Na trasie planowanej drogi ekspresowej S7 Kraków - Miechów trwa praca archeologów. Jedno z ostatnich znalezisk to grób kobiety i mężczyzny w wieku około 35 lat. Szczątki pochodzą sprzed dwóch tysięcy lat p.n.e.
- Tereny wokół Nowej Huty bardzo wcześnie uznano za atrakcyjne osadniczo. Świadczą o tym liczne pozostałości archeologiczne, począwszy od epoki kamienia po czasy nowożytne - tłumaczy prof. Danuta Minta-Tworzowska z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Jak dodaje, dzięki specyfice gleby obiekty archeologiczne przetrwały w stosunkowo dobrym stanie.
Sytuacja nie jest jednak idealna. - Tereny te ulegały olbrzymim przeobrażeniom i zniszczeniom, zwłaszcza w latach 50. XX wieku, co miało związek z budową Huty Im. Lenina - wyjaśnia archeolog.
Pochówek pod Kopcem Wandy
Sam Kopiec Wandy archeolodzy określają jako "miejsce dość tajemnicze". - Nie jest znana jego dokładna chronologia ani funkcja. Dodatkowo okazuje się, że praktycznie wszędzie wokół niego natrafić można na bardzo wczesne ślady osadnicze. W tej chwili odkrywamy pozostałości osady tzw. kultury badeńskiej oraz kultury trzcinieckiej sprzed 5-4 tys. lat - relacjonuje mgr Igor Kołoszuk z UAM.
Wśród znalezisk przeważają narzędzia krzemienne i ceramika. Największą uwagę zwraca jednak podwójny grób szkieletowy kobiety i mężczyzny w wieku ok. 35 lat.
- W lewym łokciu mężczyzny tkwił krzemienny grot od strzały. Co ciekawe, prawdopodobnie znalazł się on tam na wiele lat przed jego śmiercią. Grot był bowiem obrośnięty kością i spowodował, że lewe przedramię mężczyzny przestało rosnąć i w efekcie było o kilkanaście centymetrów krótsze niż prawe - domyśla się archeolog.
Nie wiadomo, kiedy zakończą się prace archeologów. Jasne jest jednak, że pod względem ilości i wagi zgromadzonych materiałów oraz informacji badane stanowiska, szczególnie to nowohuckie, są unikalne w skali kraju.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: UAM