Policyjny pocisk rykoszetem trafił 28-latka, ten zmarł. Zapadł prawomocny wyrok

W sprawie policjanta Daniela Ssxc.hu

Sąd uznał, że oskarżony policjant nieprawidłowo użył broni, strzelając w kierunku uciekającego pojazdu. Nie mógł jednak przewidzieć, że zatrzymany wcześniej inny mężczyzna znajdzie się w miejscu, w którym zostanie rażony podwójnym rykoszetem. Sąd odstąpił od wymierzenia kary i nakazał oskarżonemu wpłatę 1 tys. zł na cele społeczne. Sąd Okręgowy w Tarnowie utrzymał teraz w mocy ten wyrok.

Sąd uznał, że oskarżony policjant nieprawidłowo użył broni, strzelając w kierunku uciekającego pojazdu, nie mógł jednak przewidzieć, że zatrzymany wcześniej inny mężczyzna znajdzie się w miejscu, w którym zostanie rażony podwójnym rykoszetem.

Pocisk trafił rykoszetem

Do postrzelenia mężczyzny doszło 13 stycznia 2011 r. w Tuchowie. W trakcie interwencji dot. zatrzymania kierowcy podejrzanego o prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości policjanci otrzymali informację o piracie drogowym, który ucieka samochodem od strony Ciężkowic w kierunku Tarnowa. Jeden z policjantów, Daniel S., wysiadł z samochodu i udał się na miejsce planowanej blokady drogowej, pozostawiając zatrzymanego mężczyznę na chodniku obok komisariatu i nakazując mu pozostanie na miejscu. Mężczyzna jednak nie czekał, tylko również skierował się w stronę blokady.

W trakcie nieudanej próby zatrzymania pirata drogowego Daniel S. z broni służbowej oddał siedem strzałów w kierunku uciekającego pojazdu. Jeden z wystrzelonych pocisków trafił podwójnym rykoszetem w głowę zatrzymanego mężczyzny, który znalazł się na linii oddawania strzałów w odległości 60 m od blokady. W wyniku obrażeń mężczyzna zmarł dzień później.

W grudniu ub. r. Sąd Rejonowy w Tarnowie uznał policjanta Daniela S. winnym przekroczenia uprawnień i nieumyślnego narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia kierowcy uciekającego z blokady, poprzez oddanie w jego kierunku strzałów. Jednocześnie sąd nie znalazł podstaw, by w ramach tego samego zarzutu przypisać oskarżonemu odpowiedzialność za nieumyślne spowodowanie śmierci innej osoby w wyniku podwójnego rykoszetu podczas tej blokady. Z uwagi na okoliczności sprawy sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie i odstąpił od wymierzenia kary. Obciążył oskarżonego świadczeniem w wysokości 1 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Uniewinniony po pierwszym procesie

Wyrok ten utrzymał obecnie Sąd Okręgowy w Tarnowie. Był to już drugi proces w tej sprawie. W pierwszym policjant został uniewinniony przez sądy dwóch instancji, ale na skutek kasacji prokuratora Sąd Najwyższy uchylił oba wyroki i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania.

Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym opinii balistycznej, prokuratura stwierdziła, że Daniel S. użył broni w sposób nieprawidłowy i - wbrew regułom ostrożności - nie celował w dolne partie uciekającego samochodu. Oddane przez niego strzały spowodowały rozbicie tylnej szyby; we wnętrzu znaleziono sześć pocisków, w tym jeden w zagłówku kanapy tylnej oraz fragment drugiego w zagłówku fotela kierowcy.

Naraził na utratę życia lub zdrowia

Według prokuratury stwierdzone punkty trafienia i ślady pocisków wskazywały, że Daniel S. naraził kierującego skodą na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Użycia broni palnej przez funkcjonariuszy w czasie podjętej interwencji nie uznano za zasadne. Uciekający z blokady kierowca został potem skazany za czynną napaść na funkcjonariusza.

W grudniu 2013 r. tarnowski sąd rejonowy uniewinnił policjanta od zarzutu przekroczenia uprawnień i nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny podczas interwencji. W uzasadnieniu wskazał, że nie znalazł podstaw do stwierdzenia, że policjant nieprawidłowo użył broni służbowej. Stwierdził też, że mężczyzna, który został postrzelony po podwójnym rykoszecie, nie powinien zbliżać się do policyjnej blokady.

Wyrok utrzymał sąd

Wyrok uniewinniający utrzymał Sąd Okręgowy. Na skutek kasacji prokuratora Sąd Najwyższy uchylił oba wyroki i sprawę skierował do ponownego rozpoznania. Oskarżony ponownie nie przyznał się do zarzutu i odmówił składania wyjaśnień.

W grudniu ub.r. sąd uznał, że mimo istnienia formalnej podstawy do użycia broni policjant użył jej nieprawidłowo. Odstąpił jednak od wymierzenia kary i nakazał oskarżonemu wpłatę 1 tys. zł na cele społeczne. Stwierdził także, że policjant nie mógł przewidzieć, że zatrzymana przez niego wcześniej osoba nie dostosuje się do poleceń i znajdzie się w innym miejscu, w którym zostanie rażona podwójnym rykoszetem. Zachowanie ofiary rykoszetu sąd określił samonarażeniem się na niebezpieczeństwo.

Stanowisko to podzielił obecnie Sąd Okręgowy w wydziale odwoławczym. Wyrok jest prawomocny.

Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wyrok ws. śmiertelnego postrzelenia rykoszetem mężczyzny. Do zdarzenia doszło podczas policyjnej blokady – poinformował we wtorek rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie sędzia Tomasz Kozioł.

W grudniu ub.r. sąd uznał, że policjant użył broni nieprawidłowo:

Policjant został uznany za winnego nieumyślnego przekroczenia uprawnień
Policjant został uznany za winnego nieumyślnego przekroczenia uprawnieńtvn24

Autor: mmw / Źródło: PAP / TVN24 Kraków

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Izraelskie wojsko przeprowadziło ataki na cele Hezbollahu w głębi i na południu Libanu. Wcześniej władze w Tel Awiwie zapowiadały odwet po tym, jak w sobotę w ostrzale rakietowym kontrolowanych przez Izrael Wzgórz Golan zginęło 12 osób, w tym dzieci.

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

Źródło:
PAP

Szef MON odniósł się do nagrania, na którym zarejestrowane miało zostać wulgarne i agresywne zachowanie podpułkownika Wojska Polskiego. - To skandaliczne zachowanie, wobec którego zostaną wyciągnięte zdecydowane konsekwencje - zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę rano nad częścią kraju pojawiły się wyładowania atmosferyczne. Wiatr rozpędza się do 70 kilometrów na godzinę. Śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi od rana

Gdzie jest burza? Grzmi od rana

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieszkańcy znanej greckiej wyspy Santorini narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby. "Santorini to cud natury, który może przekształcić się w potwora" - ostrzegł właściciel miejscowego hotelu.

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Źródło:
PAP

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Niedziela zapowiada się nieprzyjemnie. Na obszarze niemal całej Polski będzie silnie wiać, a w niektórych regionach pojawią się burze i obfite opady deszczu, przed czym ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niewielkiej części kraju obowiązują również ostrzeżenia IMGW w związku z upałem.

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Źródło:
tvnmeteo.pl

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy turnieju olimpijskiego. Męska reprezentacja Polski w siatkówce pokonała Egipt. Hezbollah przeprowadził atak na Wzgórza Golan. Na A4 doszło do śmiertelnego wypadku. Maleje przewaga Donalda Trumpa nad Kamalą Harris. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 28 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę

Źródło:
tvn24.pl, PAP, TVN24

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

886 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Drony ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) zniszczyły bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. W Rosji spłonęły trzy śmigłowce wojskowe, wykorzystywane w wojnie przeciwko Ukrainie. Rosyjskie władze starają się ukryć przyczyny i skutki wybuchów i pożarów, które temu towarzyszyły. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Źródło:
PAP

Były pracownik Telewizji Polskiej za rządów Zjednoczonej Prawicy Samuel Pereira sprostował na portalu X nieprawdziwe informacje o Borysie Budce. Chodzi o wpisy z 2019 roku dotyczące tego, że podczas debaty w Telewizji Polskiej, pokazując rachunek z apteki, polityk KO rzekomo miał skłamać na temat leku, który nie był refundowany dla dziecka po przeszczepie.

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Źródło:
tvn24.pl

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP