25-latek przyznał się do ataku nożem. Ranny 17-latek

Tarnów
Policja o ataku nożownika na 17-latka w Tarnowie
Źródło: TVN24
Mężczyzna, który w piątek wieczorem miał zaczepić grupę nastolatków, a następnie wyciągnąć nóż i ugodzić jednego z nich w brzuch, zgłosił się na policję. Został zatrzymany i w niedzielę będzie przesłuchiwany. Ranny w wyniku ataku 17-latek jest w szpitalu.

Jak przekazał w rozmowie z tvn24.pl młodszy aspirant Kamil Wójcik, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, mężczyzna, który miał zaatakować nastolatków, sam zgłosił się na policję.

- Mężczyzna dzisiaj (niedziela, przyp. red.) około godziny 3 nad ranem zgłosił się do komisariatu Tarnów Centrum i oficjalnie został zatrzymany o godzinie 3:30 - przekazał nam mundurowy. - Przyznał się, że to on był sprawcą zdarzenia, które miało miejsce na ul. Katedralnej w piątek ok. godz. 22 - przekazał oficer prasowy, dodając, że mężczyzna odpowiada rysopisowi sprawcy.

To 25-letni mieszkaniec Tarnowa. Młodszy aspirant Kamil Wójcik przekazał, że już wcześniej policjanci wytypowali go i próbowali zatrzymać w jego domu - tam mężczyzny nie było. W chwili zatrzymania był trzeźwy. Trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych tarnowskiej policji. Ma zostać przesłuchany.

Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że miał zaatakować i ranić 17-latka "ostrym narzędziem".

- Pokrzywdzony też nie został jeszcze przesłuchany z uwagi na to, że dostał silne leki przeciwbólowe i przesłuchanie nie było możliwe - wyjaśnił mł. asp. Kamil Wójcik.

Motywy działania 25-latka na razie nie są znane. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że nie znał się z chłopakiem, którego miał ranić.

Tarnów
Tarnów
Źródło: TVN24

Zaatakował grupę nastolatków

Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem na ulicy Katedralnej w Tarnowie. Nastolatkowie szli w kierunku rynku, a około 30-letni mężczyzna - jak wówczas informowała policja - szedł z naprzeciwka.

Napastnik miał zaczepiać i obrażać nastolatków, doszło do sprzeczki. W pewnym momencie mężczyzna wyciągnął nóź i ugodził w brzuch 17-latka, który trafił do szpitala.

Jak przekazał Kamil Wójcik, oficer prasowy policji w Tarnowie, po zdarzeniu nożownik uciekł. - Staramy się namierzyć tego mężczyznę - przekazał rzecznik i dodał: - Z naszych ustaleń wynika, że to był gwałtowny atak, z nieznanej przyczyny - mówił wówczas.

Policjant zapewnił też, że chociaż ranny 17-latek potrzebował pomocy lekarza, to jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Wzmożone patrole w mieście

Prezydent Tarnowa w sobotnim oświadczeniu, opublikowanym na Facebooku, zapowiedział wzmożenie patroli policyjnych w centrum miasta. "Okolice rynku i ul. Krakowskiej zostaną objęte zwiększoną liczbą patroli, a na samej ul. Krakowskiej – pomiędzy lokalami rozrywkowymi – na stałe pojawi się radiowóz" - przekazał, powołując się na rozmowę z komendantem Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie podinsp. Tomaszem Bojanowskim.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: