Prokuratura Okręgowa w Krakowie wystąpi z wnioskiem o list gończy za osobą, który miała prawie odrąbać rękę 23-latka. To 24-letni Wojciech L. ps. Wojtas - dowiedział się reporter TVN24.
Jak dowiedział się reporter TVN24, prokuratura zna tożsamość poszukiwanego, który miał dokonać brutalnego napadu na 23-latka.
- Wydaliśmy postanowienie o postawieniu zarzutu konkretnej osobie. Zarzucamy tej osobie przestępstwo zabójstwa. Będziemy dzisiaj występować do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania, celem sporządzenia listu gończego za tą osobą – powiedział w TVN24 prokuratur Janusz Hnatko z prokuratury okręgowej. - Nie mogę mówić o tej osobie w tej chwili, natomiast w momencie wydania listu gończego dane i wizerunek będą upublicznione – dodał.
Jak dowiedziała się TVN24, podejrzany to 24-letni Wojciech L. ps. Wojtas. Reporter TVN24 podaje, że mężczyzna jest kibicem Cracovii, a policja dowiedziała się o podejrzanym od samej ofiary, przed jej śmiercią.
Prawie odrąbali mu rękę
23-latek zmarł po ciosie zadanym ostrym narzędziem w rękę. Do napadu doszło 13 czerwca na ul. Żywieckiej (Borek Fałęcki) w Krakowie. Napastnicy prawie odrąbali rękę młodemu mężczyźnie. Mimo półtoragodzinnej reanimacji, mężczyzna zmarł w wyniku wykrwawienia.
Wiadomo, że 23-latek był kibicem jednej z krakowskich drużyn piłkarskich. Nie był wcześniej notowany przez policję.
Narzędzia nie znaleziono na miejscu, obrażenia ofiary jednak wskazują na to, że napastnik użył maczety - dowiedział się reporter TVN24.
Maczety "w zamkniętym kręgu"
Kraków cieszy się złą sławą miasta, w którym dochodzi do przestępstw z użyciem ostrych narzędzi, w tym maczet. Policjanci mówią, że być może to przyzwyczajenie do używania tego narzędzia w krakowskich grupach przestępczych. W Polsce posiadanie maczety jest legalne.
Filip Szatanik, rzecznik urzędu miasta, po ataku na 23-latka uspokajał jednak na antenie TVN24, że do tragicznych porachunków dochodzi w zamkniętym kręgu kibiców. - Mieszkańcy i turyści są bezpieczni. Przestępstwa nie wychodzą poza zamknięty krąg, nie dotykają bezpośrednio mieszkańców i turystów i takie mamy zapewnienia z policji – informował.
Autor: nf/mz / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24