Krzysztof L., podejrzany o brutalne zamordowanie kuzynki w 2000 roku w Surażu na Podlasiu, stanie przed sądem. Mężczyzna w tym roku został sprowadzony do Polski w ramach ekstradycji ze Stanów Zjednoczonych, teraz śledczy wysłali do sądu akt oskarżenia. Jak informują, podejrzany w momencie dokonania zabójstwa miał zaledwie 15 lat. Aby ukryć ślady zbrodni, spalił dom, w którym doszło do morderstwa.
Dział do spraw Niewykrytych Zabójstw – tzw. Archiwum X został utworzony w 2018 roku w Małopolskim Wydziale Zamiejscowym Departamencie do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie. Prokurator tego wydziału skierował obecnie do sądu w Białymstoku akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi L. zarzucając mu dokonanie zabójstwa, do którego doszło w 2000 r. Po trzyletniej procedurze został on w tym roku sprowadzony w ramach ekstradycji z USA do Polski.
Do 25 lat więzienia
Oskarżonemu zarzucono dokonanie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz użyciem przemocy wobec ofiary. Ponieważ w czasie popełnienia morderstwa Krzysztof L. był nieletni, grozi mu 25 lat pozbawienia wolności. Do morderstwa doszło 16 lipca 2000 roku w Surażu (woj. podlaskie). Wówczas 15-letni Krzysztof L. zabił ze szczególnym okrucieństwem kuzynkę - stryjenkę Barbarę L. Prokuratorzy z Archiwum X ustalili, że sprawca był bardzo brutalny. Bił kobietę po twarzy, głowie, szyi i ramionach. Dusił rękami, przyciskał kolanem klatkę piersiową do podłogi. Udusił ofiarę, a chcąc zatrzeć ślady, podpalił dom, w którym doszło do zabójstwa.
Czytaj też: Został uduszony i podpalony. Ciało znaleźli w lesie w 2005 roku, teraz postawili zarzuty zabójstwa
Ekstradycja do Polski
Początkowo postępowanie zostało umorzone z uwagi na niewykrycie sprawcy, jednak prokuratorzy z małopolskiego Archiwum X wrócili do sprawy w 2019 roku i już w kolejnym roku zgromadzili materiał dowodowy, który dał podstawy do wydania postanowienia o przedstawieniu Krzysztofowi L. zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, dokonanego 16 lipca 2000 roku w domu rodzinnym w Surażu. "Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec podejrzanego Krzysztofa L. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 30 dni od dnia zatrzymania. W sprawie został skierowany wniosek do Stanów Zjednoczonych Ameryki o tymczasowe aresztowanie i ekstradycję podejrzanego z USA do Polski. Władze USA przystąpiły do realizacji wniosku zatrzymując Krzysztofa L. już 8 grudnia 2020 roku i do 2023 roku trwała procedura ekstradycyjna przed sądem w USA" - przekazuje Prokuratura Krajowa w komunikacie. W czerwcu Krzysztof L. został sprowadzony do Polski.
Sprawiedliwość po latach
"Postępowania przygotowawcze z kategorii spraw Archiwum X są specyficzne pod każdym względem: przedmiotu postępowania, dowodów, osób prowadzących postępowanie przygotowawcze i biegłych. Wymagają dużego nakładu pracy i czasu, oraz nieszablonowego podejścia. Dotyczą zbrodni zabójstwa – najcięższej zbrodni skierowanej przeciwko człowiekowi" - przekazała PK.
Dodała, że prokuratura konsekwentnie dąży do zapewnienia społeczeństwa o skuteczności prawa i organów ścigania, a w szczególności, że kara za popełnione czyny będzie wymierzona. "Dla ofiar i ich rodzin działania podejmowane w ramach spraw z kategorii Archiwum X to jedyna szansa na zadośćuczynienie i prokuratura robi wszystko, by sprawcy okrutnych zbrodni odpowiedzieli za nie przed sądem, nawet jeśli od zdarzenia upłynęło, jak w przypadku Krzysztof L., nawet kilkadziesiąt lat" - podała Prokuratura Krajowa.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock