Grupa pseudokibiców pobiła się w Radłowie (woj. małopolskie). W wyniku odniesionych obrażeń zmarł 40-letni mężczyzna. W sprawie podejrzanych jest 30 osób, a pięć właśnie usłyszało zarzuty.
Do bójki w Radłowie doszło w sierpniu ubiegłego roku. Jak podaje policja, zatrzymani w tej sprawie to pseudokibice związani z klubami Unii Tarnów i Wisły Kraków.
Pięciu mężczyzn w wieku od 17 do 37 lat usłyszało zarzuty m.in. udziału w bójce z użyciem niebezpiecznych narzędzi, której następstwem jest śmierć człowieka, a także czynnego uczestnictwa w zbiegowisku publicznym, którego uczestnicy wspólnymi siłami dopuszczają się gwałtownego zamachu na życie, zdrowie i mienie innych osób obecnych na stadionie i w jego okolicach.
Czytaj też: Pięć osób aresztowanych po bójce, w której zginął 40-latek. "Nie wykluczamy zmiany zarzutów na ostrzejsze"
Śledczy przesłuchali w charakterze świadka także jedną osobę nieletnią. Materiały w jej sprawie mają trafić do sądu rodzinnego.
Jeden z podejrzanych się ukrywa
Śledztwo w sprawie zbiegowiska na terenie obiektu sportowego Radłovia Radłów prowadzi Prokuratura Okręgowa w Tarnowie przy udziale policjantów z komendy miejskiej w Tarnowie i komendy wojewódzkiej w Krakowie.
Zgodnie z informacjami małopolskiej policji podejrzanych w sprawie jest 30 osób, w tym pseudokibice klubów piłkarskich BKS Stal Bielsko-Biała i Beskid Andrychów. Wobec 29 z nich zastosowano środki zapobiegawcze, w większości tymczasowe aresztowanie. W kilku przypadkach prokurator Prokuratury Okręgowej w Tarnowie zastosował dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Jak poinformowały służby, jeden z podejrzanych się ukrywa.
Bójka w Radłowie
Do bójki doszło na początku sierpnia br. na stadionie w Radłowie, gdzie miał się odbyć mecz piłki nożnej. Spotkanie zorganizowali kibice Unii Tarnów. Według informacji policji przed meczem doszło do konfrontacji kilkudziesięciu kibiców z Małopolski i Śląska.
Uczestnicy zbiegowiska rozbiegli się przed przyjazdem służb. Na miejscu pozostał 40-letni mieszkaniec Bielska-Białej z raną brzucha. Mimo reanimacji życia mężczyzny nie udało się uratować. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu były spowodowane racą rany jamy brzusznej.
Z ustaleń policjantów zaraz po incydencie wynikało, że uczestnicy zbiegowiska popychali się, uderzali, a niektórzy używali maczet, noży, petard i rac. Policja szacowała, że w starciu kibiców mogło uczestniczyć ponad 100 osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: 112malopolska.pl