Trwa budowa placu targowego w Tarnowie. Robotnicy kopiąc teren pod fundamenty, natknęli się na studnię, która pochodzi z XV wieku. – Wyeksponujemy ją. Będzie taką naszą atrakcją – mówi miejscowy archeolog.
- Natrafiono na cembrowinę, obudowę studni, która datowana jest na pierwszą połowę XIX wieku. Ale głębsze wnętrze studni przypuszczalnie powstało w XV wieku, w czasie budowy kościółka św. Ducha – mówi archeolog Eligiusz Dworaczyński z Pracowni Konserwatorsko-archeologicznej w Tarnowie.
Dwumetrowa studia
Studnia ma 1,6 metra głębokości i dodatkowe 0,5 metra obudowy. – Obudowa to dzieło Austriaków. Nie wiadomo czy służyła ludziom, czy zamontowano wtedy tam pompę, która była w tym miejscu jeszcze kilkanaście lat temu – opowiada Dworaczyński.
Miasto planuje wkomponować studnię w nowy plac targowy. – Prawdopodobnie podciągniemy ją kamieniem, zabezpieczymy, zamontujemy kranik, żeby leciała woda. Będzie taką naszą atrakcją – podkreśla Dworaczyński.
Spektakularne znaleziska z Tarnowa
Archeolodzy z Tarnowa mają w swoim dorobku niejedno odkrycie. Jak mówi Dworaczyński, najbardziej spektakularnym było znalezienie urządzeń obronnych datowanych na czas od średniowiecza do XVII wieku.
– Na placu Morawskiego w centrum miasta odkryliśmy wały obronne, doskonale zachowaną fosę i całą masę ceramicznych zabytków – wymienia tarnowski archeolog. – Dwa lata później, w 2002 roku, znaleźliśmy bastiony artyleryjskie. Chodziliśmy po tym, nie mając pojęcia, co mamy pod stopami – dodaje.
Autor: nf/par / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Miasta Tarnowa | Paweł Topolski