Zapali świecę i pomodli się w ciszy. Papież w Miejscu Pamięci Auschwitz

W czwartek Franciszek spotkał się z młodymi na Błoniach ("Fakty" TVN z 28 lipca)
Prezydent podziękował wolontariuszom pracującym przy ŚDM
Źródło: Kancelaria Prezydenta RP

W piątek papież Franciszek rano odwiedzi Miejsce Pamięci Auschwitz, a po południu szpital dziecięcy w Prokocimiu. Władze i mieszkańcy Wadowic zapraszają też Ojca Świętego do odwiedzenia miasta rodzinnego św. Jana Pawła II, jednak ten element wizyty nie został oficjalnie potwierdzony.

TAK RELACJONOWALIŚMY PIERWSZĄ I DRUGĄ POŁOWĘ DRUGIEGO DNIA PIELGRZYMKI

Papieski helikopter ma wylądować w Oświęcimiu o godzinie 9:20. Na miejscu powitają go biskup diecezji bielsko-żywieckiej i prezydent Oświęcimia. W orszaku papieskim ma znaleźć się też kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Jedności Chrześcijan.

Pod bramą Muzeum Auschwitz-Birkenau oprócz dyrektora placówki Piotra Cywińskiego, papieża powita sześciu ocalałych z Holokaustu. Następnie przed bramą bloku 11., który odwiedzi papież, Ojca Świętego powita premier Beata Szydło.

Jeden z ocalonych z Holokaustu przekaże ojcu Franciszkowi świecę, którą ten zapali i postawi przy Ścianie Śmierci, zatrzymując się na chwilę cichej modlitwy.

Ściana Straceń na dziedzińcu Bloku 11 to miejsce, w którym Niemcy zastrzelili tysiące osób, głównie Polaków.

1,1 mln zamordowanych

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innych narodowości.

W 1947 r. na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau powstało muzeum. Były obóz w 1979 r. został wpisany, jako jedyny tego typu obiekt, na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Miejsce Pamięci Auschwitz odwiedziło już dwóch papieży - Jan Paweł II w 1979 r. oraz Benedykt XVI w 2006 r.

Wizyta w ciszy

W bloku nr 11. papież odwiedzi celę męczeństwa św. Maksymiliana Marii Kolbego, gdzie się pomodli w ciszy, a następnie wpisze się do księgi pamiątkowej.

Dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotr Cywiński zaapelował do dziennikarzy, by uszanowali to, że papież Franciszek postanowił milczeć podczas swojej wizyty w byłym niemieckim obozie.

- To jest oczywiście wielkie wyzwanie dla dziennikarzy. Świat oczekuje od was słów i komentarzy. Istnieje wielka pokusa, żeby tą ciszę zapełnić słowami. Bardzo apeluję, żeby tej pokusie jakoś się oprzeć, żeby nie zagadać tej ciszy – powiedział Cywiński podczas czwartkowej konferencji prasowej.

- Ta cisza – po pierwsze - jest wyrazem głębokiej chęci przeżycia tego miejsca. A po drugie – wsłuchania się w to, co to miejsce mówi. Nietraktowanie tego jako miejsca do przemówień – dodał.

"Ta cisza to niesamowite przesłanie"

Przyjaciel Franciszka, rabin Abraham Skórka przywołał jego słowa, wypowiedziane, gdy papież był arcybiskupem stolicy Argentyny: „Shoah to ludobójstwo, jak inne ludobójstwa XX wieku, ale ma ono swą cechę szczególną”. - Zagłada Żydów to było masowe eksterminacja narodu.(…) Śmierć każdego z przedstawicieli narodu żydowskiego była jak policzek wymierzony panu Bogu – dodał.

Zaznaczył, że Auschwitz jest tak naprawdę synonimem Shoah.

- Z punktu widzenia teologii, z punktu widzenia Biblii ta postawa ciszy znaczy bardzo wiele – dodał rabin. - Papież mówi znacznie więcej przez swoją postawę, aniżeli słowa. Siła jego postawy, zachowania jest niesamowita, jest szczególna. Ona pokazuje nam jego myślenie, a także jego nauczanie. Ta cisza, którą papież zachowuje, jest niesamowitej wagi przesłaniem – powiedział Skórka.

Dzieci w szpitalu malują rysunki dla papieża

Po południu papież odwiedzi szpital dziecięcy w Prokocimiu. - To będzie symboliczne objęcie wszystkich chorych dzieci, nie tylko tych, które przebywają w naszym szpitalu - mówi dr hab. Maciej Kowalczyk, dyrektor placówki.

Dzieci od dawna czekają na Franciszka. Wiele z nich przygotowało dla niego rysunki. - Niektóre są humorystyczne. Zrobiliśmy im zdjęcia i umieściliśmy w książce, którą papież otrzyma podczas wizyty - podkreśla dyrektor.

Odwiedziny w Wadowicach?

W lokalnych mediach pojawiają się spekulacje, ze w drodze powrotnej z Oświęcimia papież może zawitać do Wadowic, miasta rodzinnego Jana Pawła II. Tego punktu nie ma w oficjalnym planie wizyty ojca Franciszka w Polsce, jednak, jak mówi burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski, do samorządu pojawiają się pogłoski o możliwości takiej wizyty.

- Atmosfera w mieście w tych dniach jest wspaniała, codziennie przez rynek przewija się nawet ok. 10 tys. osób, które bawią się, uczestniczą w koncertach, katechezach, mszach. Trudno wyobrazić sobie lepsze miejsce na takie nieoficjalne, nawet bardzo krótkie spotkanie z papieżem, niż wadowicki rynek – powiedział burmistrz.

Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków / PAP

Czytaj także: