lub wyznacza się nowe przebiegi odpowiadające założonym celom, optymalne pod względem technicznym, społecznym, środowiskowym i ekonomicznym - wyjaśnia Watkowska.

Urzędnicy zdają sobie sprawę, że cały proces inwestycyjny jest długi i rozumieją emocje mieszkańców. Katarzyna Watkowska podkreśla jednak, że nie da się zatrzymać rozwoju miasta.

- Nie ma możliwości budowy nowych dróg bez konieczności przejmowania części nieruchomości. Działki zostaną zajęte zgodnie z dokumentacją techniczną opracowaną przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy przy uwzględnieniu zakresu określonego w decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, wydanej przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Bydgoszczy na podstawie materiałów obejmujących ustalenie korytarza, przygotowanych przez gminę miasta Brodnicy - podkreśla rzeczniczka prasowa.

Petycja mieszkańców

Mieszkańcy założyli w internecie petycję, pod którą można składać podpisy. "My, niżej podpisani mieszkańcy, zwracamy się do Państwa z petycją w sprawie licznych nieprawidłowości związanych z realizacją inwestycji budowy obwodnicy miasta Brodnicy. Wnioskujemy o podjęcie pilnych działań zmierzających do naprawy zaistniałych błędów oraz uwzględnienia naszego sprzeciwu wobec obecnego przebiegu tej inwestycji" - czytamy.

Mieszkańcy wskazują przede wszystkim na ignorowanie ich sprzeciwu przez urzędników, błędy w decyzji środowiskowej, a także na brak wsparcia ze stronu urzędów. Wnioskują o zmianę projektanta, korektę dokumentacji technicznej, przeprowadzenie niezależnej kontroli, oraz uwzględnienia ich próśb.

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: