Funkcjonariusze Straży Granicznej w Kielcach i Balicach zatrzymali dwóch podróżnych. Pierwszy z nich usiłował wwieźć do Polski ponad sto tysięcy sztuk papierosów. Drugi nie tylko miał na koncie wyrok, ale też przewoził w bagażu nielegalne wyroby tytoniowe.
Do pierwszego zatrzymania doszło w sobotę w miejscowości Inowłódz (woj. świętokrzyskie). Tam 47-letni mieszkaniec powiatu kozienickiego prowadził samochód z przyczepką, w której pogranicznicy podczas kontroli znaleźli 108 tysięcy sztuk papierosów bez polskich znaków skarbowych.
"Szacunkowa wartość ujawnionego towaru to ponad 88 tysięcy złotych. Skarb Państwa narażono na łączne uszczuplenia należności publicznoprawnych (cło, akcyza, vat) na kwotę ponad 131 tysięcy złotych" - podaje Karpacki Oddział Straży Granicznej. Wobec Polaka trwają dalsze czynności.
Wyrok i papierosy w bagażu
Dzień później doszło do kolejnego zatrzymania, tym razem na lotniczym przejściu granicznym w Krakowie-Balicach. Z samolotu rejsowego ze Stambułu wysiadł 33-letni obywatel Egiptu, który następnie zgłosił się do odprawy paszportowej.
"Jego dane figurowały w dostępnych bazach SG w związku ze skazaniem obywatela Egiptu prawomocnym wyrokiem w Polsce za przestępstwo umyślne lub przestępstwo skarbowe na karę grzywny lub karę pozbawienia wolności. Mężczyźnie wydano decyzję o odmowie wjazdu" - informują pogranicznicy.
Jednak to nie kartoteka przyczyniła się do zatrzymania 33-latka. "Podczas przeszukania bagażów ujawniono 1007 paczek, w których znajdowało się 20140 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy o szacunkowej wartości ponad 16 tysięcy zł. Przedmioty zatrzymano" - czytamy w komunikacie KOSG. Podobnie jak wobec Polaka, wobec Egipcjanina prowadzone są czynności służbowe.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Karpacki Oddział Straży Granicznej