Mieszkańcy niewielkiej Libuszy w województwie małopolskim zebrali już pieniądze na budowę boiska, którego patronką ma zostać Doda.
Pieniądze udało się uzbierać na pikniku, podczas którego zaśpiewała piosenkarka. – Usłyszałam, że Doda nigdy nie odmówiłaby koncertowania, nawet w takich małych miejscowościach. Pomyślałam więc, dlaczego nie my? - opowiada Iwona Tumidajewicz, sołtys Libuszy. - No i podała nam pomocną dłoń - dodaje.
Cały dochód z koncertu został przekazany na budowę boiska. W ramach wdzięczności mieszkańcy postanowili nazwać obiekt imieniem Dody.
Wyrosną superpiłkarze?
- Ściągnęliśmy kilkanaście tysięcy osób na ten koncert – cieszy się piosenkarka. – Niedługo powinni ruszyć z budową. Będzie wspaniale. Jest mi miło, że mogłam się przyczynić do tego, żeby dzieciaki mogły się tam rozwijać. Mam nadzieje, że z tego boiska wyrosną superpiłkarze – dodaje.
Z nowego boiska już cieszy się także trener miejscowej drużyny.
- Chcemy się tutaj rozwijać. Będziemy korzystać z tego obiektu cały czas, dlatego bardzo się cieszymy, że powstaje – mówi Wojciech Bajorek, trener UKS Libusza.
Doda działa charytatywnie
- Jeśli jest możliwość żeby zebrać kasę, to super, zbieram ją. Nie rozpowiadam na prawo i lewo o tym co robię charytatywnie, ale co miesiąc tak działam, nawet w małych miejscowościach – opowiada Doda. – A jak mnie krytykują, to nie słucham. Spływa to po mnie jak po kaczce. Ważne, że po moich koncertach burmistrzowie nie wiedzą, kogo zaprosić następnego, bo ustawiam poprzeczkę tak wysoko – dodaje.
Doda o działalności charytatywnej, planach i swoim samopoczuciu:
Tu stanie boisko imienia Dody:
Autor: koko / Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news