Schował się za dziecięcym łóżeczkiem i przykrył kocem. A jednak policjant go znalazł

Mężczyzna został zatrzymany (wideo bez dźwięku)
Mężczyzna został zatrzymany (wideo bez dźwięku)
Źródło: Google Earth

Mieszkaniec Stalowej Woli (Podkarpacie) bardzo nie chciał być znaleziony przez policjantów. Gdy zapukali do jego drzwi przykrył się kocem i ukrył za dziecięcym łóżeczkiem. Później próbował przekonać mundurowych, że jest swoim bratem bliźniakiem.

Mężczyzna miał do odbycia karę więzienia. Dlatego był poszukiwany przez policję.

- Policjanci z Niska otrzymali informację, że poszukiwany może ukrywać się w miejscowości Szyperki – relacjonuje Anna Kowalik z niżańskiej komendy policji.

Schował się pod kocem

Funkcjonariusze pojechali pod wskazany adres. - Po wejściu do mieszkania w jednym z pokoi zauważyli mężczyznę schowanego za łóżeczkiem dziecięcym. Miał na siebie narzucony koc – podaje dalej rzeczniczka. Mundurowi nie dali się oszukać i wylegitymowali mężczyznę.

Początkowo mieszkaniec Stalowej Woli podawał fałszywe dane. - Twierdził, że policja szuka nie jego, lecz jego brata bliźniaka. Policjanci nie uwierzyli w jego zapewnienia i zatrzymali mężczyznę. Jego tożsamość potwierdziła rodzina – tłumaczy Kowalik. Oprócz tego okazało się, że poszukiwany mężczyzna jest pijany – wydmuchał 2,5 promila. Po wytrzeźwieniu został odwieziony do więzienia.

Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: