Za znęcanie się nad zwierzęciem będzie odpowiadać para z Oświęcimia. Mieli psa i kota, ale gdy się wyprowadzali zabrali tylko tego pierwszego. Kot został w zamkniętym mieszkaniu. Padł z głodu. Znalazł go właściciel lokalu.
Para kilka miesięcy temu postanowiła wyprowadzić się z wynajmowanego przez siebie mieszkania w Oświęcimiu. Pod jej opieką były dwa czworonogi: kot i pies. Podczas wyprowadzki zostawili persa w mieszkaniu i wyjechali do Poznania.
Zdechł z głodu
Na martwego kota natknął się właściciel mieszkania. Na miejsce wezwani zostali inspektorzy oświęcimskiego OTOZ Animals, którzy jednoznacznie stwierdzili, że zwierzę zdechło z głodu.
Sprawą zajęła się policja. Rozpoczęły się żmudne poszukiwania pary. W końcu udało się zlokalizować miejsce ich aktualne zamieszkania.
Teraz mają usłyszeć zarzuty za znęcanie się nad zwierzęciem. Wiadomo, że pies, którym się opiekowali, został przekazany do schroniska.
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków