Poślizgnięcia na płatach zmrożonego śniegu i upadki z dużych wysokości w Tatrach. W maju dwóch turystów zginęło w ten sposób na szlaku na Rysy. W piątek rano dwie turystki poślizgnęły się na śniegu w Zawratowym Żlebie.
Ratownicy TOPR przetransportowali kobiety na pokładzie śmigłowca do zakopiańskiego szpitala. Ich życiu nic nie zagraża. Jedna z turystek podczas upadku doznała urazów głowy. Jej towarzyszka wyszła z tego bez większych obrażeń.
- Około godziny ósmej do centrali TOPR wpłynęła informacja, że w rejonie Żlebu Zawrat spadły trzy osoby. Jak się później okazało, na stromym śniegu spadły dwie osoby, z czego jedna doznała poważniejszych obrażeń. Obie wymagały ewakuacji - relacjonuje Andrzej Górka, ratownik TOPR.
Trudne warunki
- Miejscami na szlakach ciągle zalega śnieg. Po nocnym ochłodzeniu śnieg jest bardzo twardy. Do poruszania się w takich warunkach niezbędne są raki – powiedział ratownik dyżurny TOPR Krzysztof Długopolski.
Duże płaty śniegu zalegają na szlakach na Rysy, Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem, Szpiglasową Przełęcz od strony Doliny Pięciu Stawów, na niebieskim szlaku na Zawrat, a także na żółtym szlaku na Kozią Przełęcz. Na Orlej Perci większość łańcuchów zabezpieczających nadal znajduje się pod śniegiem.
Autor: wini/gp / Źródło: PAP / TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TOPR / Facebook